reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy z Irlandii!!

Wolfiu mój mąż się uparł,że chce zacząc odkładac kasiorkę a tutaj nie mamy jak.Tyle nas to kosztuje wynajem,że nie ma z czego.
Ale zastanowił się chyba chłopak,że to faktycznie za daleko od Clondalkin.
Teraz jest zdecydowany szukac w Kinnegad.Jest to 45 km od miejsca jego pracy czyli sporo bliżej a domki w cenie 650-700e.
Nie chcemy płacic 900e bo to niewielka oszczędnośc,zaledwie 300e.Jak dla nas mało.Pozatym spodziewam się większych rachunków na innej chacie,ze względu na brak paneli słonecznych.

Po obejrzeniu wczoraj 3 chat w Portlaoise jestem załamana.Syf,smród i grzyb....
 
reklama
Przepraszam, że pytam, ale ile Wy teraz płacicie za wynajem w Newcastle:confused: Bo albo mi się coś pomyliło, albo wydawało mi się, że 900eur:sorry2:
Co do oszczędności to właśnie doliczamy ewentualne koszty dojazdu, które nie ukrywam, że wcale nie są małe:sorry2: No i czas, bo to też się liczy.
Druga rzecz to taka, że ja nie mając samochodu chce móc wyjść gdzieś do ludzi z dzieciakami;-) Uwierz mi wieś może i fajna, ale mając dwa auta:-p A więc kolejne wydatki typu opłaty, ubezpieczenie itp.
Oczywiście każdy szuka tego na co go stać i wybiera pod siebie:tak:
A to Kinnegad jest w Co. Meath, tak? No nam to zupełnie nie w tym kierunku i nie po dordze:-D

Portlaoise jak każde inne miasto czy osiedle ma chaty, które nie wiem czy ktokolwiek chce zamieszkiwać:dry: Powiem tak... takiego grzyba i smrodu jak w większości starych domów na Tallaght dawno nie widziałam:sorry2::-p Do mnie jednak Portlaoise przemawia jeżeli chodzi o nowe domy. Oglądanie tych starszych odpuszczam sobie na wstępie i nie zawracam sobie nimi głowy, bo uważam że to strata naszego czasu:sorry2: Wierzę, że w uda nam się znaleźć dom, w którym będzie nam się chciało mieszkać:-)
 
Zaczeliśmy płacąc 1300e.Tyle dybaliśmy przez prawie 1,5 roku :baffled: W zeszłym miesiącu spuścił nam o 100e a od tego mamy płacic 1100...jednak przy założeniu,że nie odkładamy to jakoś da się wyżyc,ale jeśli się chce coś do skarpety wsadzic to zapomnij :shocked2:
A,że nam się standard życia podniósł to też chcemy coś nowego.Jakoś nie mogę już siebie wyobrazic w niższym standardzie.Ot taka moja próźnośc :-D
Te chatki co oglądaliśmy wczoraj,dwie nie były stare ale też nie nówki,a trzecia z 1973 roku :szok::szok: Szkoda,że nie piszą na dafcie daty budowy domu :-D

Kinnegad jest w Co.Westmeath :tak: Tylko teraz spojrzałam,że ma zaledwie 2000 ludzi.Ciekawe jak wygląda....bo szczerze mam już dośc wiosek :zawstydzona/y: Niby Newcastle spore ale tylko jeden Spar,malutki na stacji benzynowej :wściekła/y:
No i to prawda,chce człowiek gdzieś wyjśc a nie ma do kogo....
 
witam dziewczyny,pogoda u nas straszna ale mnie to nie przeszkadzala zdac prawa jazdy,wiec tak ciesze sie niesamowicie ze dzis zadalam prawko w wicklow,za drugim razem w sumie bo pierwszy raz oblalam w bray.szampan w lodowce sie zimnieje na mala imprezke wieczorkiem.
pozdrawiam
 
witam dziewczyny,pogoda u nas straszna ale mnie to nie przeszkadzala zdac prawa jazdy,wiec tak ciesze sie niesamowicie ze dzis zadalam prawko w wicklow,za drugim razem w sumie bo pierwszy raz oblalam w bray.szampan w lodowce sie zimnieje na mala imprezke wieczorkiem.
pozdrawiam
JA MAM EGZAMIN W GALWAY 15 LIPCA........CIEZKO JEST ZDAĆ:zawstydzona/y:AKURAT BYLAM NA NECIE I ZNALAZLAM TO............[video=youtube;HEdygOx1q58]http://www.youtube.com/watch?v=HEdygOx1q58[/video]PRZY OKAZJI GRATULACJE
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny ale wam zazdroszcze tych dimkow mozecie naprawde wybierac i to za duzo mniejsza kaske niz w dublinie niestety my sie jeszcze gniezdzimy w 1 bedroom,moze pod koniec roku przeprowadzimy sie do 2 bedroom.a o domku to nawet nie mysle bo jak wiecie w dublinie ceny szok.
a tak wogule odliczam do urlopu dni w sobote lecimy do hiszpaniiii:):):)
 
Bina Gratulacje :cool2::-)

Wolfia
Twój mąż pracuje w Tallagth?
To będzie miał jakoś ponad godzinę dojazdu i co najmniej 250-300 euro miesięczne na benzynę.Sporawo co ?
Nie myślałaś o Celbridge?Ładne miasteczko i sporo bliżej.A jeśli miałabym wydac tyle na paliwo+ ewentualne naprawy bo w roku Twój M zrobi około 40 tyś kilometrów na sam dojazd do i z pracy i auto jednak będzie to odczuwać to chyba lepiej wynając coś bliżej ale już za większą kwotę....
No ale jeśli podoba Ci się Portlaois to nie ma o czym gadac :cool2::-)

