reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Hallo kobiety!:-)µ

Bbakania-ja tez wychodze za maz,w lipcu:-)
Joasiek-a Ty kiedy masz slub,bo nie pamietam.Trzymam kciuki za suknie-a dalabys mi namiary na te Chiny?Moze cos bym upatrzyla...
Ja jeszcze nie chodzilam po salonach slubnych,ale mam juz wstepnie wybrany fason,tylko,ze taka suknia kosztuje tez ponad 4 tys.zl.Myslalam,zeby mi jakas doswiadczona krawcowa ja uszyla,ale na razie nie mam takowej....

A ja zapmnialam Wam powiedziec,ze abywal w sobote nocnik dla Mai,ale ona nie chce na nim siedziec-ucieka,boi sie.Wiec zaczelam na razie sadzac ja po trochu w ubranku i idzie nam coraz lepiej:-)

Milego dnia wszystkim!:-)
 
Majka, Staś mi tez chce uciekać z nocnika. Po pierwsze mu zabraniam wstawać, co oczywiście się wiąże z protestem. I staram sie go przyzwyczajać, ze nie może wstać bez pozwolenia, choćby miał nawet króciutko siedzieć (potem to sie przydaje, bo jak dziecko samo wstaje, to może wylać zawartość nocnika). A po drugie zawsze mu daję coś do zabawy.

Madziu, baw się dobrze!
 
Hej Mamuśki!
Znów my weekend mieliśmy zwariowany, w sobotkę znajomi, a w niedzielkę... się pogubiliśmy... Wojtek z T poszli do innego kościoła, a ja do innego - każde z nas przekonane, że to właśnie tu mieliśmy się spotkać. Ja tylko na chwilę wróciłam do domu po kocyk i kurtkę i to wystarczyło, żeby się zgubić. :-D:-D:-D
T najadł się trochę strachu bo nie wziął kluczy ani telefon, i myślał, że coś mi się stało. Ja byłam bardziej domyślna i przewidziałam, że mogła zajść pomyłka!!!:tak:
Wieczór spędziliśmy przy winku i buziaczkach...





Ja czuję już efekty aerobicu i odstawienia słodyczy - weszłam w spodnie sprzed ciąży :-D jeszcze troszkę ciasnawe w brzuchu i pupie ale chodzę ;-);-);-) i to daje mi siły i większą mobilizacje do dalszej walki o stratę kg :tak:

No to gratulacje!!!
Ja też ostatnio weszłam w spodnie, które już spisałam na straty - :-)!!!

Ola dziś się wywaliła razem z jeździkiem a wyszłam z pokoju tylko na moment :baffled: nabiła sobie guza . .

Ja kupiłam Wojtkowi taki jeździk- pchacz z nadzieją, że trochę odciąży mój kręgosłup.:eek: Niestety jak na razie nie chce chodzić " z balkonikiem":no:.
Kasiau a jak to u Ciebie, Ola od razu się przekonała?

Joasiek musisz się koniecznie pochwalić suknią, jak tylko przyjdzie!
Magdziarko - udanego wieczorku!

Ja zaraz lecę na prawko więc znów sobie nie popiszę . Buziaki i do jutra!
 
Hejka :-)

