reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
A ja mam problem gdzie postawię choinkę bo zawsze stała tam gdzie łóżeczko małej:baffled:
Mam ten sam problem

Hej!
Właśnie Bartut mi coś zasnąc nie moze, jakiś dzisiaj cały dzień był marudny :baffled: ja też jestem zmęczona, pewnie nie posiedzę długo na bb:sorry:
Ja byłam chyba najdłużej:-D
I widzę Martusię.:-D:tak:
Padam z nóg. Basen flamenco i spotkanie ze znajomymi z pracy. Maraton nawet jak dla mnie. Idę coś zjeść.
 
reklama
A ja w ramach dotuczania jem kanapki ze smalcem. Nie wyganiam Cię. Ja to nie umiem wcześniej zasnąć niż 24 - 1 . Nawet ostatnio próbowałam....
Więc czekam aż mnie sen zmorzy i fizycznie jestem wypompowana. Na flamenco nadgarstkami nie mogłam ruszać bo po basenie mnie bolały ręce. I niby zmęczona a siedzę.
 
Jejku Magda jestem pod wrazeniem to z tad sie bierze twoja perfekcyjna figura ja tez tak chce,ale u mnie wszystkie proby cwiczen czy basenu koncza sie po tygodniu wstalysmy dzisiaj o 5 tak jak myslalam Marysia juz sie bawi na calego ja bylam pod prysznicem umalowalam sie jeszcze paznokcie pomaluje mam dzisiaj dziwne samopoczucie wiec cos chce zrobic dla siebie,a Wy pewnie jeszcze smacznie spicie?
 
Lilianko ja wierzylabym tej pulmonolog. Ona wie co robi. Ja z Kinga jezdzilam na Mielczarskiego w Łodzi do dr Kancler Naprawde polecam ja . Dawala jej leki normalne na astme ale tez dawala homeopatioe jak bylo trzeba. W tej chwili Kinga prawie w ogole nie choruje. Mam ochote z Wojtkiem sie do niej przejechac bo widze ze u niego chyba tez bedzie problem astmy. Po wysilku zaczyna ciezko oddychac. Jak zaczne teraz go leczyc to wiem ze nie bedzie mi raczej chorowal. A jak pojde dop zwyklego lekarz to od razu antybiotyk ktory i tak nie zadziala.
Kochane nie poczytalam wszystkiego . Przyznaje sie bez bicia. :-)
Marta Ty to masz cwana ta corcie Jak zmiarkuje o co chodzi zmienia sie.Inteligentna dziweczynka . Czemu tylko matke tym wykancza. Ja z moim Wojtkiem duzo rozmaiwam po nieprzespanej niocy I tak mu tlumacze tllumacze ze poznniej kolejna nocjka jest ok Jakby rozumial :-):-)

Ja mam dzisiaj bardzo napiety plan dnia . No alemam nadzijej ze ze wszystkim sie wyrobie.
 
Ja tez nie mam gdzie postawic choinki. W tym roku postanowilam ze bedzie tylko stroik . Musi byc jakis swiateczny nastroj. Do tego aniolki szydelkowe porozwieszam w oknach .
 
Dzień dobry:-)

a my wstaliśmy o 8.oo:szok::-) młody obudził się dopiero o 6.30 na mleko podjadł i dalej w kimono:tak: a teraz siedzę sobie na piżamie przy kawce i czytam bb:-D Karol tez jeszcze nie oporządzony tylko Mikoś z racji przewinięcia dostał już ubranko:-D matka ma dziś lenia:sorry: ale co mi tam do 12.00 muszę oporządzić dzieci i dom i zmykam na testy z Karolem...

Lilianko również ufałabym bardziej alergologowi niż homeopacie:sorry: my chodzimy do pediatry alergologa który homeopaty szczególnie do nosa nam przepisuje:tak: fajna kobitka która woli bardziej domowe sposoby niż przepisywanie leków:tak: mój Karole też ma na kurz:-( a na roztocza to nie wiem jakoś nie mówiła nic kobietka....
bynajmniej kazała nam obniżyć temperaturę mieszkania do max 20 stopni i codzienne wietrzenie pokoju godzinę przed spaniem łącznie z pościelą Karola....

Mata Dobrusia to mała cwaniara:-D
Magdziarko o 24 chleb ze smalcem:szok: mój żołądek by tego nie zniósł:sorry:
 
Wy pewnie jeszcze smacznie spicie?

Jak pisałaś posta o 7:34 to ja już byłam u sąsiadki pilnawałam dzieci a ona jechała zawieźć swojego najstarszego do zerówki:-D Ponieważ jej maluszek wstawał dzisiaj w nocy 7 razy. To teraz ona śpi z maluszkiem a jej średni synek jest u mnie i się bawi. Ja na szczęście mam rosołek z wczoraj. Na drugie wyciągnę kopytka z zamrażalnika. po 11 muszę jechać po Olka na 12 umówiłam pediatre bo mi chłopcy kaszlą. Potem pójdę na spacer wózeczkiem i zahaczę spożywczaka bo mi wędliny wyszły i inne takie. Uciekam troszkę dom ogarnąć bo po 3 dniach bez praliki mama taki stos. No i czas wypróbować nowe cudeńko!
 
dzień dobry mamusie! Widzę że wszystkie z wielka werwą wystartowały razem z nowym dniem :-)

Bartek dzisiaj budził się kilka razy- chyba brzuch do bolał, ale dobrze, że jego łóżeczko jest przy naszym, tylko rękę wsadziłam, przez szczebelki, chwilkę pomasowałm i zasnął :tak:
Teraz ucina sobie drzemkę, ja na bb, zaraz lecę robic rogaliki z marmoladą :-), Ł śpi po nocy, pogoda jak widze przez okno fantastyczna- spacerek bedzie, jeszcze zastanawiem się co na obiad.... ;-)
 
reklama
Mata Dobrusia to mała cwaniara:-D

może i cwniara, ale ja juz mam dość jej humorów :crazy: dzisiaj juz nic jej nie jest, a takie cyrki odstawia, że szok :baffled: teraz płacze w łóżeczku, a ja włożyłam sobie zatyczki do uszu, żeby to znieść (bo głosik to ona ma :sorry:). Poczekam, aż się zmęczy tym płaczem, bo od godziny marudzi bo chce spać, a nic na nią nie działa :no:
 
Do góry