Niunia27,
Katarzynka1979, Dziewczyny, moja oponka, czy koło ratunkowe wokół pasa też mnie niezle wkurza

W zasadzie to tylko to mi przeszkadza, bo z zresztą da się łątwiej żyć;-), jakieś proporcje się zachowały. Ale ten brzuch!! Niestety, nie za bardzo udaje mi się odchudzić /chyba za mało sie staram/ A teraz, kiedy celem jest maluszek, to trzeba to z głową robić, albo lepiej w ogóle

Więc ja uważam, zeby nie dorzucić sobie kolejnych kg i mniej podjadać słodyczy /które uwielbiam!!

Ale z tym też różnie u mnie bywa... No bo nie wiem, jak Wy, ale nieopanowana chcica na czekoladę daje mi znak, że @ jednak przyjdzie.Ostatnio, to wstyd się przyznać, ale pokryjomu pochłonęłam prawie całą Milkę, bo obiecałam mojemu M., że będę sobie odmawiała. No i, oczywiście, na drugi dzień była już @

Czy Wy też tak macie??