My mamy o tyle dobrze,że naprawą auta nie musimy się martwic,a gdybyśmy się jednak wynieśli 80km od miejsca pracy M to musiał by się dorzucac do paliwa,ale nie więcej niż 100e....
No i Clondalkin jest troszkę bliżej wylotu niż Tallaght ;-)

No Ela to ty się tam dopakowuj a my trzymamy kciuki :cool2::-D

Biola a ja zazdroszczę urlopu :cool2::cool2:
 
Zaczeliśmy płacąc 1300e.Tyle dybaliśmy przez prawie 1,5 roku :baffled: W zeszłym miesiącu spuścił nam o 100e a od tego mamy płacic 1100...jednak przy założeniu,że nie odkładamy to jakoś da się wyżyc,ale jeśli się chce coś do skarpety wsadzic to zapomnij :shocked2:
A,że nam się standard życia podniósł to też chcemy coś nowego.Jakoś nie mogę już siebie wyobrazic w niższym standardzie.Ot taka moja próźnośc :-D
Te chatki co oglądaliśmy wczoraj,dwie nie były stare ale też nie nówki,a trzecia z 1973 roku :szok::szok: Szkoda,że nie piszą na dafcie daty budowy domu :-D

Kinnegad jest w Co.Westmeath :tak: Tylko teraz spojrzałam,że ma zaledwie 2000 ludzi.Ciekawe jak wygląda....bo szczerze mam już dośc wiosek :zawstydzona/y: Niby Newcastle spore ale tylko jeden Spar,malutki na stacji benzynowej :wściekła/y:
No i to prawda,chce człowiek gdzieś wyjśc a nie ma do kogo....
Kurcze ja mam tak samo_Oszczednosic zadnych a lubimy zyc na dobry poziomie.Najgorsze jest wlasnie to ze boje sie zejsc nizej :-D
Hejo Babeczki :happy2:własnie wrocilismy z Galway Hospital:tak:;-)i jestem w szoku!!!
Ja tu biadole ze nic sie niedzieje a za 2 dni termin a sie okazuje ze postep jest i to niezły!!:szok:rozwarcie mam juz na 2 paluchy.lekareczka.badała mnie wewnetrznie powiedziała z epomoze mu troszke hehe moze jakies skurcze sie zaczna i zeby niepanikowac jak po tym badaniu odejdzie mi dzisiaj jakis sluz:baffled: i mowi ze głowa sie juz pcha bo ja czuje paluchami:szok: tagze babeczka była w szoku mowi ze swietnie mały jest juz idealnie ustawiony i mało kto przed terminem ma juz taki postep:tak:ja tez w szoku ...dla fromalnosci umowiłysmy sie na wywoływanie na 13 lipca ale powiedziała ze czuje ze jak niewroce dzisiaj z powrotem:szok: to do niedzieli mały na 99% bedzie juz z nami:-)tagze szalejemy dzisiaj... m ledwo co wszedł a juz auto czysci:-Dja tez dzisiaj juz poszykuje wszystko na tip topa..:tak:alez jestem podekscytowana!!!:tak::-D
ps,co do mieszkanek moje kochane to wiezcie lub nie ale to jest nasze ...10 :sorry2:zawsze cos nie tak było...teraz w tym jestesmy szczesliwi ..wkoncu ...dzisiaj jednak ...bedziemy gadac z naszym włascicielem przyjezdza po czynsz :dry:... z czynszu chcemy urwac 100 euro ..poki niedostrane kasy bedzie ciezko z jedej pensji zapłacic 625..Jurkow..zobaczymy jak zareaguje trzymajcie kciuki..dousł
Trymam kciukasy mocno!!!!!!
witam dziewczyny,pogoda u nas straszna ale mnie to nie przeszkadzala zdac prawa jazdy,wiec tak ciesze sie niesamowicie ze dzis zadalam prawko w wicklow,za drugim razem w sumie bo pierwszy raz oblalam w bray.szampan w lodowce sie zimnieje na mala imprezke wieczorkiem.
pozdrawiam

GRATULACJE!!!!! dziewczyny z drogi uciekac bo Bina66 jedzie!!!:-D:-D:-D
 
reklama
Wolfia- dzieki za tego linka! Jest tam opisana dokladnie taka sama story jak z Alexem czyli taka, ze on mi zasypia przy piersi i nie na reke byloby mi go budzic zeby mu sie odbilo. I wychodzi na to, ze wtedy wystarczy go polozyc na boczku..BOSKO! Jesli musialabym go przebudzac, to bym w zyciu go od cyca nie odjela...on spi albo ciagnie.

Bina- gratulejszyn prawka!:-):-)

Aga03- no wlasnie dzis juz uslyszalam, ze moze maly sie nie najada, ale z drugiej strony, to gdyby tak bylo to chyba by nie przybral tak ladnie na wadze? Ponadto tak sie zadzialo tylko w nocy. W dzien normalnie je i spi i nie marudzi nigdy. A mleka mam duzo...Wiec nie wiem. Bede dalej obserwowac czy sytuacja bedzie sie powtarzac.

El@- trzymam kciuki za pomyslne rozpakowanie sie :)

Ach! I jeszcze jedno....STO LAT DLA AGUSIEK!!!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry