majeczko ale nabawiłaś się strachu....ale powiem ci że Mikoś kiedyś też mnie tak wystraszył
dlatego zawsze kładę go na boczku tak że kołderką blokuję mu możliwość przekręcenia się na brzuszek...kołderkę kładę troszku pomiędzy nóżki i na razie to działa i oczywiście jedno stęknięcie w nocy a ja już jestem obok....
