reklama
Kochana odpowiedz mi na pytanie ''Czy ufasz swojemu mezowi?'', jesli tak to sie nie przejmuj co bedzie gdy..... Gdybanie nic nie pomaga a czasami niepotrzebnie zasmieca nam mozgTak jak radza inne dziewczyny zajmij sie soba, skoro masz duzo czasu zrob cos tylko dla siebie, poplotkuj sobie z kolezankami mi to zawsze pomaga jak sie wyzale zaufanej osobie.
Ja jestem szczesliwa w malzenstwie. Ufam swojemu mezowi i nigdy go nie podejrzewalam. Mamy wspaniale relacje, co nie znaczy ze sie nie klocimy-oj czasami tak, ale szybko sie godzimy. To sa raczej chwilowe nieporozumienia
A co do rozlaki - uwazam, ze czasem wzmacniaja uczucie. Nasza najwieksza rozlaka byla ok 6 m-cy (no po 3m-cach widzielismy sie tydzien
Olapolap - bedzie dobrze, nie mysl tylko caly czas o tym co u niego;-)
Dziekuje za słowa pociechy :-) Czy mu ufam... nie wiem
Staram sie ufac, zreszta tylko raz zawiódł moje zaufanie, ale zrobił to ponad rok temu i to niestety tak, że może moje wątpliwości są jeszcze echem... Jest dla mnie najważniejszą osobą na świecie, jest wszystkim co mam, ale muszę się nauczyć odpuszczać i pozwolić mu żyć własnym życiem... Pracuję nad sobą juz bardzo długo, jest coraz lepiej, ale chciałoby się żeby zmiany następowały po dniach czy tygodniach - u mnie to już się ciągnie ZNACZNIE dłużej, wyczerpuje mnie ta walka, ale wiem, że nie mogę się poddać, w końcu stracić mogę wszystko... a zyskać też, więc czasem warto zacisnąć zęby... A mnie cos dzisiaj chyba jakies chorobsko lapie. Dostalam kataru, ciagle mi zimno. Spalam w polarku, pod gruba pierzynka i sie trzeslam.:-( Mowie do meza, ze zimno mi w domku a on na to, ze jest bardzo cieplo. Kurde ostatnio 2 razy idac do pracy tak zmarzlam i tak mnie przewialo, ze to moze byc przyczyna. Mam zamiar cos sobie wziasc i polezec dzis w lozeczku. Nie mam zamiaru chorowac
Oj wygrzej się porządnie, nafaszeruj czymś i spróbuj wyspać. Kiepski moment na chorowanie ;-)
dołączam Więc
starania 3 miesięczne
wiek 21 lat
Witaj!
te wymioty to faktycznie dziwna sprawa ;-) ale oczywiście życzę żeby to była fasolka 
martyna222
udało się ! :)
Witam dziwczyneczki!!! zaraz was poczytam....
kinguś
Nie poddam się
A ja wierze
Czytałam w internecie, że zdarzają się takie przypadki.
GRATULUJĘ:-):-):-)
No to wspaniale, byle by te duszności i kaszel opuścił. Ściskam mocno.kingus- no witaj kochaniejesli pytasz o dzidziusia to czuje sie dobrze tfu zeby nie zapeszyc..
GRATULUJĘOznajamiam wszem i wobec ze mam absolutorium!!!!!!
Czego to się nie robi dla maleństwa ;-);-)
Jestem po 4 dniach clo, dzisiaj ostatni dzien... w sobote niedzielę miałam zawroty głowy, ale odjazd
No ślicznyWłaśnie wstawiłam nowy suwaczek - uwierzyłam trochę
O moje biedactwo. Dobrze, że się udało zarejestrować.Ja nie mam ochoty na nic. Węzły chłonne dały mi popalić, tabletki na stany zapalne w połączeniu z tymi na alergie działały usypiająco.
A dzisiaj po prawie 2 godz czekania udało mi się zarejestrować jak bezrobotna. Urzędowy koszmar. I to tylko by było ubezpieczenie
Jejku w głowie mi się nie mieściChce tylko Wam powiedziec, co mi sie dzis przytrafilo...:--
Może warto do jakiegoś innego lekarza pójść.A pregnyl bierzesz?może jestem w ciązy hihii
zastanawiam sie czy na ten wynik moze wpływac clo, biore je od 3 m-cy
Może zrób teścik
Ojejku, tak Was zasypało?Wyobrazcie sobie ze wczoraj po pracy nie dostalam sie do domu
Ja już nie wiem co Ci doradzić.
Mnie coś gardło zaczęło boleć.
Tutaj jest większość staraczek z 2008 roku.zastanawiam się dziewczynki który wątek jest teraz głównym bo mam wrażenie, żę dziewczynki pouciekały ze staraczek
Witaj:-)
Chciałam dziś upiec bułeczki ze szpinakiem ale coś mnie gardło i głowa boli i nie wiem czy nie przeniosę pieczenia na inny dzień. A taką miałam ochotę
Już męczy mnie to czekanie na @...dziś mnie kłuły jajniki jak w czasie owulacji...może miałam drugą, już sama nie wiem.
