mezatka
Moja coreczka Kasia :)
........Staramy sie od kilku miesiecy o maleństwo i nic nie wychodzi .... wiem ze jak sie chce to sie ma fige z makiem.... (takie zycie) nic innego nie pozostaje jak dalsze starania. Spoznia mi sie okres 2 dni, zrobilam dziisaj test i znowy negatywy(..........
Adusia kilka m-cy to i tak nie jest bardzo dlugo. Ja tez tak myslalam (a staram sie 4 m-ce), ale bedac na forum zrozumialam, ze wcale tak nie jest. Zrozumialam tez, ze trzeba dac na luz (tak rowniez radzi Martynka76
) i tak tez zrobilam w tym cyklu

. Powiedzialam sobie co ma byc to bedzie a wszystko jest nam zapisane. Na kazda z nas przyjdzie czas;-)
;-)Staraj sie podejsc do tego z pelnym optymizmen. Wiem, ze czasami trudno, ale tak powinno byc. My kobietki jestesmy tak stworzone, ze nasz ogranizm wszytsko odczuwa: stres, zmeczenie, ciagle wypatrywanie, nerwowka i to wszystko w niczym nie pomaga.
Powodzenia, zobaczysz bedzie dobrze!!!Pozdrawiam.....
Ostatnia edycja:




do roboty jazda!!!!!