Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Myszqo ja myślałam, że ty na porodówce walczysz;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
fajna nazwa depresji poporodowej... ja z dnia na dzien mam wiekszego cykora jesli chodzi o porod...
dzis w nocy nie dosc ze nie moglam usnac to jak usnelam to maly caly czas sie krecil i wiercil tak mnie bolal brzuszek ze szok jakies skurcze mialam dosc bolesne ... dopiero nad ranem usnelam ...
no a teraz nie jest lepiej po poludniu ide do lekarza to mi powie co jest nie tak wczesniej tak nie mialam.
Nic mezowi nie mowilam bo po co ma sie stresowac lepiej zeby pracowal sobie spokojnie... juz za godzinke wraca z pracy wiec jakos wytrzymam.
MOC Z NAMI NIEROZPAKOWANYMI !!!!
kochana ja mam tak samo im blizej porodu tym bardziej sie bojejak porod byl jeszcze niedawno dosyc odleglym wydarzeniem mowilam wszystkim ze ja to sie nie boje ze moglabym juz isc rodzic
a teraz to chyba uciekne z porodowki
![]()