kochanie-ja kiedys lubilam prasowac ale teraz unikaj tego jak diabel swięconej wody...odkąd mam klopoty z biodrem (kilka lat wstecz) to po prasowaniu mecze się dosc ostro...wiec to taka samozachowawcza reakcja organizmu

A babeczki...oczywisce z przepisu Evci - jeszcze mam 2 malutkie kawalki...mowilam-wsiadaj w samolot i przylatuj...juz kiedys mowilam, prawda???
Urlop jutro powiadasz...oczywiscie ze bierz!!!! Tylko go nie zmarnuj-do lozka masz isc a nie na zakupy jechac!!!! no a po sexiku to i moze do tej Czestochowy dobrze byloby sie wybrac...pomodlic sie za powodzenuie misji....:-)
Baw sie dobrze!!!! i zrob testa, zrob koniecznie!!!!