reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrzesień 2009

eli ja tez tak miałam... w drugiej ciazy juz psychika tak nie reaguje, choc Wam powiem ze ostatnio tez zaczełam miec stresa, bo skurcze coraz czesciej... tak bym nie chciała urodzic za szybko!!! :eek:

jesteście niezłe, juz małemu miałam przygotowywac słoiczek, bo dzis od rana po sądach ganiałam i nie zdązyłam mu zrobic papu, ale przeciez moge mu zrobic naleśniki z truskawkami!!! :tak::-D

gabis - trzymam kciuki za wizytę!
kroptusiu - dobrze ze dobrze! widzisz, jak to napisałas to mi sie od razu przypomniało, ze w I ciazy tez brałam cos, po czym mi po nogach leciało... wyleciało mi z głowy po prostu!
 
reklama
Witam, u nas dziś słonecznie i całe przedpołudnie wypoczywałam sobie na dworku po weselu, bo nieźle mie wymęczyło:tak::tak:Właśnie zajadam truskawki, ale jakoś mało słodkie są!Jutro badanie cukru , hm chyba na słodkie sobie już dziś nie pozwolę:-:)-(
Kroptusia dobrze, że to był fałszywy alarm, ale uważaj na siebie i odpoczywaj:tak::tak:gabis na pewno wszystko będzie dobrze, a jak będziesz po wizycie to koniecznie daj znać co i jak;-)eli88 wcale sie nie dziwię, że masz takie lęki, ja jestem w drugiej ciąży i też od czasu do czasu mam jakieś takie lęki, ale spokojnie jeszcze trochę czasu przed nami i wszystko będzie super:-):-)RENIFER_24 spokojnie, powinnaś odpoczywać i na pewno będzie dobrze, w końcu te nasze brzdące muszą jeszcze u nas pomieszkać jakieś 2,5 miesiąca:tak::tak:
 
Hej Dziewczyny-ja dziś miałam klientkę na paznokcie i niezle sie narobiłam bo musiałam uzupełniać żele zrobione przez początkującą stylistkę:baffled:A po takim piłowaniu to cała biała od pyłu jestem...Ale m.zrobił mi pyszną pizze na obiadek i teraz ruszyć się nie mogę:rofl2:
Kroptusia-cieszę się ze wszystko ok!
eli-żeby za dużo nie myśleć o złych rzeczach może jakieś komedie sobie oglądaj albo poczytaj coś wesołego.Ja najgorsze shizy miałam w pierwszej ciąży przed pierwszym usg-jak już je zrobiłam i wszystko okazało się na miejscu to płakałam jak bóbr ze szczęścia.Teraz trochę mnie martwi to że tyle chorowałam w ciązy i musiałam te antybiotyki i inne leki brać.Ale nastawiam się pozytywnie choć czasami niełatwo -denerwuje sie ta zmianą mieszkania -do tego m.zmienia pracę i tak sie wszystko zwaliło na głowę.
 
Kroptusia całe szczęście, że alarm fałszywy :tak::-D

Gabis kciuki trzymam mocno!:tak: Napisz później po wizycie co i jak.

Reniferku odpoczywaj jak najwięcej a będzie dobrze, zobaczysz! :tak:

Olgha kurczę niestety sporo z nas brało antybiotyki, taki zakatarzony sezon jakiś, ale bądźmy dobrej myśli :tak:
A z przeporwadzką jakoś dacie radę i zanim się obejrzysz mąż będzie robił Tobie pyszne obiadki w nowym mieszkaniu ;-)
A teraz odprężaj się maksymalnie i łap klientów :-D

Eli <grożę pacem> staraj się nie myśleć o najgorszych rzeczach, bo tylko zwiększasz swój strach. A przecież wiadomo, że będzie dobrze :tak:;-)
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem jak u Was, ale u Nas pogoda zdecydowanie lepsza:-) a dzięki temu i nastrój:-D

a u nas można powiedzieć,że dopiero dzisiaj jest piękna pogoda, ze dwa razy padało :tak: krótko ale solidnie, a teraz jest słoneczko i całkiem przyjemnie :tak:

a sąsiad z góry nie pozwala nam na chwile zasnąć bo robi remont i słychać tylko wiercenie:(
Udanej reszty dnia wszystkim wrześniówkom:)

to witam w klubie remontujących sie sąsiadów, nasz tez nam daje do wiwatu, a njawiecej jak właśnie Kacpra położe spać czyli ok. 20.00 :wściekła/y:

