reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dolegliwości ciążowe :(

reklama
ja chyba oszaleję przez te wymioty:( wszystkie sposoby na nie nie działają:( a ja od 5 rano nad kibelkiem. Dodatkowo te bóle kłujące nasilają się coraz bardziej, dobrze ze w środe wizyta u lekarza. Mam nadzieje ze tak jak do tej pory to tylko ja cierpie a nie dzieciątko, bo ono rozwija się bardzo dobrze na szczeście:)
 
Hej dziewczyny powracam po moich mdłościach...:-)to było straszne cały poprzedni tydzień leżałam i płakałam bo byłam sama w domku i cały czas wymiotowałam co zjadłam to oddałam no jak tak można żyć??Próbowałam tych herbatek imbirowych i innych specyfików które tu podajecie ponieważ wam pomaga(wasze szczęście).No nic teraz już mogę siedzieć i pisać na kompiszonku czyli jest w miarę ok jednak co zjem to mam myśli "hmmmm.....przyjmie się czy jednak sięgnąć po moją śliczna czerwoną miseczkę" Ale zaobserwowałam że pomaga mi KFC co za masakra przeciez teoretycznie nie powinnam takich rzeczy spożywać prawda??:confused:
 
guziczku, niestety świństwa na mdłości najlepsze! :tak::-D mi pomagały kiszonki i zupki chińskie, tylko te mega pikantne...

u mnie z dolegliwosci - piersi mi znowu urosły i zaczeły bolec... to dziwne, bo nie miałam tego na początku ciązy... są strasznie ciezkie i jak je nacisne to leci mi ... mleko :confused::confused::confused::confused: pół roku temu przestałam karmic - czy to możliwe? :sorry2::confused::confused:
znowu czas na zakup większych staników....
 
są strasznie ciezkie i jak je nacisne to leci mi ... mleko :confused::confused::confused::confused: pół roku temu przestałam karmic - czy to możliwe? :sorry2::confused:quote]Reniferku ja przestalam karmic swojego synalka 3m temu, utracilam oczywiscie pokarm ale teraz znowu leci:sorry2:Wiec chyba to mozliwe:confused:;-):-)

O mi też urosły już dwa większe staniki kupiłam. Pierwszy raz w życiu mam piersi.:sorry2::sorry2:
tak tak macierzynstwo ma prawie same zalety a te cycuchy hmmm :-):tak::-Dja przez 3 lata (lacznie z ciaza plus 2 lata karmienia )mialam piekne duze piersi jak przestalam karmic niestety bardzooo zmalaly:angry::crazy::angry:ale na szczescie to bylo tylko kilka miesiecy dzis znowu rosna :-D:-D:-D:tak:
 
_oli_ - no to nieźle... :rofl2:

wiecie co, tak sobie myśle, ze moze i w lato pocierpimy i spuchniemy, ale za to na wiosnę odjemy sie swieżych owoców i warzyw...
 
Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że dzięki temu, że rodzę we wrześniu to nie przytyje m za dużo. Zawsze w lato chudłam, bo najzwyczajniej kiedy jest gorąco to człowiekowi nie chce się nic jeść. Z kolei jeśli miałabym rodzić po zimie to łohoho:rofl2: po wigilii i zimnych dniach pod kocem ze słodyczami i gorącą czekoladą to bałabym się stanąć na wagę.
 
reklama
Alex o tym nie pomyślałam :-D Mi też latem waga spadała a zimą.... :zawstydzona/y:
Myślę, że może w jakimś stopniu uchroni nas to przed nadmiernym tyciem :)

A co do cycuchów - mioooodzio!! :rofl2:
 
Do góry