reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniówkowe mamy

Alusia - zrdrowka zycze!!!!

Dzis mam zamaiar do niej podjechac o pogadac juz bardzo konkretnie. Ale ona na poczatku powiedziala ze 2000 nie dostane. A niania kosztuje 1400 wiec 2000 to minimum zeby jakos to sie oplacalo.:sorry2::baffled:

Ale z tego co pamiętam miałaś mieć płacone od obrotu:sorry2: + jakaś podstawa może ten obrót by to jakoś generował tak że w sumie by się opłacało:baffled: a swoją drogą to jestem w szoku że tyle kosztuje ninia u nas to wydatek rzędu 600 góra 700 zł:sorry2:
 
reklama
Chyba wymieramy...jakos tak sennie tu ostatnio:-:)baffled:
Nie skomentowalyscie mojego posta ale coz:-( - nie ma co sie dziwic bo zameczam: raz tak, raz tak...no nic:-:)cool2:

!!!!

Ja wczoraj napisałam co myślę ....... ale wykasowałam .... bo pewnie masz swoje racje
 
Hrudzia gratulacje dla kuzynki:-) trzymamy kciukasy mocno macno :tak:
I teraz ja jej zkompleytowac musze ciuszki po Stasku:-p. Ona chce druga dziewczynke ale maz jest za chlopcem - on zapalnony glofista i pikarz. Ja tez jestem za chlopcem bo Stasio mialby kompana:-) no i tyle fajnych ciuszkow po mlodym:-p:-)Ale wiadomo - nawazniejsze zeby ciaza byla wzorcowa a dzieciaczek zdrowy:tak::tak:Ale sie ciesze:-):-):-)
Nuska - moje racje sa inne niz realia - chcialabym tam pracowac bo to jest szansa na realizowanie ambicji...ale nie pieniedzy, przynajmniej teraz - praca musi sie kalkulowac choc troche a nie moge tego teraz akurat robic dla idei i doplacac plus jeszczew wszystko kosztem Stasia .No nie teraz...przelykam te kluche ale nie ma innej rady. Poza tym kiepsko z niania...
 
Ostatnia edycja:
Chyba wymieramy...jakos tak sennie tu ostatnio:-:)baffled:
Nie skomentowalyscie mojego posta ale coz:-( - nie ma co sie dziwic bo zameczam: raz tak, raz tak...no nic:-:)cool2:
a tam zaraz wymieramy... ciepło się zrobiło i tyle:tak:
no ja się uśmiechnęłam z przekąsem i darowałam sobie pisanie:zawstydzona/y:
jesteśmy u mamy, rano wypiłam kawę u teściowej, po czy zebrałam prędzej dupę do Mogilna z myślą o targu. Kupiłam młodemu nareszcie sandałki i fajny kapelusz (takim jakby siatkowym paskiem wszytym dookoła jako wentylacja,ale właśnie bardzo fajnie to wygląda,a nie jakaś wiocha) i zaliczyliśmy fryzjera. Na początku nie chciał usiąść w foteliku,a później siedział jak zaczarowany i nie drgnął. Oczywiście babeczki piszczały nad nim jaki to cudny. Na konieć postawiłam mu iroka na żel i wyglądał jakby bejsbola zgubił:-D
 
witam!!

KochANE Mamuski, zycze Wam duzo radosci ze strony waszych pociech( nie tylko tych nieletnich:-):-p)!!!


jaKIES prezenty sie juz posypaly?
u mnie jeszcze nie, czekam na powrot P;-)a jka sie okaze ze zapomnial to dostanie mu sie, oj dostanie:baffled:


wieczorem lecimy do tesciowej zlozyc zyczenia:-)

20.06 wybieramy sie ze znajomymi nad morze i musze na gwalt szukac kwater:szok:


cieplutko u nas dzis od rana, ale fajny wietrzyk wieje, wiec jest znosnie


I wlasnie po dlugiej rozmowie z J podjelam decyzje ze ...zostawiam te robote:-(


A poza poza wszystkim mam nowy kolor na wlosach - orzech laskowy z miedzianym refalkasmi - podoba mi sie, wygladam inaczej i jakos tak dostojniej:-)

my patrzymy na to z boku i wydaje sie wszystko latwe, wy jednak najlepiej wiecei jak postapic:tak:

ooo, kolorek juz jest? pewnie zalujesz, ze tak dlugo zwlekalas?:happy:

Oczywiście babeczki piszczały nad nim jaki to cudny. Na konieć postawiłam mu iroka na żel i wyglądał jakby bejsbola zgubił:-D

a ciebie duma rozpierala:-D:-D

no nic to ja uciekam, mam nadzieje tylko ze to nie ta swinska grypa mnie zlapala:-D:-p miłego dzionka życzę i pozdrawiam:-)

zycze zdrowka!:-)
 
Witam się :tak:

Hruda sama nie wiem co napisać :sorry: mam mieszane uczucia do podejmowanych przez Ciebie prac. Soki za krytykę, ale wg mnie za szybko podejmujesz decyzje i tą z powrotem do pracy jak z odrzuceniem. Ale to nie moja sprawa więc to co zrobisz będzie w porządku.

Majandra
[*]
[*]

No i naturalnie powinnam od tego zacząc wszystkiego najlepszego dla Naszych mam!!!! Ja naturalnie prezentu nie dostałam, ale wiecie jaki stosunek ma do mnie mój wąż :sorry::confused2: jak widać nie zasłuzyłam na prezent.

