reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Hahaha ale sie usmialam :-D:-):-D Widze, ze poczucie humoru masz godne naszego kabaretu :-p:-p:-p
A propos mojego IVF, to tak zabieg mam miec w UK ( mieszkam w South Yorkshire - Doncaster). U nas refunduja ale nie wiem jeszcze jaka dluga jest lista. Czesem czeka sie do 8 tygodni a czasem do 18 miesiecy, wiec... :-( Jezeli bedziemy robic prywatnie, to tez w UK. Co do ceny, to w porownaniu do polskiej nie ma az takiej ogromnej roznicy ( doliczajac koszty lotow itp.) . Tutaj wyniesie nas to ok. 3000 funtow ( z lekami). Wiem, ze w londynskich klinikach jak dzielisz sie jajeczkami, to nawet prywatnie masz wszystko za darmo. Myslalam, ze pierwsze IVF zrobimy nie dzielac sie ale jak sie nie uda, to bede robic nastepne rozdajac jajka kazdemu. Bede probowac poki macica mi nie odpadnie :-D:-):-D
Buzka, uciekam sie kapac. Bede Was podczytywala szykujac sie do roboty :-D

Kaprycha - dzieki za odp!
A kiedy bedziesz znala dokladnie date zabiegu? mam nadzieje, ze wyznacza ci termin czekania blizszy 8 tygodni niz 18 miesiecy...
Ale w sumie spoko, ze ten koszt zblizony do cen polskich...ja tak awaryjnie pytam, jakby tez trzeba bylo kiedys korzystac...
A o darmowych IVF w londynie tez nie slyszalam...jakas niedoinformowana ogolnie jestem...ale wiesz co - chyba tez bym tak zrobila -jakby trzeba bylo prywatnie i za 1ym razem by niewyszlo...zgodzilabym sie na dzielenie - a co tam, jedno jajko tu, jedno tam...w koncu jajkami dzielic sie to nic zlego - szczegolnie teraz tak przed wielkanocą:-D
 
reklama
kiedyś mnie wykończycie....
Nie ma mnie tylko przez godzinkę (kiedyś muszę popracować bo mnie wy* na zbity pysk) a wy już jakąś litanie napisałyście!!! Myślałam że bez Hanki się trochę uspokoi.
Oczywiście byłam w mylnym błędzie:-D Masakra, już czuję co będzie jak wrócę w poniedziałek.:baffled:
 
kiedyś mnie wykończycie....
Nie ma mnie tylko przez godzinkę (kiedyś muszę popracować bo mnie wy* na zbity pysk) a wy już jakąś litanie napisałyście!!! Myślałam że bez Hanki się trochę uspokoi.
Oczywiście byłam w mylnym błędzie:-D Masakra, już czuję co będzie jak wrócę w poniedziałek.:baffled:
ty sie stresujesz co bedzie do poniedzialku! a ja wyjezdzam na 4 dni wroce do was dopiero w srode! to co ja mam powiedziec!!!!:baffled::baffled::baffled::baffled::-D
no wlasnie jutro rani wybywam moze do was jeszcze rano wpadne zrobic papapa :tak: ale nie mam pewnosci! :dry: o ktorej godz wyjezdzamy! jedziemy do tesciow! o ogolnie do rodzinki P. wiec i bede przesiadywac z moim 4 miesiecznym chrzesniakiem! :-D a jest przesliczny! :sorry2: i mam zamiar poleniuchwac i wyspac sie .... chociaz od kad mierze temp to i tak musze sie przebudzic ehhh...
a tak w ogole co tak wszystkie wywialo! :confused:
 
ty sie stresujesz co bedzie do poniedzialku! a ja wyjezdzam na 4 dni wroce do was dopiero w srode! to co ja mam powiedziec!!!!:baffled::baffled::baffled::baffled::-D
no wlasnie jutro rani wybywam moze do was jeszcze rano wpadne zrobic papapa :tak: ale nie mam pewnosci! :dry: o ktorej godz wyjezdzamy! jedziemy do tesciow! o ogolnie do rodzinki P. wiec i bede przesiadywac z moim 4 miesiecznym chrzesniakiem! :-D a jest przesliczny! :sorry2: i mam zamiar poleniuchwac i wyspac sie .... chociaz od kad mierze temp to i tak musze sie przebudzic ehhh...
a tak w ogole co tak wszystkie wywialo! :confused:

