reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌈☀️⛱️💜W sierpniu z urlopów powoli wracamy i na dwie kreski na testach czekamy! 💜⛱️☀️🌈

reklama
Ja bym się tak nie dała. Po coś płacisz te składki prawda ?
Też tak uważam, ale jak mam się z durniami szarpać, to po prostu nie mam siły. Moja gin przyjmuje tylko prywatnie, więc żadnego skierowania nawet nie jest w stanie wystawić. Tak mi chodzi po głowie ostatnio ten zespół antyfosfolipidowy żeby zbadać, bo o tym rozmawiałyśmy, no i wyczytałam, że w mojej sytuacji to teoretycznie już szereg badań przysługuje na nfz. To sobie wyobraź, że jak zadzwoniłam do mojej dawnej przychodni do gina z pytaniem czy jest w ogóle taka opcja, to kobieta stwierdziła bez cienia zażenowania, że ona "nie wie co to jest". A drugi agent na nfz, że "nie ma takiej możliwości". No to, że tak powiem, bez łaski.
 
I wiecie, powiedzmy ja odmówię sobie czegoś innego i jakoś zawsze ustukam na te wizyty i wszystko, ale jakby była totalnie podbramkowa sytuacja no to nie wyobrażam sobie być prowadzoną przez takiego jednego czy drugiego konowała, który do tego wszystkiego ma na Ciebie totalnie wywalone. To takie wręcz poniżające jak o wszystko się trzeba prosić i to jeszcze najczęściej bez sukcesu. W każdym razie @patszy rozejrzyj się za jakimś lekarzem, któremu zaufasz. Najgorzej to tak chodzić od jednego do drugiego, bo podejrzewam, że każdy ma swoją wizję i człowiek w którymś momencie głupieje.
 
Co do nfz, mam tak wspaniala rodzinna, ze wypisuje mi wszystko co sie da, bo mowi, ze najwyzej ja skontroluja, a przeciez nalezy mi sie :D malo do niej teraz zachodze, bo mieszkam 30 km dalej, ale nie zmienie za nic! :D
 
SONO HSG miałam.

Mi niestety żaden lekarz (ginekolog) nic nie proponuje, ani nie zleca badań ani nie pyta jakie do tej pory wykonywałam, więc nie wiem jak Wy to robicie, że lekarze Wam przepisują leki, proponują monitoringi, zabiegi albo dają skierowania na badania 😐🤷‍♀️
Może napisz z jakiej części Polski jesteś, może któraś z dziewczyn będzie mogła podpowiedzieć sprawdzonego ginekologa.
Ja bym na twoim miejscu poprosiła o skierowanie na hsg do szpitala i zrobiła, bo wynik sono masz jak u mnie, może akurat...
Znikam już stąd, ale jakbyś coś potrzebowała to pisz na priv ♥️
 
Co do nfz, mam tak wspaniala rodzinna, ze wypisuje mi wszystko co sie da, bo mowi, ze najwyzej ja skontroluja, a przeciez nalezy mi sie :D malo do niej teraz zachodze, bo mieszkam 30 km dalej, ale nie zmienie za nic! :D

Zazdro 😍
Osobiście rozważam zmianę swojej rodzinnej ale jeszcze się waham 😅
Wkurzyła mnie ostatnio tą glukozą i wczorajszą wizytą nieco.
 
reklama
Co do nfz, mam tak wspaniala rodzinna, ze wypisuje mi wszystko co sie da, bo mowi, ze najwyzej ja skontroluja, a przeciez nalezy mi sie :D malo do niej teraz zachodze, bo mieszkam 30 km dalej, ale nie zmienie za nic! :D

Jakieś korki czy coś? I nie mówię o butach 😀🤣
 
Do góry