Majowe mamy 2026

[Megggie]

Trzymaj się. Oby już było wszystko dobrze

Dziękuję

 

[Troche_w_szoku]

Ehh dziewczyny odebrałam dziś wyniki krwi i wszystko książkowo tylko TSH z kosmosu ponad 10. Napisałam do ginekologa i odpisał mi że „Jezus Maria” i „Maskra” i że biegiem do endokrynologa plus wysłał listę powikłań przy takim TSH. Bardzo się martwię…

 

[KKZ]

Ehh dziewczyny odebrałam dziś wyniki krwi i wszystko książkowo tylko TSH z kosmosu ponad 10. Napisałam do ginekologa i odpisał mi że „Jezus Maria” i „Maskra” i że biegiem do endokrynologa plus wysłał listę powikłań przy takim TSH. Bardzo się martwię…

Ojej, rozumiem Twój stres. Mogę Cię przynajmniej odrobinę uspokoić. Jeden z ginekologów u którego byłam na wizycie mówił że oczywiście trzeba szybko reagować i wprowadzać leczenie ale miał pacjentkę która miała tsh w granicach 18 i urodziła zupełnie zdrowe dziecko i jej również oprócz gorszego samopoczucia nic się nie stało.

 

[Troche_w_szoku]

Dziękuję Ci bardzo. Potrzebowałam słów otuchy. To mnie bardzo stresuje bo ciąża niespodziewana, ja się leczę od 15 lat na tarczycę i zawsze słyszałam że trzeba się mocno przygotować pod tym kątem. W przeszłości zawsze przed staraniami zaczynałam od tego. Pocieszam się jeszcze tym że teoretycznie z takim TSH nie powinnam w ogóle zajść w ciążę więc może to tylko jakiś błąd laboratoryjny. Już kiedyś mi się zdarzyło tak że powtórzyłam taki wynik i był dużo lepszy. W poniedziałek pójdę na badania ponownie, endokrynolog umówiony jakimś cudem na wtorek rano.

 

[KKZ]

Dziękuję Ci bardzo. Potrzebowałam słów otuchy. To mnie bardzo stresuje bo ciąża niespodziewana, ja się leczę od 15 lat na tarczycę i zawsze słyszałam że trzeba się mocno przygotować pod tym kątem. W przeszłości zawsze przed staraniami zaczynałam od tego. Pocieszam się jeszcze tym że teoretycznie z takim TSH nie powinnam w ogóle zajść w ciążę więc może to tylko jakiś błąd laboratoryjny. Już kiedyś mi się zdarzyło tak że powtórzyłam taki wynik i był dużo lepszy. W poniedziałek pójdę na badania ponownie, endokrynolog umówiony jakimś cudem na wtorek rano.

Ja się "przygotowałam" w pierwszej ciąży bo jak badałam miesiąc przed ciążą to miałam 1,0 a 2 tygodnie po tym jak się dowiedziałam o ciąży było prawie 4. Wtedy wystarczyła dawka 50 euthyroxu i dopiero pod koniec ciąży dostałam większe dawki. Aktualnie biorę 5 razy setkę i 2 razy w tygodniu 75 a tsh ciągle na poziomie powyżej 2. Niedoczynność tarczycy potrafi płatać figle i nic na to nie poradzimy opróczchodzenia do specjalisty i przyjmowania zapisanych dawek z regularną kontrolą. Swoją drogą pamietam jak sie stresowałam wynikiem tsh za pierwszym razem i moja endokrynolog wspominała że równie ważny jest poziom ft4 i wtedy mocno mnie uspokoiła. Cieszę się że masz tak szybko wizytę.

 

[aaleksa]

U mnie zdiagnozowano we czwartek. Z tym, że od razu dostałam zalecenie przyjmowania insuliny Cukry miałam ok, 94-99 na czczo. Zrobiłam test obciążenia i po godzinie miałam lekko przekroczone, po dwóch ok.
Dziewczyny ja nie umiem dobrze zbilansować tej diety chyba, bo rano wyszły mi ciała ketonowe w moczu. Wrzucam sobie wszystko w Fitatu i pokazuje, że posiłki są zbilansowane, ale chyba jednak za mało tych węglowodanów. Mam nadwagę, więc naturalnie jem mniej, tym bardziej, że zalecone mam 1800 kcal, stąd ten głód się pojawia. No i teraz nie wiem czy jest on z powodu ograniczenia pożywienia czy złego zbilansowania. Ja zwariuję, już naczytałam się o kwasicy ketonowej .

A dlaczego od razu insulina? Miałaś już cukrzycę ciążową?

 

[aaleksa]

Uff, cukry w porządku, następna krzywa dopiero po 23 tygodniu

 

[iwona0604]

Ehh dziewczyny odebrałam dziś wyniki krwi i wszystko książkowo tylko TSH z kosmosu ponad 10. Napisałam do ginekologa i odpisał mi że „Jezus Maria” i „Maskra” i że biegiem do endokrynologa plus wysłał listę powikłań przy takim TSH. Bardzo się martwię…

Moje Tsh w poprzedniej ciazy wynosiło 5 i obowiązkowo Eutyrox50 codziennie tableteczka i zbiło ładnie
Pewnie też mnie to czeka, ale jeszcze nie mam wyników

 

[Megggie]

Dzień dobry wszystkim
U mnie dziś o niebo lepiej, wymioty się skończyły, ból głowy prawie ustąpił, więc aż miło wrócić do żywych.

Jakie przyjmujecie witaminy?
Ja na ten moment biorę pueria uno do 12 tyg.
Zastanawiam się czy jest coś „lepszego”.
Czytałam na grupach, że te są dobre, naturalne i z dobrym składem, ale zawsze może być coś lepszego

 

[Gryfin]

Dzień dobry wszystkim
U mnie dziś o niebo lepiej, wymioty się skończyły, ból głowy prawie ustąpił, więc aż miło wrócić do żywych.

Jakie przyjmujecie witaminy?
Ja na ten moment biorę pueria uno do 12 tyg.
Zastanawiam się czy jest coś „lepszego”.
Czytałam na grupach, że te są dobre, naturalne i z dobrym składem, ale zawsze może być coś lepszego

Cześć dziewczyny miłego dnia dla Was
Ja piorę Pregna Plus później od 12 tygodnia mam dodać jeszcze Pregna DHA i do tego jeszcze osobno biorę wit D3