Eve to wypoczywaj ile wlezie i zaraz sie od maluszka fluidkami!!!!
Udanego wyjazdu!!! ale jakbys ta dorwala gdzies komputer to;-) pamietaj o nas:-D
kiedyś mnie wykończycie....
Nie ma mnie tylko przez godzinkę (kiedyś muszę popracować bo mnie wy* na zbity pysk) a wy już jakąś litanie napisałyście!!! Myślałam że bez Hanki się trochę uspokoi.
Oczywiście byłam w mylnym błędzie:-D Masakra, już czuję co będzie jak wrócę w poniedziałek.:baffled:

:-D:-):-Dwidzisz jakie z nas pszczolki pracowite...nie spoczniemy ani na chwilke:-D
 
kropeczkoSkurcze moga byc spowodowane poprostu praca, wysilkiem, zmeczeniem, stresem badz taki jestem typ ze niektore do 9 mc ostro pracuja inne 9 mc leza :))) mam prace biurowa, oszczedzam sie ale chodze w niej, po pietrach nosze leciutkie teczki jak widac to za duzo a dwa w polowie ciazy pojawiaja sie tzw skurcze braxtona czy jakos tak przygotowujace do porodu jednak jak sa regularnie i pare razy w ciagu godziny nalezy zadzwonic do gina...Biore magnez i nospe, siedze 3 dzien w domu i widze znaczna roznice tzw skurczow w sumie brak tylko obled w ciapy do tego stopnia ze gram w gierki dla dzieci :DDD a tak powaznie to ja nie zaliczam sie do tych co moga ciagle leniuchowac i az mnie nosi jak widze syf brud itp a nie moge wiec lezy i czeka :)) noooo M b pomaga mimo pracy od 6-20 moge liczyc, zrobi zakupy, pranie powiesi, posprzta zrobi jedzonko :) i krzyczy jak cos robie :))
 
Czesc dziewczyny,jestem na forum pierwszy raz i mam do was pytanko,wiem ze kazdy o to pyta i niektore z nas pisza ciagle to samo ale jednak zadam to pytanie.Otoz razem z mezem staramy sie o dzidziusia juz od akiegos czasu,wczesniej bralam tabletki przez okres 7 lat i odstawilam jakis czas temu a dokladniej cztery miesiace temu,zaczelismy sie starac ale nic z tego nie wyszlo,wiec doszlismy do wniosku ze jeszcze troche poczekamy i zaczelam znow brac tbletki - microgynon i bralam jakis miesiac i po przedyskutowaniu z mezem postanowilam znow odstawic,wiec nie biore juz jakies trzy miesiace i nic... :no:
Niewiem czy cos jest z nami nie tak,nie robilam badan ale nigdy nie mialam zadnych problemow z okresem,zawsze na czas bardzo regularnie.Kochamy sie z mezem prawie codziennie,a jak nie codziennie to co drugi dzien,nie ma wiekszej przerwy i wciaz nic,niewiem zaczelam sie okropnie martwic bo przeciez wszystko powinno byc ok?? niewiem juz co mam robic.Blagam poradzcie cos bo juz sama niewiem co mam robic,codziennie wstaje i nic mi sie nie chce,boje sie ze cos jest nie tak.... ale przeciez jestemy zdrowymi i mlodymi ludzmi!!

Dziewczyny mają rację to za krótki okres żeby panikować i doszukiwać się problemów. Poza tym 7 lat brania tabletek - mam nadzieję, że nie pod rząd i robiłaś jakieś przerwy.
Żeby się nie stresować to przecież możesz iść do gina na kontrolę w okolicach produkcji pęcherzyków i zobaczysz co tam się dzieje.
Głowa do góry, my tu po kilka lat się bzykamy bez zabezpieczeń i efektów nie ma.

Czesc i czolem = kluski z rosolem :-D
Co do zakladania z Hanka kabaretu, to ja jestem na tak. Nawet nic nie bede musiala robic, bo jak ten wariat pojawi sie na scenie, to ludzie beda nas pieniedzmi obrzucac :-D

No Pajaca ze mnie zrobiła. Do tego wykorzystać mnie chce. Nie wytrzymie.


kiedyś mnie wykończycie....
Nie ma mnie tylko przez godzinkę (kiedyś muszę popracować bo mnie wy* na zbity pysk) a wy już jakąś litanie napisałyście!!! Myślałam że bez Hanki się trochę uspokoi.
Oczywiście byłam w mylnym błędzie:-D Masakra, już czuję co będzie jak wrócę w poniedziałek.:baffled:

Life is brutal i full zasadzkas.