Justyna oklaski dla mamy za samokontrole bo jak podejrzewam większość kobiet zapomina lub po prostu nie chce im się badać :no: trzymam jednak kciuki, aby okazało się to jakimś włókniakiem lub innym podobnym wytworek skórnym niż rakiem. Choć życie bez piersi jest możliwe i jak wiadomo życie najważniejsze!!!! Co do Twoich obaw są w 100% uzasadnione to, że pocieszasz i trzymasz na duchu Janusza to bardzo dobrze świadczy o Tobie jakbyś przy nim wpadla w panike przeżyłby to o wiele gorzej.
 
Witam wieczorowo.
Hruda, uważam, że nasza opinia nie jest najważniejsza i raczej nie będzie ona obiektywna:sorry: ponieważ tylko Ty wiesz na co możesz sobie pozwolić a z czego zrezygnować. Faktem jest jednak, że niezła fucha przechodzi ci kolo nosa:-p. Ale jak to mówię: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i być może jak sytuacja na froncie J się ustabilizuje trafisz na super pracę. Życzę Ci tego.
Justyna, myśl pozytywnie.
I to tyle co pamiętam:zawstydzona/y:
powiem wam,ze powiedzenie ;nie miała baba kłopootu to znalazla sobie cos tam... jest najprawdziwsze z mozliwych:-pDosć, że chodzę jak cień człowieka, spać nie moge od kilku dni nawet jeść( zreszta nie ma na to czasu:eek:) maly daje sie totalnie we znaki, M pojechał znowu w trasę to wkręcilam sie jeszcze w wybory do Europarlamentu:cool2: i siedze i ucze się jakiegoś dziwnego kalkulatora obwodowego:cool:-jutro mam pierwszy test a szkolenie moje trwało dzisiaj około 5 minut.:rofl2: ale co ja nie dam rady?!!!!
POnadto w zwiazku z reoganizacja w miejscu mojej pracy, w rozmowach pojawil sie wątek mojej pracy ale juz na cały etat!!!Byloby zajebiscie, ale jeszcze nie robię sobie nadzieji bo 2 miesiace przede mną jeszcze.
Przepraszam, że tak tylko osobie ale musialam sie wygadać przed snem:laugh2:
 
Ja naturalnie prezentu nie dostałam, ale wiecie jaki stosunek ma do mnie mój wąż :sorry::confused2: jak widać nie zasłuzyłam na prezent.

.
za rok może nasze smyki narysują nam 1 laurkę:-) ja też nic nie dostałam rzeczowega,ale młody był dzisiaj grezczny u fryzjera i tak mocno mnie nawet raz ukochał:-D
Mama oczywiście nic mi nie powiedziała. Powie jak ją przyprze do muru:baffled:
Oczywiście na DM byłam tylko ja,bo reszta rodzeństwa baaardzo zapracowana. Ciekawe kiedy znajdą czas:wściekła/y:
Z ciekawostek to S pojechał w podwójnej obsadzie do Holandii. Mieli wrócić jutro najpóźniej,a okazało się,że jechali za długim zestawem (na lawecie tiry wieźli) i zchaltowała ich policja i czekają aż firma wplaci za nich 2500€ Podejrzewam,że polecą im po pensji,bo S mówi,że to ich wina. I co? Qrwicy można dostać i tyle. Jeszcze mi powie,bo tak się mówi "wsiądź i jedź":wściekła/y::wściekła/y:
 
Z ciekawostek to S pojechał w podwójnej obsadzie do Holandii. Mieli wrócić jutro najpóźniej,a okazało się,że jechali za długim zestawem (na lawecie tiry wieźli) i zchaltowała ich policja i czekają aż firma wplaci za nich 2500€ Podejrzewam,że polecą im po pensji,bo S mówi,że to ich wina. I co? Qrwicy można dostać i tyle. Jeszcze mi powie,bo tak się mówi "wsiądź i jedź":wściekła/y::wściekła/y:
Qrcze, nie fajna ciekawostka...to jedziemy na tym samym wozie, kochana ...ale moze sie okaze sie nie poleca po pensji, oby:tak:

Gagulec - no to trzymam kciuki...jak widac kryzys nie taki zly ;)

Czuje niesmak...ale to moja wina ze wam tak to wszystko tu wyluszczylam - moj entuzjam a potem rezygnacje...chyba za bardzo wylewna bylam...a teraz w sumie nie mam co sie dziwic ze roczarowalam towarzystwo:-:)baffled:...ale to byla bardzo trudna decyzja zwazywszy ze jestem odpowiedzialna juz nie tylko za siebie...

A tak z innej beczki zapomnialam wam doniesc ze dzis snil mi sie ...Jarek Jakimowicz:szok:, ze byl moim najlepszym kumplem, partnerem od biznesu...i pewnego dnia wyznal mi milosc:szok::-p:rofl2::-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Czuje niesmak...ale to moja wina ze wam tak to wszystko tu wyluszczylam - moj entuzjam a potem rezygnacje...chyba za bardzo wylewna bylam...a teraz w sumie nie mam co sie dziwic ze roczarowalam towarzystwo:-:)baffled:...ale to byla bardzo trudna decyzja zwazywszy ze jestem odpowiedzialna juz nie tylko za siebie...
pewnie,że trudna! są tematy w życiu do których nie da się podejść z marszu. Trzeba przegadać, rozważyć. I to jest ok. I dlatego staram się nie udzielać super zlotych rad,bo każdy ma swoje priorytety w życiu i wie co dla niego i jego rodziny jest najlepsze w danym momencie. Tylko mnie drażni czasami Twój zapłon zapałki:sorry:
 
Do góry