Dzis mamy wizyte popołudniu, wiec prosze o kciuki zeby wszystko bylo ok. Pewnie jak zwykle nic sie nie dowiem konkretnego o dzidzi, bo dzisiaj sie gin pewnie skupi na szyjce, wiec nawet dzidzi nie zobacze, no ale tak czy siak, zeby wszystko bylo dobrze

kciuki zacisniete i oczywiście czekamy na relacje ....:tak:

powiem wam, że powoli mnie przeraża mój stan... tak bardzo się zaczynam bać... że już coraz bliżej i nie chciałabym jakiejś przykrej niespodzianki.. nauczyłam się kochac moje maleństwo i nie chcę żeby się cokolwiek stało..

rozumiem takie nastroje, bo też mnie czasem rozne mysli nachodzą, ale trzeba myślec pozytywnie... pogłaskach brzuszek i powiedzieć sobie,że wszystko jest i będie w porządku :tak: do września juz bliżej niż dalej .....:tak:

a moje dziecie chyba lezy mi na żołądku :wściekła/y: bo pomimo,że nie jem dzis dużo, to całę jedzenie podchodzi mi bardzo wysoko, i niby bym cos zjadła, bo dawno nie jadłam, a jestem pełna ..... :wściekła/y:
 
apropo żołądka.. narobiły mi dziewczyny smaka na naleśniki z truskawkami ale nie znalazłam jelenia co by mi takie zrobił to szybko sobie ugotowalam pierogi z truskawkami... a teraz mi się chce pizzy albo kotleta z kiszoną kapustą... idę do zamrażarki w poszukiwaniu kurzych cycków :-D kapuste mam w beczce w piwnicy :-D:-D:-D Alex wiem, ze lubisz podesłałabym Ci ale nie wiem w jakim stanie dotarłaby do Wawy
 
ale piszecie

Olghaa gratulacje wyników sprzedażowych..a w jakim sklepie pracujesz??? w Galeri Kazimierz czy Krakowskiej???

Kroptusia...dobrze że alarm fałszywy

Och nie moge czytać jak piszeice o jedzeniu...bo ja musze dietkę trzymać

i prosze mi tu nie rodzić jeszcze, tak???
no ale ciekawa jestem która się tu pierwsza rozpruje:-):-):-)...i trza będzie listę dzieciaczków robić:-):-):tak::tak:
 
post_ptaszyna wg daty porodu to pierwsza powinna być chyba Eli88 ale wiecie dobrze jak to jest najwięcej zależy od naszych dzieciaczków, kiedy sobie wymyślą, że już czas:eek::eek:Widziałam na forum majowiczek że dziś podobno urodziła ostatnia majówka, no to trochę dzidzia leniwa, nie???ja bym naprawdę chciała parę dni wcześniej, tym bardziej że moja ginekolog we wrześniu wybiera się na jakąś wycieczkę i niby powiedziała,że załatwimy to wcześniej , ale jak mała będzie uparta to co się zrobi??:szok::szok:
 
"Miasto ślepców" - filmu nie oglądałam ale czytałam książkę-rewelacyjna, niesamowicie wciąga. Polecam też książkę Myśliwskiego pt "Traktat o łuskaniu fasoli" - świetna.
Telewizji prawie nie oglądam, nie lubię seriali i tańców z gwiazdami na lodzie itd ale polecam w poniedziałki na TVP1 teatry - ok godz 20-21.
 
reklama
U mnie dziś były kluski z truskawkami. Zmiksowałam 2 kg tuskawek z cukrem pudrem i tą pachnącą polewkę rozlałam do kilku pojemniczków po serkach i...do zamrażalnika. Potem wystarczy do tego po rozmrożeniu dodać śmietanę i danie gotowe...a jak smakuje w listopadzie :-D:tak: mi niestety klusek z truskawkami nie wolno :-(- dietka - ale same truskawy też smakują wybornie. Niedługo już ich nie będzie.
 
Do góry