Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Ja się darłam żeby mnie już pocięli bo nie dam rady a położna że nie ma opcjiNie no, CC raczej nie mam podstaw, więc mi wątpię że wcisną, chyba że będzie duży bobas (w co też wątpię bo u mnie w rodzinie nie ma wielkoludów), więc chwała ale raczej rozcięcie brzucha mnie ominie
i dobrze bo poszłam się umyć po porodzie i żyję do teraz
A jak wywoływali? U mnie raz balonik próbowali założyć nie wyszło. Dzień później założyli potem po dobie wypadł i jebs oxy w kroplówce i niecałe 5h później już się moja kopia darła że jestA jak po próbie wywoływania nic nie ruszy ? Ja tak miałam , szyjka oporna jak cegła i skończyło się CC
No to się namęczyłaś jednym słowem.
U mnie zaniku nie bylo, ale kiedys tez mialam turbo lecace okresy, no dramat byl! Codziennie przebieralam posciel po nocy mimo zabezpieczenia jak… a teraz licho co i to krotko.. fizycznie bardzo fajna zmiana, ale na glowe dostaje, nie powiemWiesz co, no właśnie powód nieznany, ale endometrium narastało mi normalnie więc nie wiem.
No jak widzisz - super wybitną przeszkodą to nie było, u mnie główna przeszkoda to była inna a to był zanik miesiączkowania, który się zdarzał (a powodu tego też nie znam bo hormony spoko były, PCOS nie stwierdzono też) i to mi zamykało szanse na podejścia do prob.
Oesu, kosc lonowa to byla moja trauma w ciazy, jakby mi ktos z kopa strzelal takiego poteznego i byla posiniaczona, tak bolaloJa mam tak też raz na jakiś czas ogólnie
Teraz to najbardziej boli mnie kość łonowa
pocieszalam sie, ze podobno to normalne 
Hahahah padlam! Nie moglabym byc polozna, smialabym sie jak durna, zero wsparciaO tak, położna do mnie "krzycz jak będzie Ci się chciało kupę". Nie zdarzyła wyjść, a ja "kupa!"
Wylacz tryb babunia i bedzie dobrze
do babuni musisz na wnuki poczekac i tego sie trzymaj ale to bardzo dobre wiesci, mozna zalapac gleboki oddech! Slij jak najwiecej, przyjme wszystkoLajkuję za odpocznę w domu. Wysyłam bobozarazki
Dlaczego? Jest szereg wskazań. Jak nie wywołają, a po drodze coś złego się stanie, to do kogo będą pretensje? Nie dawno słyszałam o stracie przez wielowodzie
No jeśli hipotetycznie jadę normalnie sobie rodzić bo jestem w terminie i mam skurcze, to czemu twierdza, że te zabiegi to standard?Dlaczego? Jest szereg wskazań. Jak nie wywołają, a po drodze coś złego się stanie, to do kogo będą pretensje? Nie dawno słyszałam o stracie przez wielowodzie
Ja to zauważyłam, że i Nas w Polsce teraz to standardem stają się cesarki. Bynajmniej i mnie. Za dużo kobiet rodzących na oddziałU nas jakiś fetyszyzm jest z tym wywoływaniem ogólnie, takie wrażenie odnoszę.
Ja się nie nastawiam, jak przenoszę to wtedy będę myśleć o zgłoszeniu się.Ale wątpię w przenoszenie i tak.
