Tarnów

[Agunia271]

cześć dziewczynki!!!
Agatka to promocyjny wieczór mialas
Edytka a jak tam dzieciaczki??? A butow było dużo, nawet trampki i jakies tenisóweczkimysmy kupili takie adidasowate cos troche-czarno-pop-czerwone.Wzięłam 27 zeby wieksze byłyDomie nie patrzylam bo dostala od mamy srebrne baletki i adidasy tez zlote ma i trampki wiec obkupiona jest..nawet srebrna torebeczka sie jej dostała
A wiecie że moje balerinki granatowe też tam były po 69 zl-10 zl wiecej nioz w boti

Ilaria fajnie że rocznica udana suuuper
Anitka fajne kawki;-);-);-)
my zaraz wybywamy na wycieczkę a potem po Domę...obiadek już przyszykowany
miłej niedzieli
a mnie strasznie wciągnąl ten"dom nad rozlewiskiem"czytam i czytam....

 

[mrowa1]

hejka
Agunia i dzieki Agacie zaoszczedziłas 10 zeta:-);-)
Agata ale miałas lejcikowy dzien:-) to juz amsz wprawe i moze przyjdziesz do mnie porobic cos w ogrodzie;-) pasuje wymalowac płot i paliki w klombach dodatkowe rece sie przydadza;-) Zapraszam
Ilaria hahaha to psozalałas ;-) a wypłata juz nie długo nie ale suwaczek cy sie przydal napewno
Anita ja tez ide do teściowej na obiadek;-) a wy mieszkacie sami ?

wreszcie odespałam część piatkowej nocy ;-)

 

[Agawa25]

hej dziewczyny to i ja się niedzielnie przywitam :-)

zaraz wybywamy też na obiadek tylko że do teściowej ;-)
jeszcze szpital dziś mnie czeka bo u babci dawno nie byłam :-(
miłej niedzieli wszystkim:-)

 

[mrowa1]

Agawa a babcia lepiej cos?

 

[Agunia271]

he he Madzia tak...dzięki Agatko;-);-);-);-)
fajnie że odespałas
Agatko to miłej wizyty

 

[Agawa25]

mrówa no lepiej nie lepiej przenieśli ją na inny oddział bo na tamtym już nie mogli pomóc a do domu też nie bardzo się nadaje :-(
Agunia271 dzięki ;-)

mykam pa laseczki :-)

 

[ania.chlopcy]

Witam niedzielnie


mrowa1 Fajnie, że odspałaś. :-)

ilaria Super, że zakupy udane. I wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy.

agunia271 To zaoszczędziłaś.


Miłego dnia wszystkim

 

[Ilaria]

cześć dziewczynki!!!
Agatka to promocyjny wieczór mialas
Edytka a jak tam dzieciaczki??? A butow było dużo, nawet trampki i jakies tenisóweczkimysmy kupili takie adidasowate cos troche-czarno-pop-czerwone.Wzięłam 27 zeby wieksze byłyDomie nie patrzylam bo dostala od mamy srebrne baletki i adidasy tez zlote ma i trampki wiec obkupiona jest..nawet srebrna torebeczka sie jej dostała
A wiecie że moje balerinki granatowe też tam były po 69 zl-10 zl wiecej nioz w boti

Ilaria fajnie że rocznica udana suuuper
Anitka fajne kawki;-);-);-)
my zaraz wybywamy na wycieczkę a potem po Domę...obiadek już przyszykowany
miłej niedzieli
a mnie strasznie wciągnąl ten"dom nad rozlewiskiem"czytam i czytam....

ja właśnie przeczytałam Dom nad rozlewiskiem i zamierzam właśnie kupić koleje części; super książka:-)

 

[crunch]

witam niedzielnie
ilaria wszystkiego naj...na kolejne wspólne lata :-)
mrowa ale masz fajnie, że odespałaś chociaż połowę
agunia fajnie, że nie przepłaciłaś
dzięki - pewnie jak choróbska nas opuszczą o pójdziemy coś kupić dla dzieci do CCC

widzę, że obiadki u teściowej cieszą się uznaniem
my siedzimy w domku
jutro pewnie się wybiorę z dziećmi na kontrolę bo rzadziej ale nadal kaszlą
wolę się upewnić
zastanawiam się czy nie poprosić na wizytę domową (Agasiową)

jeśli chodzi o książki - znalałam ostatnio przyjemną księgarnię interenetową (atrakcyjne ceny)
szykuję się na zakup tej serii dla Reginy - co polecała Kasia :-)
"Dom nad rozlewiskiem" też tam jest i w dodatku przesyłka gratis :-)
szczytnicka

miłej niedzieli dla wszystkich!

 

[dana-news]

Witam
Nigdy tego nie nadrobię.Już nidługo będzie tak, że mnie wyklniecie z forum i co ja wtedy zrobię?

Jak wiecie w środę tydzień temu znów trafiłyśmy z Magdą do szpitala.Tym razem katar poszedł na uszy i miała obustronne zapalenie.Liczyłam na 7 dni w szpitalu a tu chrzest w niedzielę.Pytałam ordynatorki czy mnie na parę godziny wypuści do kościoła, ale się nie zgodziła.Nie mieliśmy innego wyjścia(a nie chcieliśmy tego przekładać) i zamówiliśmy chrzest w kaplicy szpitalnej.UIroczystość była piękna(byliśmy atrakcją ).Później z gośćmi pojechaliśmy do Bombaju na obiad.Z Madzią została moja szwagierka(i chwała jej za to), a ja mogłam na spokojnie posiedzieć trochę z gośćmi, bo w tym szpitalu można ocipieć.
A teraz co do zdrówka mojej córci.Dostawała kolejne 7 dni antybiotyku.Po 5 dniach byłam na konsultacji laryngologicznej i się okazało,że uszka są już zdrowe, ale że trzeba podawać antybiotyk conajmniej 7 dni to musiałam zostać do środy.W środę na wizycie lekarka bada Madzie i mówi,że jeszcze furczy jej w nosie i mam zostać kolejne 2 dni.Wpieniłam się bo na oddziale zaczął panować Rotawirus.Od 1 tyg życia Madzia ma katar.Po 12 dniach (w sumie) antybiotyku jej z niego nie wyleczyli, a tu 2 dni mają zrobić cuda.Wkurzyłam się i gadam tylko z ordynatorką czy to ma sens.Powiedziałam jej,że jeśli da mi grawancję,że za 2 dni nie będzie miała kataru to zostaję a jak nie to lepiej,żebym poszła do domu żeby moje dziecko nie dostało jakiegoś cyfa(tak jej powiedziałam-bo mnie wpieniły).No i tym sposobem jestem w domku.Madzia nadal ma lekki katarek, ale pilnuję tego i ściągamy jej to odkurzaczem.Mam nadzieję,że już tam nie trafimy.Tak naprawdę ta moja pierwsza wizyta (5dni) była zupełnie bez sensu.
No cóż tak to z moją MAdziulą jest.
Oby się już nie powtórzyło.