Natalineczka555
kocham kochać :)
juz po obiedzie, u nas z wyprawką nie było żadnego problemu, jesyne co musiałam kupic to pampersy, butelki i smoczki, cała resztę dostawałm, trafiłam na bardzo urodzajny w dzieci okres tak wiec wszystko dostalismy, łożeczko od kuzynki, wózek od mojej mamuśki (październik 2007 urodził sie moj braciszek) wanienkę też no a ciuszków to do tej pory rzadko kiedy kupuję szafa pęka :O a co do pogody u nas też leje i burze od rana a do nas jak juz cos takiego wpadnie to tydzień siedzi (uroki dolin)normalnie oberwanie chmury za oberwaniem i w przerwach jeszcze grad :O szok!!!