Zdrówka chorującym małym i tym dużym!
U nas chyba kolejne zęby się szykują :zawstydzona/y: mała chwilami taka marudna, no i w dodatku mało je :-(Dzionek w sumie udany - Ola zaczepiała wszystkich na spacerku :happy: taka się towarzyska zrobiła że szok :szok: Ze spankiem w dzień nadal ciężko, ale na szczęście nadrabia w nocy :zawstydzona/y:
Bbakania-ja tez wychodze za maz,w lipcu:-)
Joasiek-a Ty kiedy masz slub,bo nie pamietam.Trzymam kciuki za suknie-a dalabys mi namiary na te Chiny?Moze cos bym upatrzyla...
Ja jeszcze nie chodzilam po salonach slubnych,ale mam juz wstepnie wybrany fason,tylko,ze taka suknia kosztuje tez ponad 4 tys.zl.Myslalam,zeby mi jakas doswiadczona krawcowa ja uszyla,ale na razie nie mam takowej....
Maajka :-) ja nie wiedziałam że też ślub planujesz ;-)I to szybciej niż ja (chociaż my już cywilny mamy, teraz powiemy sobie sakramentalne "tak" + chrzciny Oli ) Ślub i wesele we wrześniu, ale suknię chciałam znacznie wcześniej zamówić :zawstydzona/y: Będę na nią czekać ponad 2 m-ce, czyli do czerwca, ale jak mi się nie spodoba to będę miała możliwość zwrotu i czas na szukanie kolejnej :tak: Zamówiłam na allegro, u pośrednika (jakoś nie uśmiechało mi się zwrot kierować do Chin :sorry:) Wybór spory, ale na ebayu jeszcze większy :tak:Myślę że spokojnie coś wybierzesz, chociaż nie wiem jak z czasem :zawstydzona/y: Jak chcesz jakieś namiary na allegro czy ebay to wyślę Ci na priv. :-)

Joasiek musisz się koniecznie pochwalić suknią, jak tylko przyjdzie!
Jak będzie czym ;-)
 
Witajcie Mamuśki:-) U mnie dzionek tak zlecia, że nawet nie wiem kiedy:szok: Piękna słoneczna pogdka za oknem była to korzystałiśmy ze spacerków. A wczoraj pojechaliśmy na zakupki dla chłopców. Powiem krótko, że udane:tak::-) Jutro zmykam do fryzjera, nie mam jeszcze pomysłu jak ściąć, ale może fryzjerka podsunie mi pomysł.

Mejdia to się dogadałaś z ężem nie ma co;-):-D Ale musiał się strachu najeść;-)
Udanego kursowania;-)

Bbakania zdróweczka dla męża

Magdziara usdanego wieczoru

Lilianko zdrówka dla dzieciaczków i dla Was również.
 
Witam dziewczynki ja w przerwie na pizzę , wsadziłam do pieca i się robi.
Oj , denerwuję się trochę bo po raz pierwszy puściłam Wercię samą na plac zabaw i nie było by w tym nic dziwnego tylko boję się tej ulicy przez którą miała przejść.
A ja z Olą przyszłam do domku, wykąpałam już ją i się bawimy.
Moja Ola ma jeżdzik - samochodzik i powiem że na razie to jako pchacz to nie bardzo zdaje egzamin ale może za miesiąc czy dwa . Tak to trochę pojeździ w nim bo nóżkami przebiera i jedzie do tyłu , trochę trzeba poczekać aż podrośnie to będzie śmigać .
 
Witajcie!
Ja zaliczyłam poranna drzemkę z Jasiem, potem spacer od 13 do 16, obiadek i teraz m przejął małego i poszli na rowerek a ja popijam herbatkę i BB :-)
Bbakania życze udanego spotkania z Marlenką
Kasiau pizza mmmmmmm.... juz mi ślinka cieknie :-p
Magdziarko udanego wieczoru, a jesli chodzi o flamenco to wczoraj w Tańcu z gwazdami był pokaz grupy z Madrytu - pięknie tańczyli z taka pasją :tak:
Lilianko zdrówka :-)
Mejdia
Wieczór spędziliśmy przy winku i buziaczkach...
zazdroszczę przyjemnego wieczorku ;-)

Pewnie już nie wpadne dzisiaj więc życze spokojnej nocy :-)
 
Dobry Wieczór

Dzieciaki juz dawno spią.
Bylismy dzisiaj u pulmonologa, Nadia miala ostatnio badania krwi i dzisiaj były wyniki, ma zaburzenia odporności i alergię...
Po zbadaniu stwierdziła, ze oskrzela i płuca czyste ale od kataru słyszała jakies gwizdy:-)i kazała robic inhalacje.
Fabian takze osłuchowo bez zarzutów - lecz ma ALERGIĘ:angry: masakra mówie Wam - te ataki kaszlu mnie dobijają...
Mnie jest troszkę lepiej - katar mnie tylko męczy...

No nic - Dobrej Nocki
 
reklama
Do góry