reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja myję cleanem takim w psukaczu, rewelacja :tak: Teraz okna mam zasyfione, zanim się doczekam, aż M to zrobi :baffled:



Dużo zdrówka dla Majeczki :tak:


Ja też nie gotuję, przywiozłam od mamy z wczoraj :rofl2: A M ma dzisiaj katering w pracy :rofl2::-D

Helan dorwała, buciki które wyciągnęłam dla Maleństwa. Zdziwiona, że takie małe i na nogę się jej nie mieszczą :-D:-D

ja miłam nie myc okien ale stwierdzilam do siwat jest jeszcze daleko:baffled:
no i pomylam.w ciazy sama mylam,a pod koniec jak bruch mi przeszkadzal to mama mi pomgala,bp mój P i mycie okien...:-D:-D:-D:-D

To siostre wysle do Ciebie jakby co,ale dam znac wczesniej bo nie wiem jak ona pracuje:-)
 
reklama
witam nawet nie probuje nadrabiac zaleglosci od razu przepraszam :tak: Niedzila fatalna rano kłotnia z mężem potem niedopisali goście Gabi :baffled::crazy: kłotnia z teściową Wojtka w piątek wysłałam do moich rodzicow żeby troche od nas opdpocząl ale jak wrócil to niestety okazalo sie ze nie przeczytal polecenia i zle odrobil zadanie siedzial i poprawial oczywiscie szukal pomocy ale w koncu zrobil sam :tak: Poniedzialek tez taki sobie dzieci w szkole a ja juz drugie pranie nastwilam troche podkurzalam obiadek mam i na razie tyle bo Gabi jka zwylke roznosi energia :tak: milego dnia :-)
 
Dziewczyny, kochane jesteście! :-) Ja się nie załamuję, bo dopiero pierwszy cykl starań to byłby sukces, gdybyśmy trafili (chociaż z Piotrusiem właśnie tak było! ;-)), no ale @ mi się tak spóźnia, że miałam jednak nadzieję. :sorry2:
Wiktoria, pocieszyłaś mnie trochę. Zobaczę, może za parę dni zrobię drugi test jak @ nie przybędzie.
Anabuba, następny test zrobię rano!
Patrysiu, to się starajcie i może razem się spotkamy na wątku np grudniówek, bo na listopadówki to pewnie już się nie da. ;-)


U mnie starszy synuś zażyczył sobie na sniadanie chipsy. Wczoraj M kupił na film i jeszcze trochę zostało...:szok:.
No in dałam mu te chipsy, ale widzę, że ma już dość... Przy okazji dołączył sie do niego młodszy...

Ale ze mnie wyrodna matka: chipsy na śniadanie;-):szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

:-D:-D:-D Trzeba jeszcze było hamburgera dorzucić! :-D Ale nie martw się, bo ja niedużo lepsza jestem - wczoraj Piotruś objadł się tyle słodkości, że chyba w nocy go brzuszek pobolewał, bo się budził kilka razy. Na drugie śniadanie dostał naleśnika z bitą śmietaną, a po południu przyszli jego chrzestni no i przynieśli mu lizaka - to był pierwszy w życiu i smakował, oj jak smakował :szok::szok::-D A później jeszcze wyciągał ciasteczka raz od cioci raz od wujka (wiedział że u rodziców to może być z tym ciężko :-D).

:-D:-D:-D jakoś dopiero wczoraj to do mnie dotarło że jestem matką i niedługo już żoną!!! Ach nadal uważam że za młoda jestem na to wszystko no ale czasu już nie cofnę

Pomyśl sobie tak: jak twój szkrabik będzie szedł do szkoły to ty będziesz piękną, młodą mamą, a mamy innych dzieci będą ci zazdrościły! :-)

Majka ma zapalenie oskrzeli, a do tego dostałam taki intybiotyk którego nigdzie nie ma- ale na szczescie rezolutna farmaceutka dała mi zamiennik.

Zdrówka dla Majeczki! :tak:

Mam pytanko bo widzę, że jesteś na bieżąco. Czy rodzice chrzestni muszą być różnej płci?? Czy np może być 2 panów??:confused:

Na pewno osoby tej samej płci mogą być świadkami na ślubie, to może z chrztem jest podobnie? :confused:

U nas zachmurzenie umiarkowane chwilowo bez opadów :-D i nawet trochę słoneczko wygląda, więc jak tylko Piotruś wstanie i coś zje to wybędziemy na spacerek. :-)
 
reklama
moje dziecko w koncu porzadnie zakumalo jak sie jezdzi na samochodzie jedziku:-D:-D:-D
ostatnio nawet na nocniku sie przemieszcza:rofl2:
A to Ci spryciula;-):-)Jeeszcze troche i bedzie sie przemieszczac na wszystkim co Jej w rece wpadnie:-D:-D:-D
Moje wsiadaja na Dominika samochody no ale to zawsze konczy sie gleba:-D:-D:-D
 
Do góry