reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Jak się czujesz mamo?

reklama
No ja też nie najlepiej się czuję. Cały czas mam ból w plecach i szyi, dziś zciągam moją mamę na masaż i lampę bioptron. Mama zna się na masażu, więc może się uda. Choć jak dziś z nią gadałam, to mówiła, że dość długo mnie to trzyma, więc może się nie obyć bez lekarza i zastrzyków. Poza tym mówiła mi, że Tomek masażem mógł mi zaszkodzić, bo to chodzi o umiejętny masaż, żeby rozluźnić mięśnie w tym miejscu, a on się przecież na tym nie zna. Zawroty głowy mam przez ucisk na jakieś naczynie, krew nie dochodzi jak trzeba do mózgu i stąd kręci mi się stale w głowie.
Mam nadzieję, że się uda mamie rozluźnić mi te mięśnie, bo wizyta u lekarza będzie się wiązała z takimi lekami, przy których będę musiała zakończyć gwałtownie karmienie :-(
 
No ja też nie najlepiej się czuję. Cały czas mam ból w plecach i szyi, dziś zciągam moją mamę na masaż i lampę bioptron. Mama zna się na masażu, więc może się uda. Choć jak dziś z nią gadałam, to mówiła, że dość długo mnie to trzyma, więc może się nie obyć bez lekarza i zastrzyków. Poza tym mówiła mi, że Tomek masażem mógł mi zaszkodzić, bo to chodzi o umiejętny masaż, żeby rozluźnić mięśnie w tym miejscu, a on się przecież na tym nie zna. Zawroty głowy mam przez ucisk na jakieś naczynie, krew nie dochodzi jak trzeba do mózgu i stąd kręci mi się stale w głowie.
Mam nadzieję, że się uda mamie rozluźnić mi te mięśnie, bo wizyta u lekarza będzie się wiązała z takimi lekami, przy których będę musiała zakończyć gwałtownie karmienie :-(
Czy ten bol masz tylko w jednej czesci plecow kolo lopatki :confused: i promieniuje na szyje i troche na reke??
 
kasiad szkoda że nie mieszkasz w Poznaniu, bo tu mamy takiego super dobrego masazystę, jest rewelacyjny, rozmasowuje nawet rwę kulszową i ratuje przed zastrzykami itp mojej mamie tez pomaga na kręgosłup własnie, bo czesto ma zawroty głowy bo ma odcinek szyjny w strasznym stanie:-( kiedys jej rozmasował bark własnie, a ortopeda juz ją chciał ostrzykiwać sterydami czy czymś, a mama zawsze tak zle się czuła po tych cholernych zastrzykach:no:
 
Boli mnie w miejscach zaznaczonych na czerwono:


Nie promieniuje do ręki.
Ps. To oczywiście nie moje plecy :ninja2:
Mnie wlasnie bolalo w tym miejscu i dostalam tam 3 zaszczyki i po chwili juz czulam ulge a do tego dostalam tabletki przeciwbolowe:tak:(kiedys o tym pisalam):tak:
Przyczyna moze byc zapalenie wirusowe lub owianie tak mi lekarz mowil
 
Ostatnia edycja:
reklama
No właśnie, ja też nie mogę szyją kręcić dobrze :baffled:

A co do zastrzyków, to się właśnie boję, że zapiszą mi blokadę, a w niej są środki znieczulające, więc karmienie trzeba będzie odstawić.
 
Do góry