reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Tak wogóle jedno mnie zastanawia:eek:bo ja już kilka razy robiłam suwaczki od nowa i to samo cały czas jest:confused2:tzn.mam w każdym tą samą date a tu jeden dzień jest do przodu a drugi do tyłu :confused2:a suwaczki mi się te bardzo podobaja tylko nie wiem dlaczego one sobie tak pokazują a nie jednakowo przecież ta sama data 14 styczen a tu patrz:eek:

Patrysia to chyba normalne bo jest taki przeskok u mnie tez :-) i sie przyzwyczailam...Aaaa jak rano wlaczysz BB bedziesz miec pewnie 1 i 2 suwak tak samo a potem ten drugi (naczy ten gdzie namalowany dzidzius w brzuszku mamy) wskakuje o dzien dalej :-) tak jakby byly robione o roznych godzinach i na jednym sie konczy jakis dzien a na drugim zaczyna :-p
 
Nie mam pojęcia ale na pewno laparoskopowo.
Kaprycha ostatnio pisała, że jej odblokowali podczas badania HSG ale czy to reguła to nie mam pojęcia.

Ta chyba doope mi odblokowali a nie jajowod, hihihi. Mowialam, ze mialam nadzieje, ze cos mi odoblokowali. Chlop mi powiedzial, ze jeden dziala a'al ale za to jest abnormalny, bo za krotki.
Nie wszystkie jajowowdy da sie odblokowac. Mozna to zrobic laparo lub plastyka jajowodow. Wszystko zalezy w ktorym miejscu i w jaki sposob sa zablokowane. U mnie prawego sie nie da w zaden sposob odblokowac bo jest caly zarosniety a lewy, pomimo ze jest a'la dzialajacy to i tak nie mam zbyt duych szans na normalna ciaze... :-( Poza tym, czytalam ze nawet jak sie zafasolkuje z zablokowanym jajowodem (drugi musi dzialac ofc), to jest duza szansa na wyplukanie ciazy z macicy. Podobno plyn zatoki Douglas'a z zablokowanego jajowodu cofa sie wlasnie do macicy, co jest bardzo grozne dla mlodej ciazy. Dlatego czesto przed IVF kaza kobieta usuwac bardzo zniszczone jajowody, zeby pominac takie ryzyko. Zastanawiam sie czy wlasnie tego nie zrobic.

Uciekam do nauki. Kropeczko- znam Twoj bol, hyhyhy. Trzebabylo mnie nie calowac wirtualnie, to bys sie nie zarazila.

Pozdro kobietki :-)

P.S. Mnie robili przed HSG czystosc!

 
Ostatnia edycja:
Siemacie Lachonarium
Hanka...musze Ci normalnie podziękować. Tymi Swoimi popierdzielonymi odpowiedziami poprawiłaś mi humor. CHyba pierwszy raz dzisiaj się uśmiechnęłam:tak:
A jakie badania masz zrobic przed HSG??
No właśnie żadnych. Ja byłam w klinice badania niepłodnosci w Łodzi z M. Pojechaliśmy co prawda zbadać nasienie ale przy okazji wcisnęlismy się na wizytę. Obejrzała te wyniki które zrobiłam do tej pory (czyli hormony) i wyniki M. I dała skierowanie na LH I FSH jeszcze i na HSG... o niczym nie mówiła. Ja miałam robiona cytologie w grudnio i wsio w pariadke. Ale o to nawet nie pytała... Nic... Kazała się tylko umówic jak dostanę@:eek::eek::eek:
Krolik twój Gin powinien zacząć od posiewu z pochwy i czystość pochwy. Bo to nie we wszystkich laboratoriach zrobisz - najszybcie w szpitalu bo to babka albo lekarz bierze wymaz z pochwy.
Ale u mnie lekarz nic nie mówił, że muszę to mieć przed badaniem HSG
No to k* nic takiego nie wiem... A ty robiłaś mimo że Super G nic nie mówił??
Wiecie co?? Boli mnie glowa:baffled: zmierzyłam sobie tempkę "tam wiecie gdzie" i mam 37,4:szok:
Jak se teraz badałaś to dupa blada!!
to badanie to HSG - mialam w tym cyklu robione...
No to opowiedz cosik....
bo moja kuzynka miala robione bo w ciaze nie moze zajsc od 5 lat..i zaplacila za to 1400zł - strasznie drogo..i wlasnie nie wiedzialam jak to sie nazywa...
:eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek: KEEEEEEEEEEEE??????????
 
Już nie panikuje... zmierze tempke rano. A szyki to ja nigdy nie badalam.. a jak mi nie wyjdzie? Bo wiem, że trzeba palce włożyc.. tylko się zastanawiam czy ja ja wyczuje:sorry:

No jasne ze wyczujesz :-D Wkladasz palucha i grzebiesz :-D:-)
Dookola jest gleboko, a szyjka to to, co wymacasz w miare na srodku - obok niej bedzie sie dalo wcisnac palec jeszcze glebiej.
 
Zmierzyłam tam gdzie mierze rano.. czyli tam w pochwie.. no ale może coś mnie bierze jakieś chorubsko..
kochana pod pacha na chorubsko mierz..
Już nie panikuje... zmierze tempke rano. A szyki to ja nigdy nie badalam.. a jak mi nie wyjdzie? Bo wiem, że trzeba palce włożyc.. tylko się zastanawiam czy ja ja wyczuje:sorry:
łapki myjesz dokladnie.. jedna noga na wanne/wc i paluszek delikatnie wkladasz wykryjesz szyjke.. i teraz jak juz ja masz to sprawdzasz czy otwarta czy zamknieta.. (otwarta to taki malusi lejek a zamknieta to tak jakby byla dziureczka ale zacisnieta.. i czy miekka/usta czy twarda/nos.. potem wysoko czy nisko.. -wysoko to ledwo siegasz nisko to swobodnie dosiegasz..
 
reklama
Do góry