Marzenixx gdzie jesteś???
Pamiętam ciebie ;-)podczytuję mamusie staraczki.dołączam Więc
starania 3 miesięczne
wiek 21 lat
Nie chcę zapeszać... od dwóch dni wymiotuję jak kot
niedawno odebrałam wyniki badań i niestety wskazanie raczej ku PCO
do testowania zostało mi jakieś 7 dni, chociaż u mnie to w sumie nigdy nie wiadomo... kiedyś zawsze była @ między 1-5 każdego miesiąca a odkąd się staram zaczęła wariować... ostatnia była 10go stycznia...
bardzo chciałabym dostać jakiś pozytywny impuls bo męczy mnie to już ogromnie...
no i poza tym czeka mnie jeszcze dalsza diagnostyka w związku z cytologią...
ehhhh:-(
ale na razie jeszcze nie straciłam nadziei... pewnie mnie zrozumiecie dlaczego cieszą mnie te wymioty ;-)
Też życzę szybkiego zafasolkowania i oby te objawy byly jej przyczyną
Ja staram się drugi cykl i mam nadzieję że szybko się uda.
Nie robiłam badań ale jesli teraz się nie uda to zrobię podstawowe badanka.
Co do cytologi to miałam drugą grupę i po pół roku lekarz kazał mi znowu zrobić badanie
nie wiem po co tak szybko no ale niech będzie.
Witajcie kochane przepraszam ze dopiero teraz pisze ale wlasnie dopiero wrocilam z pracy
Co do dobrych wiadomosci to racze ich niemam mamusia pazdziernikowa nie zostane rano jedna wstretna krecha no coz przykro mi strasznie ale nic przecierz nie zrobie:-(
Pozatym mam kilka brazowych plamek na podpasce wienc @ sie powioli rozkreca tylko jakos leniwie i za bardzo nie moze bo juz caly dzien tak. pewno dostane za dzien lub dwa:-(
Kochane moje nawet nie wiecie ile stresu mnie kosztowala ta malenka nadzieja nie spalam prawie nic od soboty modlilam sie zeby nie przyszla i tu takie spoznienie i taki klops porazka na calej lini jestem strasznie rozkolowana i nie potrafie jeszcze racjonalnie myslec pewno minie kilka dni zanim stres zelzeje
Milego dnia kochane wam zycze i powodznka
Co do dobrych wiadomosci to racze ich niemam mamusia pazdziernikowa nie zostane rano jedna wstretna krecha no coz przykro mi strasznie ale nic przecierz nie zrobie:-(
Pozatym mam kilka brazowych plamek na podpasce wienc @ sie powioli rozkreca tylko jakos leniwie i za bardzo nie moze bo juz caly dzien tak. pewno dostane za dzien lub dwa:-(
Kochane moje nawet nie wiecie ile stresu mnie kosztowala ta malenka nadzieja nie spalam prawie nic od soboty modlilam sie zeby nie przyszla i tu takie spoznienie i taki klops porazka na calej lini jestem strasznie rozkolowana i nie potrafie jeszcze racjonalnie myslec pewno minie kilka dni zanim stres zelzeje
Milego dnia kochane wam zycze i powodznka
kinguś
Nie poddam się
Wiem dobrze kochanie co czujesz. Musimy czekać może w następnym cyklu się uda. Nie trać nadziei. Przytulam Cię mocno.rano jedna wstretna krech no coz przykro i strasznie ale nic przecierz nie zrobie:-(
Kochane moje nawet nie wiecie ile stresu mnie kosztowala ta malenka nadzieja nie spalam prawie nic od soboty modlilam sie zeby nie przyszla i tu takie spoznienie i taki klops porazka na calej lini jestem strasznie rozkolowana i nie otrafie jeszcze racjonalnie myslec pewno minie kilka dni zanim stres zelzeje
martyna222
udało się ! :)
Kinguś czemu zmieniłaś suwaczek na dłuższy? chyba kochana coś jednak się dzieję skoro kłucia masz?Cedra witaj u nas ... chyba szybko przejdziesz jednak na oczekujący
Sylwka gratuluję :-)!
Shingle napisz co i jak ... po wizycie u lekarza?!:-)
Kaprycha co za łajza z tej kobiety ja to bym normalnie ... a szkoda słów!
Elfa oj ależ masz kochana teraz ...leć jutro na betkę... trzymam kciuki!
Babyless proszę cie zrób jeszcze jeden test bo wydzielina biała (śluz) to raczej jest w ciąży...
Kurczę dziewczyny a ja miałam się nie nakręcać ten cykl na luzie i co ... mam biały śluz i to dużo no i czuje się jakbym miała zaraz dostać @ i latam do łazienki i sprawdzam bo mi cały czas mokro...
ja nie chcę się nakręcać ale kurde coś jednak nie tak? Zwariowałam reklama
kinguś
Nie poddam się
Wydłużyłam bo wyczytałam, że jeśli owulacja była w 18-22 dzień cyklu to cykl będzie miał 34-36 dni.
Nie zwariowałaś :-)