reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marzec 2009

co do prania ciuszków to ja tez jeszcze tego nie zrobiłam mam mega lenia robie tylko to co muszę :zawstydzona/y: nawet torby dla siebie do szpitala nie spakowałam ( co ja mówie o pakowaniu jak nawet nie kupiłam sobie nic co jest mi potrzebne oprócz szlafroka )
u nas zima na całego sypie śnieg od rana i wcale nie zapowiada się żeby przestał ulice całe zasypane...:tak:
jestem dzisiaj nie wyspana w nocy wstawałam ze 4 razy na siku potem mąż na 6 do pracy to szum robił i już nie mogłam spać jak wyszedł to byłam głodna i musiałm wstać chociaż kromeczkę zjeść potem jak się położyłam żeby jeszcze pospać to synuś tak kopał że nie dało rady masakra trzeba będzie popołudniową dżemkę sobie zrobić :tak::rofl2:
 
reklama
ja miałam dzisiaj straszny poranek - mąż wyjechał na 4 dni więc przeniosłam się do mamy, wolę już być u siebie - trochę posprzątać porobić, myślałam o praniu ubranek, ale mąż się uparł że kolega przywiezie proszki z Niemiec (podobno lepsze) i tak czekam już miesiąc... i jakoś nie zapowiada się aby jechał, a nie chcę zostawiać na ostatnią chwilę.... a wy jakich proszków używacie?
co do karmienia to u mnie była masakra 12 miesięcy i "uratował mnie" stan zapalny i podany antybiotyk - 3 nocki przeryczane przez młodego i przestawił się na sztuczne...
Różnie to jest z dopajaniem - Kubi urodził się w sierpniu więc kazano mi podawać glukozę, herbatki na kolki albo wodę
Niestety mleka nawet mojego z butelki nie chciał pić, a ja nie lubię publicznie karmić więc wtedy dokarmiałam go np herbatką
Różnie jest z tym przesypianiem - mój mały budził się na picie nawet jak wróciłam do pracy - miał ponad 2 lata - masakra....
teraz chcę karmić do 6 miesięcy, ale dawać sztuczne na noc ... zobaczymy może się uda i Mikuś będzie lepiej spał
 
Dziewczyny naprawilam myszke do kompa a teraz cos na klawiaturze mi sie poprzestawialo zamiast z mam y i na odwrot juz nie pierwszy raz.
Maz caly dzien sie nie odzywa,obrazony!!!!ale w sumie mogl ze mna pogadac chwile to dala bym mu spokoj.Kurde coraz gorsze mam humorki chyba przez to ze siedze w domu a kontakt z ludzmi znikomy i nudzi mi sie,a potem wymyslam.
Mam pomysl zrobie na kolacje nalesniki on bardzo lubi niech zobaczy ze jednak do czegos sie nadaje hehe
 
Wrocilam z miasta zmeczona,zziebnieta ale zadowolona ze pierwsza sprawa z grafiku zalatwiona.Calosc w te i z powrotem zajela mi prawie 3 h,pomyslec ze tak codziennie.Ehh Lodz jest zakorkowana chociaz drogi ladnie przejezdne.ja oczywiscie nie jestem kierowca wiec zdana jestem na srodki komunikacji miejskiej.Teraz bede zmykac na swoja codzienna drzemke-mam 2 h bo potem obiadek trzeba gotowac.Moze wpadne wieczorem na forum a jak maz mnie do kompa nie dopusci to jutro z ranka:)Truda kiecuszka superowa!
 
Kaczuszka, ja kupiłam do prania proszek Jelp, akurat był w promocji, a wcześniej czytałam na forum, że dziewczyny z niego zadowolone były.
Avanti - ja też jeszcze nic nie mam, ani torby spakowanej, ani nic. dopiero poszłam teraz na zwolnienie i zabieram się za sprzątanie domu i szykowanie - właśnie doszłam do wniosku, że nie popiorę jeszcze ciuszków, bo i tak nie mam ich gdzie ułożyć :crazy: Chyba będziemy musieli dokupić jakąś komodę, albo jakoś poupycham nasze rzeczy bardziej... Bo najwygodniej rzeczy maluszka trzymać chyba w szufladach, nie? No i na dobrej wysokości, żeby się nie schylaćza dużo.
 
Mężuś wrócił do domu i jak mu powiedziałam, ze pękła rurka to się śmiał, że w końcu ja coś rozwaliłam, hehehehe:-) ale on i tak miał w planie odkręcenie tej ruri i wymianę na nową, więc to tylko przyspieszyło sparawę:-) Ja to wiem co psuć:-D A woda już jest, tzn, narazie w piwnicy, ale jeszcze kilka minut i bedzie w kranach YUPIIIIII:-)
A do tego przyszła paczka z pościelą kołderką, poduszeczką i rożkiem, ale to wszystko słodziutkie, aż mężuś się ucieszył:-)
 
Truda sliczna sukienka!!!! bedziesz sexi mama w niej!

U nas mroźno jak cholera. rano musialam o 7 wyjechac przed praca zeby zdazyc do zus zaktualizowac NIP i bylo -8,5 a teraz jest -10. Brrr.. Myślałam ze mi soczewki w oczach zamarzna :-D
 
truda ta sukienka jest super.Kiedys o ile sie nie myle Mirka albo modroklejka wklejala do niej link ze ktos z rodziny mial taka sukienke na cywilny czy cos takiego.
A kiedzs przegladalam watek poznajmy sie i tam wyczytalam ze mieliscie brac chyba w grudniu i nawet pytalam o to kiedys na watku glownzm czy juz jestes mezatka ale chyba nie zauwazylas tego.

Ewelcia oj nie zauwazyłąm tak napewno bym odpisała co do Twojego pytanie tak mielismy brac w grudniu ale nie dostalismy terminu swieta bylo duzooooo juz par i mamy w styczniu zreszta za duzo mielsimy wydatkow na grudzien a ten styczen jest taki odpowiedni
Co do tego ze ktora wklejala juz jakis link z ta kiecka tego nie wiem poprostu wyszukałam dzis ją i mam zamiar zamówic czekam tylko na D i zamawiamy
I odpowiedz na Twoje putanie czy jestem mężatką -----jeszcze nie......;-)
 
A ja sie ciesze bo nie musiałam isc po Kube dziadek sam sie wyrwał z propozycja odbioru jak fajnie
Justina ja tez jutro mam mase załatwiania konsultacje lekarskie małego idziemy na tesy psychologiczny a pozniej oddac siuski jego i do laryngologa z nim ale dobrze ze mam kierowce ktory nas bedzie wozil bo tak w ten mroz nie wyobrazam sobie:no:A jutro i tak maja odwolane zajecia w zerowce wiec akurat nam pasi wszytko:tak:
 
reklama
Do góry