reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Babo


Musz Cie do porzadku doprowadzic z tym stwierdzeniem o owu i 24/48 godzinach. :-p
Gdziekolwiek to wyczytalas to jest to bardzo duza bzdura na resorach. Jajeczkowanie jak sama nazwa wskazuje polega na uwolnieniu jaja z pecherzyka Graffa. Po takim uwolnieniu (owu) komorka jajowa zyje okolo 6 godziny tylko i jesli w tym 6 godzinach nie ma zolnierzykow ktore by ja zaaktowaly - to cykl przepadl.

Przyjmuje sie domyslnie ze komorka jajowa zyje DO 24 godzin, ale to sa extremalne przypadki. W praktyce jest to okolo 6 godzin, czasem 12. I to w tym czasie juz powinien nastapic zolnierzykowy atak. A zanim zolnierzyki zaatakuja musza przejsc proces dojrzewania w Twoim organizmie. Szacuje sie ze trwa on ok 6 godzin od momentu wytrysku (choc oczywiscie moze sie zdarzyc ze i szybciej), wiec to Ci wskazuje kiedy powinny byc przytulanki. jesli bylbybysmy w stanie okreslic dokladnie godzine owu - to 6 godzin przed nia jest najlepszy czas na przytulanki.....
Boze ja juz sie gubie w tych testach,mam dwa rozne,poczytam jeszcze raz:wściekła/y:
 
reklama
Witajcie Dziewczynki!

Witam kobitki jestem nowa na forum jestem jedna z was tez sie staram o dzidziusia w marcu 2008 poronilam i po odczekaniu pol roku zaczelismy sie z mezem starac pragne dzidzi tak samo jak wy i bardzo was rozumiem wiec mysle ze bedziemy sie wspierac sluzyc rada buziaki

Witam nową staraczkę!!!!

Ja tez tak mysle,przestalam sie nakrecac bo warjuje!!!Ciagle o tym mysle,czy teraz sie uda czy za miesiac,a moze bede probowac lata,albo moze cos ze mna albo z nim,ehh mam gdziesz wszystko,przyjdzie to przyjdzie moja dzidzia:-)

Z takim podejściem i super przyjemnymi przytulankami fasoleczka murowana!

wlasnie chodzi o to ze jest jedna sypialnia - 7 osobowa, i wszystkie lozka zajete, wiec sama rozumiesz...

Zawszw pozostaje łazienka! :-D

Niunia27,
Katarzynka1979, Dziewczyny, moja oponka, czy koło ratunkowe wokół pasa też mnie niezle wkurza:crazy: W zasadzie to tylko to mi przeszkadza, bo z zresztą da się łątwiej żyć;-), jakieś proporcje się zachowały. Ale ten brzuch!! Niestety, nie za bardzo udaje mi się odchudzić /chyba za mało sie staram/ A teraz, kiedy celem jest maluszek, to trzeba to z głową robić, albo lepiej w ogóle :dry: Więc ja uważam, zeby nie dorzucić sobie kolejnych kg i mniej podjadać słodyczy /które uwielbiam!!:rofl2: Ale z tym też różnie u mnie bywa... No bo nie wiem, jak Wy, ale nieopanowana chcica na czekoladę daje mi znak, że @ jednak przyjdzie.Ostatnio, to wstyd się przyznać, ale pokryjomu pochłonęłam prawie całą Milkę, bo obiecałam mojemu M., że będę sobie odmawiała. No i, oczywiście, na drugi dzień była już @ :no: Czy Wy też tak macie??

Widzę że spora część dziewczynek ma problem z oponką, u mnie to samo po przytuciu bo nigdy wcześniej aż tak spasionego brzuszka nie miałam, sama nie wiem może to już ten wiek :tak: Na szczęście ze słodyczami nie mam problemu, ale mam inne zachcianki w czasie nadchodzącej @, 2 dni temu o godzinie 23 badzo zapragnełam żurku ale musiałam zadowolić się gorącym kubkiem.

U mnie nadal plamienia i czekam na @, sama już nie wiem jaki jest powód tych plamień, niby za niski progesteron ale zbadam go dopiero w tym nowym cyklu.
 