No ja zawiozłam moją matulę na spotkanie towarzyskie z jej koleżankami, pozałatwiałam swoje sprawy i czekam na telefon aż moja matula się wybawi, żeby do chałupy ją zawieść. Jeszcze dzisiaj architekta muszę zaliczyć i będę miała spokój.
 
kropeczkoSkurcze moga byc spowodowane poprostu praca, wysilkiem, zmeczeniem, stresem badz taki jestem typ ze niektore do 9 mc ostro pracuja inne 9 mc leza :))) mam prace biurowa, oszczedzam sie ale chodze w niej, po pietrach nosze leciutkie teczki jak widac to za duzo a dwa w polowie ciazy pojawiaja sie tzw skurcze braxtona czy jakos tak przygotowujace do porodu jednak jak sa regularnie i pare razy w ciagu godziny nalezy zadzwonic do gina...Biore magnez i nospe, siedze 3 dzien w domu i widze znaczna roznice tzw skurczow w sumie brak tylko obled w ciapy do tego stopnia ze gram w gierki dla dzieci :DDD a tak powaznie to ja nie zaliczam sie do tych co moga ciagle leniuchowac i az mnie nosi jak widze syf brud itp a nie moge wiec lezy i czeka :)) noooo M b pomaga mimo pracy od 6-20 moge liczyc, zrobi zakupy, pranie powiesi, posprzta zrobi jedzonko :) i krzyczy jak cos robie :))

Kroptusia dziękuje za odp:-)
Z tego co piszesz to nie masz jakiejs super cieżkiej pracy, ale jak widać dla maluszka i to co robisz widac bylo za wiele, skoro zaczęło się buntować...moze czasem doszedl jeszcze jakis stres czy napięcie w robocie i klopot gotowy.
Dlatego-sluchaj meza i nic nie rob!!! Uwazaj na siebie najbardziej jak potrafisz...lez i nic nie rób, pisz na bb, graj w te cuda dla maluchow ile sie da, chocbys miala całkiem przy tych gierkach dostac bzika! Włacz jakas fajna lekką komedie-zeby sie rozweselic i wprowadzic w pogodny humor i wypoczywaj!!!
A brudem się nie martw-do 2 cm jest niegroźny a powyżej 2cm podobno sam odpada:-D
 
reklama
Kroptusia dziękuje za odp:-)
Z tego co piszesz to nie masz jakiejs super cieżkiej pracy, ale jak widać dla maluszka i to co robisz widac bylo za wiele, skoro zaczęło się buntować...moze czasem doszedl jeszcze jakis stres czy napięcie w robocie i klopot gotowy.
Dlatego-sluchaj meza i nic nie rob!!! Uwazaj na siebie najbardziej jak potrafisz...lez i nic nie rób, pisz na bb, graj w te cuda dla maluchow ile sie da, chocbys miala całkiem przy tych gierkach dostac bzika! Włacz jakas fajna lekką komedie-zeby sie rozweselic i wprowadzic w pogodny humor i wypoczywaj!!!
A brudem się nie martw-do 2 cm jest niegroźny a powyżej 2cm podobno sam odpada:-D

Buhahaha po co mi komedia jak czytam Twoje posty czasem czy innych dziewczyn,...niedlugo sama zamienie sie w forum BB :))) wczoraj M mi zainstalowal Sims 2 :DDDD A co do pracy to fizyczna ciezka nie jest tylko to bieganie po pietrach jednak jest spory stres. Pracuje jako prawa reka prezesa i zajmuje sie m.in wszystkimi umowami wszystkich dzialow firmy (sprawdzaniem pod wzgledem merytorycznym,finansowym, prawnym) i czesto zwykle je cofam do poprawy wiec ludzie z obledem w oczach przylatuja i dra sie badz sami dyr dwonia czy kierownicy i to niezle podosni adrenaline jak wpadaja takie hieny, piana z usta i ryja dra na calego jaka to jestem . . . nooo i taka . . . hehe a ze ja nerwus to dawaj riposte i czesto gesto sie konczy awantura :)) i po paru takich akcjach brzuch mnie zacza bolec
 
Do góry