elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Witam...
a ja nigdy nie planowałam tak długo karmić... max 6 miesięcy (mozecie mnie zlinczować
) a w sumie to karmiłam tylko 10 dni... ale to inna historia...
Dzis byłam na kolejnym usg, pęcherzyk podrósł, ale nie tyle ile powinien, więc nawet jeśli owu na dniach będzie (z moich wyliczeń i obserwacji powinna być dziś), to chyba bez wspomagaczy się nie uda... ale się nie załamuję... mam tylko postanowienie (od wczoraj) nie czytam nic w necie, bo zostanę jakąś hipochondryczką
Pozdrawiam
a ja nigdy nie planowałam tak długo karmić... max 6 miesięcy (mozecie mnie zlinczować

Dzis byłam na kolejnym usg, pęcherzyk podrósł, ale nie tyle ile powinien, więc nawet jeśli owu na dniach będzie (z moich wyliczeń i obserwacji powinna być dziś), to chyba bez wspomagaczy się nie uda... ale się nie załamuję... mam tylko postanowienie (od wczoraj) nie czytam nic w necie, bo zostanę jakąś hipochondryczką

Pozdrawiam