medeuska
październikowa mama'09
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2009
- Postów
- 4 010
to dsobrze ze to ni poważnegoJestem. Mój małżonek okazał się szybkim programisto i to co MI potrzebne już mam. Tak więc moge wskoczyc przynajmniej póki Go nie ma a mała śpi.
Jestem po usg. I jest ok. Okazało się, że jajnik owszem jest lekko powiększony, lae to nie to co przy oststnim badaniu. Nie ma żadych niepokojących zmian, a tamto było wynikiem jajeczkowania. Co prawda zachowuje sie on niegrzecznie, ale wymaga jedynie obserwacji, a nie leczenia-jaka ulga!!!
Mala pośpi jeszcze z 15 min więc poczytam co tam bylo jak mnie nie było![]()




ja weszłam na chwilke poczytac co pisalyscie rpzez ta chwile co mnie nie było, ale nie dużo wiec ide dalej... rozwiesic drugie praneiobrac ziemniakia jak t zrobie to znow sobie side do krzyżówek


