A ja wczoraj byłam u swojego G- zbadał mnie i stwierdził,ze wszystko jest okiej i ze mozemy fikac jeśli juz chcemy
ostrzegł mnie jednak,ze:
1 moze byc tak,ze po anty moze wystapic u mnie niepłodnosc kilku miesieczna albo nawet kilkuletnia 

( w to drugie raczej watpi)
2 jeśli juz teraz zaczne staranka to moga byc bliźniaki bo po odstawieniu anty jesli występuje juz owulka to czesto z dwóch jajników naraz(razdił zeby odczekac choc 1 cylk jesli nie chcemy bliźniaków)
Powiedziałam mu o tym bólu podbrzusza i tym obfitym sluzie w 18 i 19 dniu cyklu-pan G stwierdil że byc moze była to owulka ale teraz przed @ to on mi nic nie powie i jeśli chce to mozemy monitorowac kolejny cykl zeby sprawdzic czy ta owulka sie pojawia juz.Ja chyba jednak najpierw spróbuje ot tak a jak do grudnia nic nie wyfikam to wtedy do niego pojade
Mam fikac przez 6 miesiecy a jesli sie nie uda to wtedy będziemy sprawdzac co sie dzieje.
Co ci lekarze z tymi niepłodnościami po anty? Zależy jak która babka na nie reaguje. Ja tylko chwale sobie tą regularność którą miałam dzięki tabletkom.
A w ogóle to więcej ich nie chce brać do ust.
Za co tyle zapłaciła za odblokowanie czy HSG??????.
HSG jest na skierowanie za darmo w szpitalu a jak chcesz płacić to kosztuje 300zł.
Mi gin powiedział, ze po pólrocznym leczeniu duphas.... itp da dopiero na HSG
Zdołowałam się na maksa..Miałam do dupy poniedziałek, wtorek też nie obfitował w dobre wydarzenia...Myśłałam że środa będzie extra...Weszłam do wanny..i Nagle słyszę jak ktoś do domu wchodzi..To mój mąż wrócił..Okazało się że znowu mu się zrobiło to z nogą co ostatnio i musi jechać do chirurga i przyjechał tylko po książęczke ubezp....Kurka wodna!!!!! Miał złamana kość z przemieszczeniem - i do jasnej cholery lekarze oczecznicy twierdzili ze jest 0% uszczerbku na zdrowiu i ze zdrowy jak ryba a tu co???????Kurde..ledwo noge nie tak postawi i znowu połamana..Szlag..
Rozmawiałam z Adamem..Ma gips na 2 tygodnie. Zrobili mu RTG i lekarz nie jest w stanie stwierdzić czy to to samo co było we wrześniu.Czeka aż gips mu wyschnie i wchodzi do lekarza po zwolnienie i wtedy dopyta o więcej.
Kurna aile czasu miał za pierwszym razem gips i ile ogóle miał zwolnienia?
Mój M ma już 3 miesiące a sam gips ma być minimum 6 tygodni.
Przeprawa z ZUS-em itp jeszcze nas czeka.
Ty...a próbowałaś tym drugim sposobem? Bo tu kiedyś na BB jakaś laska mówiła że zaciążyła bo ręką spermę przeniosła...
aaaa...A czemu Kaprycha ma się rozkręcić po nawiązaniu do tamtego wątku bo nie wiem??
To był wątek "Możliwe?" laska była niezła. Może winny sposób zaciążyła a tu takie bajerki wciskała. Ale jazda z Kaprychą to tam była
Witam sie :-)
Ja wczoraj popilam na tym roczku
a dzisiaj wzielam sie za sprzatanie bo moj pan i wladca wraca za 3 dni
Najgorsze jest to ze mam jakas dziwna @
najpierw 3 dni plamien teraz juz 4 dzien krwawienia i konca nie widac
a ostanio mialam tak 4-5 dni zawsze @
wogole jest jakas lagodna, gdyby nie to ze leci to wogole sie nie czuje jakbym miala @ hmmm.
