witam wtorkowo :-)
Kaska74 rzycze coraz wiecej zdrowka
a co Duomoxu... ja nie moge go zarzywac... mialam po nim atak a po troszke silniejszym antybiotyku z tej samej grupy (augumentin) wyladowalam na intensywnej terapii ze wstrzasem anafilaktycznym :-( ledwo zdazylam...
Sam nam tez zapowiada sie sylwester w domku... nawet ze wzgledu na psiaka ktory panicznie boi sie fajerwerkow... ale moze sasiedzi wpadna...
A... nie wiem czy Wam mowilam... w mojej kamiennicy nie tylko ja jestem we wczesnej ciazy... takze moje dwie sasiadki... wiec bedzie wesolo :-)
normalnie tracę zaufanie do lekarzy. Kurcze trza wszystko samemu sprawdzać. Dzisiaj byłam u okulisty (wyskoczyła mi taka kulka nad okiem pod powieką). Okazalo się że to nic groźnego ale trza maści i krople stosować. Oczywiscie uprzedziłam że jestem w ciąży... ale pomna doświadczenia (zaraz skrobnę o co chodzi) zapytałam w aptece (a tak szczerze to w 3 ) żeby mi powiedziały co na ulotce jest napisane. i co?? Krople absolutnie w ciąży a maść nie była badana pod tym względem
iI zalecenie pani mgr... absolutnie nie stosować
TZ zadzwonił do owej pani doktor a ta że zdziwiona jest że przeciez jak coś to z oka się minimalne tylko ilości moga przedostać do organizmy że to nie zaszkodzi... więc pytam po co to jest na ulotce napisane... tak dla jaj?? !!
a co do wcześniejszego doświadczenia... I wizyta u gina... polecony dobry pan doktor... już nie wspomnę o tym że powiedział że wszystkie badania są płatne i że badanie na toksoplazmoze to wogóle niepotrzebne bo jedna na 8 tys. kobiet ma tokso... a jak mu powiedziałam że miałam kontakt z kotami to on na to że on też miał i co...
Zapytał czy mam bóle brzucha... więc przepisał mi Buscopan a pani w aptece jak mąż kupował magnez i Buscopan zapytała czy to dla ciężarnej... ajk mąż potwierdził to się za głowę złapała... i powiedziała że absolutnie w ciąży nie powinno się tego stosować...
Ale się rozpisałam... mam nadzieję że nikogo nie zanudziłam... ale normalnie nerw mnie złapał
poza tym zasypiam na siedzaco (cisnienie 100/55) i bierze mnie przeziebienie
I kurcze... mam cholerna ochote na steka z grilla i frytki;-)
Ale se ponarzekalam ;-)
Kaska74 rzycze coraz wiecej zdrowka
a co Duomoxu... ja nie moge go zarzywac... mialam po nim atak a po troszke silniejszym antybiotyku z tej samej grupy (augumentin) wyladowalam na intensywnej terapii ze wstrzasem anafilaktycznym :-( ledwo zdazylam...Sam nam tez zapowiada sie sylwester w domku... nawet ze wzgledu na psiaka ktory panicznie boi sie fajerwerkow... ale moze sasiedzi wpadna...
A... nie wiem czy Wam mowilam... w mojej kamiennicy nie tylko ja jestem we wczesnej ciazy... takze moje dwie sasiadki... wiec bedzie wesolo :-)
normalnie tracę zaufanie do lekarzy. Kurcze trza wszystko samemu sprawdzać. Dzisiaj byłam u okulisty (wyskoczyła mi taka kulka nad okiem pod powieką). Okazalo się że to nic groźnego ale trza maści i krople stosować. Oczywiscie uprzedziłam że jestem w ciąży... ale pomna doświadczenia (zaraz skrobnę o co chodzi) zapytałam w aptece (a tak szczerze to w 3 ) żeby mi powiedziały co na ulotce jest napisane. i co?? Krople absolutnie w ciąży a maść nie była badana pod tym względem
iI zalecenie pani mgr... absolutnie nie stosować
TZ zadzwonił do owej pani doktor a ta że zdziwiona jest że przeciez jak coś to z oka się minimalne tylko ilości moga przedostać do organizmy że to nie zaszkodzi... więc pytam po co to jest na ulotce napisane... tak dla jaj?? !!a co do wcześniejszego doświadczenia... I wizyta u gina... polecony dobry pan doktor... już nie wspomnę o tym że powiedział że wszystkie badania są płatne i że badanie na toksoplazmoze to wogóle niepotrzebne bo jedna na 8 tys. kobiet ma tokso... a jak mu powiedziałam że miałam kontakt z kotami to on na to że on też miał i co...
Zapytał czy mam bóle brzucha... więc przepisał mi Buscopan a pani w aptece jak mąż kupował magnez i Buscopan zapytała czy to dla ciężarnej... ajk mąż potwierdził to się za głowę złapała... i powiedziała że absolutnie w ciąży nie powinno się tego stosować...
Ale się rozpisałam... mam nadzieję że nikogo nie zanudziłam... ale normalnie nerw mnie złapał
poza tym zasypiam na siedzaco (cisnienie 100/55) i bierze mnie przeziebienieI kurcze... mam cholerna ochote na steka z grilla i frytki;-)
Ale se ponarzekalam ;-)
Ostatnia edycja:
. Nudzimy sie strasznie w domu, ale niestety nic na to nie moge poradzic. Chciałam małego zawieźć do świetlicy, żeby sie trochę rozerwał;-), ale tam też mieli jakąś awarię i jest nieczynne. W Polsce też pewnie są takie miejsca, to taki prywatny żłobek ( niestety we włoszech jest bardzo mało żłobków państwowych, tylko 6% dzieci się załapie) jeśli pracujesz to płacisz od 350-500 euro na miesiąc, ale możesz też posyłać dziecko raz w tygodniu na parę godzin, albo jak masz coś do załatwienia i nie możesz go ze sobą zabrać, lub tak jak ja posyłam Tomka kilka razy w miesiącu, żeby sie trochę pobawił z innym dzieciaczkami, wtedy płacisz za godzinę ok 5Euro. Kiedy dzieci w polsce idą do przedszkola? Tutaj jak mają trzy latka, to znaczy mojego Tomka wezmą od września przyszłego roku, będzie miał dwa lata i siedem miesięcy. przedszkola są niepłatne, płaci się tylko za obiad około 1,5
. mam nadzieję, ze zdążyłaż juź tego poleconego lekarza ginekologa zamienić na jakiegoś bardziej doświadczonego i będącego w temacie?
.
.
. Na razie znosi bez uwag, ale nie wiem na jak długo mu jeszcze wystarczy cierpliwości
na które np ja nie mam szans, zostaje mi prywatne przedszkole a tu już hmm ceny to potrafią nawet być ponad 1000zł
. Zdrówka Ci życzę.