Myszqa
Fanka BB :)
Ja po wizycie. W sumie wszystko dobrze. Tylko mam się oszczędzać i jeść no-spę. Bo malutki jest już bardzo nisko 
I pan ginek nie był zachwycony. Mam leżeć i się oszczędzać. Kurczę troszkę się przestraszyłam. Cały czas wszystko było w porządku a on mi mówi, że mam uważać na siebie żeby nie urodzić za wcześnie.
Kurczę jakaś taka rozbita jestem. Od razu zaczęło mi się przypominać czego jeszcze nie mam. I ile jeszcze prasowania mi zostało i szykowania. A mały kurczę się tak pcha na świat. Już mu powiedziałam, żeby jeszcze chwilę wytrzymał bo nie ma jeszcze wanienki :-)

I pan ginek nie był zachwycony. Mam leżeć i się oszczędzać. Kurczę troszkę się przestraszyłam. Cały czas wszystko było w porządku a on mi mówi, że mam uważać na siebie żeby nie urodzić za wcześnie.

Kurczę jakaś taka rozbita jestem. Od razu zaczęło mi się przypominać czego jeszcze nie mam. I ile jeszcze prasowania mi zostało i szykowania. A mały kurczę się tak pcha na świat. Już mu powiedziałam, żeby jeszcze chwilę wytrzymał bo nie ma jeszcze wanienki :-)