Marzenko az ci zazdroszcze hehe kurcze to w tym miesiacu bedziesz miec bardzo mile przytulanka duzo milosci zycze hehe
a dziekuje :-)no juz wczoraj zaczelismy :tak: i rzeczywiscie sa baaardzo miłe:-D

babo ja uwazam ze ma co sie zaczytywac w tym wszystkim bo w glowie sie miesza, ja juz sie pogubilam w tym wszytskim, wiec poszlam do gina i teraz przynajmniej wiem na czym stoje i mam nadzieje ze sie uda :tak: to co jest napisane nie zawsze sie sprawdza w praktyce....
 
Babo


Musz Cie do porzadku doprowadzic z tym stwierdzeniem o owu i 24/48 godzinach. :-p
Gdziekolwiek to wyczytalas to jest to bardzo duza bzdura na resorach. Jajeczkowanie jak sama nazwa wskazuje polega na uwolnieniu jaja z pecherzyka Graffa. Po takim uwolnieniu (owu) komorka jajowa zyje okolo 6 godziny tylko i jesli w tym 6 godzinach nie ma zolnierzykow ktore by ja zaaktowaly - to cykl przepadl.

Przyjmuje sie domyslnie ze komorka jajowa zyje DO 24 godzin, ale to sa extremalne przypadki. W praktyce jest to okolo 6 godzin, czasem 12. I to w tym czasie juz powinien nastapic zolnierzykowy atak. A zanim zolnierzyki zaatakuja musza przejsc proces dojrzewania w Twoim organizmie. Szacuje sie ze trwa on ok 6 godzin od momentu wytrysku (choc oczywiscie moze sie zdarzyc ze i szybciej), wiec to Ci wskazuje kiedy powinny byc przytulanki. jesli bylbybysmy w stanie okreslic dokladnie godzine owu - to 6 godzin przed nia jest najlepszy czas na przytulanki.....
Lolitko skąd u ciebie taka precyzyjna wiedza?Masz coś wspólnego z medycyną?
 
Asiucha L u mnie tez straszna ta oponka patrzec na nia nie moge musialabym chyba schudnac 15 kg zeby wygladac swietnie i miec plaski brzusio chcialabym ale jak zaczne sie intensywnie odchudzac a noz zafasolkuje to naraze swoja dzidzie i ntak caly czas se powtarzam ale wkoncu trzeba sie wziasc za siebie nie ma co u mnie slodycze moga lezec i 3 tygodnie na stole i nie [rzyjdzie mi na nie ochota ale jak mnie dopadne to zjem wszystko cio mam tylko pod reka masakra

U mnie z moim cyklem tez cos nie tak zawsze mialam obfite 7 dniowe miesiaczki a od jakiegos czasu nie sa nuz takie nawet teraz mialam tylko 4 dni i nie za obfite z sama sie zdziwilam ?
 
Karola de

Medycyna zawsze byla moja pasja, ale zawodowo sie tym nie zajmuje.
Natomiast czytac o tym lubie i jak mam pytanie to zawsze najpierw szukam w fachowej literaturze odpowiedzi. Dopiero gdy nie moge znalezc pytam na forum.

Po prostu jak mam pytanie - to chce 100% gwarancji odpowiedzi. A taka daje medycyna oparta na faktach. Bo my tutaj sobie gadu gadu - co myslimy, co doswiadczylysmy, i to wszystko jest super (bo praktyka jest bardzo wazna), tak powinno byc, ale czasem informacje podawane nie sa precyzyjne a wrecz nieprawidlowe. A ja lubie precyzje - oczywiscie w zakresie jakim mozna ja miec/przewidziec
 
helo:-) j juz po wizycie u gina:tak: i co sie okazuje,chyba mi sie przestawil cykl, bo powiedzial ze widzi dosyc duzy pęcherzyk i prawdopodobnie jest to pecherzyk owulacyjny i prawdopodobnie powinien peknąc za dwa-trzy dni czyli dosyc wczesnie powiedzial jak na cykle 31-dniowe, no a przeciez ostatnio mialam 29 dni:confused: chyba sobie suwaczek przestawie:confused: no wkazdym razie w piatek ide znowu na monitoring zobaczyc czy to rzeczywiscie owulacja :tak: tak pozatym to wszystko ok:tak: zadnych badan mi narazie nie kazal robic powiedzial ze za wszesnie :tak: wiec jestem dobrej mysli:-) i skoro to prawda to rzeczywiscie zle sobie wyliczalam myslalam ze mam owulacje miedzy 16a 19 dc a tu sie okazuje 11 :szok: i jak tu sie mozna niezle pomylic:dry: a czlowiek sie potem stara i stara a tu nic...heheh
buziole dla wszytskich:-D