Już kiedyś tak miałam to @ trwała pow 10 dni
Dziekuję za pocieszenie :-) mam nadzieję że ja również będę jeszcze szczęśliwa a dzidzia będzie miała super drugiego tatę
A powiedz utrzymujesz kontakt z ojcem Wiki?
Nie czuję jeszcze maluszka
i się martwię... mam dość mały brzuch (zdjęcie w galerii) ale jutro mam wizytę u gina i chyba jak cos bedzie nie tak to bedzie widizal.. USG mam 15 czerwca i wtedy moze poznam płeć.. Oby była mała Zuzia:-) A jak nie to mały Miłoszek. Oby zdrowe było.
Marzena, bo się zarumieniłam :-) A mąż zadzwoni raz na tydzien i się spyta co u mnie słychac i to koniec. Jak jest rozmowa o wyprawce, pieniądzach na ewentualną cesarkę w klinice to mówi ze za wczesnie i ze moge urodzic naturalnie.. Przecież wiem ze mogę... ale skoro się pyta jak mi pomóc to mu odpowiadam...
Jeszcze nie złożyłam pozwu... musze się za to zabrać...
Oj będzie. Wszystko nowe, nowe sciany, elektryka, glazurki, panele, meble kuhenne:-) A najbardziej się ciesze że mieszkanie jest moje a nie wspólne...
Jeszcze nie kopie
Mam nadzieję ze wszystko ok... Dużo przytyłaś już?
Ja od początku około 3 kg... Ale to stres tak działa.
Ja tez nie moge zrozumiec dlaczego ludzie robią takie rzeczy, pal licho zdradę, ale świadome planowanie dziecka z myślą o odejściu do innej?! Po to zeby dzidzia też później cierpaniała ze nie ma taty. On twierdzi jak mu tak powiedziałam, ze przeciez bedzie dziecko miało ojca.., nie potrafi zrozumiec ze to jednak co innego - ojciec który jest z dzieckiem codziennie, opiekuje się nim, dzieli radości i kłopoty a ojciec który wpada na kilka godzin w tygodniu....
Brzusio jest w mojej galerii ale zaraz wkleje:-) A jestes na zwolnieniu? MUSISZ dbać o siebie i nie rymasic przy braniu leków:-)
A oto mój brzuch w 18 tc
Brzusio wcale nie mały. Poczekaj jak wyskoczy to jeszcze Ci się odechce
Składaj już pozew. Na babkę w ciąży inaczej sędzia popatrzy, obyś trafiła na przychylną kobietę. Tylko jeszcze czeka Cie separacja. Pamiętaj by wszystko dokładnie opisać wraz z odpowiednimi datami bo terminy w rozwodówce są koszmarne. Będziesz miała problemy z tym związane bo jesteś w ciąży. Ale jedno jest pewne, bo dziecko jest już z zwiazku małżeńskiego to facet się nie wymiga i już teraz nawet jak nie mieszkacie razem to powinien nawet na wizyty u lekarza dawac.
A kupywaliście coś razem podczas trwania małżeństwa do mieszkania?
Pochwale sę, że byłam zwolniona z egzaminu z prawa rodzinnego i opiekuńczego:-)
O dziewczyny....... zaraz puszcze pawia 




Wczoraj rano jadlam ciasto, zreflektowalam sie ze ma jakis taki dziwnie zielony bok - mysle sobie 'nic to, przeciez zawiniete jest w zielonkawy papier, pewnie barwnik puscil' i odcinam ten kawalek. Zjadlam reszte... Teraz troche zglodnialam, poszlam do kuchni dojesc ciasto, wyciagam z lodowki, rozwijam... patrze, a ono pokryte tym zielonym czyms, a papier.... papier wcale nie jest zielonkawy... wiec ten nalot to na bank nie jest barwnik............ Ale mi niedobrze jak mysle co wczoraj zjadlam
Kurna laska, jazda na maksa

Pleśń BLE