Zawsze może sie coś poprzestawiać. Ale dlaczego żadnych badań? Ile już pracujecie nad dzidziusiem?
Rodzinny powiedział mi ostatnio, że to bzdura z tym rokiem starań. Po prostu jest taka statystyka. Jeżeli są jakieś odchyłki nawet nieznaczne od normy: owłosienie, owulacja w innym czasie, nieregularny cykl (zarówno za długi jak i za krótki), zbyt nasilone objawy napięcia przed @, nawet ostatnio wyczytałam, że nasilające sie wzdęcia przed @ są nie na miejscu efektem złego działania hormonów, pot, przewlekłe problemy z cerą i tłustymi włosami.......
Ostatnio też dużo o tym czytałam.


:confused:Też się tak zastanawiam, jak to będzie, gdy będę miała brzuszek ciążowy ?? Jak ja w ogóle zaobserwuję, czy mi ten brzuch prawidłowo rośnie?? Moja Mama mi mówi, że jak zacznę biegać za Maluchem, nie spać po nocach i tak się spalać /pozytywnie:tak:/, to w mig schudnę... No, nie wiem...:confused:

A tak a propos brzucha - może już jestem przewrażliwiona, ale jak rozbieram płaszcz przed kimś, kto mnie dawno nie widział i nic o mnie nie słyszał, to zaraz patrzy mi się na brzuch :zawstydzona/y: "Jest już w ciąży, czy nie jest ?":crazy::rofl2: Ehhh ..........

W mojej rodzinie są brzuszki w normie w bardzo dużych rozmiarach:-D

Kochane moje pamietajcie ze z ty liczeniem tych dni plodnych jest roznie szczegolnie przez zime :crazy::tak:

Niestety maly katarek bol w gardle stres nerwy wszystkko to wplywa niekorzystnie na organizm takze duzo moze sie wydarzyc lekki katar i juz sie wszystko poprzestawia:crazy:

Mam nadzieje, ze małe zamieszanie chorobą pomogło mi w tym cyklu - ponieważ kochaliśmy sie baz żadnych testów, badania śluzu, od tak była ochota to chop siu do wyrka:-D

moze zjedz jakis owoc jak jesteś głodna

Oj kochana, gdyby to było takie proste - uwielbiam jeść:happy:
Nigdy nie miałam problemów z odkładaniem się tłuszczyku na brzuszku, dopiero jak odstawiłam tabletki anty to waga zaczęła rosnąć na łeb na szyję...

O rany ja tez bym tak chciala,mam jelita chore i nie moge sie obrzerac,a slodycze to wogole zabronione,nie wiem jak bedzie w ciazy,chyba bede podjadac salate...hrup,hrup,,,az boje sie myslec,,,no ale co bedzie pozniej to bedzie,,wazna fasolka najpierw:-)

Ja mam jelito drażliwe i wiele rzeczy nie mogę jeść, pełnotłusty nabiał - a taki pyszny, wielu owoców i warzyw, tłustego mięsa - zakazane np skórka z drobiu a ja odkąd pamiętam, robiłam awanturę o skóry na drobiu instynktownie jej nigdy nie lubiłam, w szkole nie jadłam potrawki.....


A tak w ogóle wyczytałam wczoraj, że gdyby każda kobieta miała zrobione przed rozpoczęciem starań podstawowe badania hormonów, antyciał i badanie partnera, można by było uniknąć wielu przykrych sytuacji leczenia pogłębiającej sie już trudności z zapłodnieniem ze względu na wiek - bo lekarz mówił, ze jeszcze czas, lub leczenia wielu przewlekłych chorób u dzieci np spowodowanych przedwczesnym porodem, albo wiele dziewczyn nie stosowało by niepotrzebnie antykoncepcji chemicznej(leki wkładki itp) albo torbiele zrosty - jakby hormony wyrególowano nie doszło by do takich ciężkich przypadków.
 
reklama
Niunia a ile czasu bralas tabletki anty i jak sie nazywaly czy nie uwazasz ze branie tabletek anty oze wlasnie utrudniac teraz zajcie w ciaze? ja bralam ponad 3 lata do dzis tego zaluje ze bylam taka glupia teraz nie moge zajsc w ciazy i uwazam ze to przez te wlasnie tabletki
 
Do góry