reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pierwsze zdjecia naszych pociech ...z zewnątrz i od środka ;)

mamulica
śliczna fotka bo i śliczny obiekt na niej ale gdzie tam pościel w łaty...??? :laugh2:;-)
Mary, no czasem zmieniam pościel:-D:sorry:. Ale ta jest w owieczki, też tak weterynaryjnie.... Taka niebieska, płotek i owieczki... Powinno być jedną na zdjęciu widać:-p
Ale z tym obiektem to poleciałaś:cool2::elvis: No chyba że o tą owieczkę bardziej Ci chodziło:-D:-D:-D
 
reklama
Mary, no czasem zmieniam pościel:-D:sorry:. Ale ta jest w owieczki, też tak weterynaryjnie.... Taka niebieska, płotek i owieczki... Powinno być jedną na zdjęciu widać:-p
Ale z tym obiektem to poleciałaś:cool2::elvis: No chyba że o tą owieczkę bardziej Ci chodziło:-D:-D:-D
Tam zaraz że "poleciałaś" mówię co widzę :tak: Serio...
I nie chodziło mi o owieczkę :-p
 
no to masz szczęście bo inaczej zaraz bym cię okrzyczała :))
no wiesz!!! zupełnie jak moja mama :no: też się zachowuje jakbym własnego rozumu nie miała ;-):-)
ale muszę wam powiedzieć iż mimo że było rano i słonko nie paliło to byłam jedyną ciężarówką w kostiumie!! inne przyszłe mamusie siedziały kompletnie ubrane, nwet nie to żeby w pareo czy czymś takim - normalnie spodnie, bluzki, nawet jak z dziećmi do wody wchodziły. Jakby to wstyd był się choć trochę rozebrać. Ja nie mówię, ze od razu trzeba jak ja pól nago no ale w spodniach do wody!! :szok:
a jeszccze dobra była akcja... siedziałam z synkiem w piasku w tymże kostiumie z gołym brzuchem (który na dowód tego, ze było rano i slonka nie było nadal jest bielutki - tak samo jak mój synek z resztą) no i wszyscy na okolo się jopia na tten brzuch a tu naglemój maluszek się budzi w brzuszku i zaczyna dokazywać i cały bbrzuch aż zaczął falować i.. usłyszałam zbiorowe "oooo" hihi
A jeszcze z innej beczki, zupełnie nie do tematu brzuszków, ale jak jesteśmy (a właściwie jja jestem) przy tym temacie plazowania w slońcu... coś co mnie ogromnie zbulwersowało...Myśmy na plażę chodzi ok 9 rano. Trochę ludzi tez przychodziło o tej pporrze żeby najlepsze miejscówki zająć. Ale my o 11 już schodziliśmy, bo wiadomo 11-14 najbardziej słońce pali i najmniej zdrowe wtedy. Siadaliśmy pzy plazy w jakimś bbarze albo kawiarence na 2 śniadanie i obserwowaliśmy wprost dziką falę ludzi idących na plażę w samo południe! No kit.. głupi są... ich sprawa! ale słuchajcie, z mmalusieńkimi dziećmi!! Te dzieci już poparzone a oni dalej w południe na plażę. Niemowlęta nawet, takie w gondolkach. Jedna baba lazła o 12 z takim maluszkiem, ja wiem, może ze 2 miesiące miało. Mordka cała krwawo czerwona, a ona bez budki, bez parasolki, no nic kompletnie!!! Aż się nóż w kieszeni otwiera na bezmmyslność ludzi. :wściekła/y:
 
ślicze brzuszki dziewczyny :-D normanie pozazdrościć......:-)
kilolek Ty już masz naprawdę duży....
i w tej wodzie ... oooj jak ja bym się tak popluskała.....;-) a u nas nie ma pogody na to:sorry:
 
DZIEWUSZKI TAK OGLĄDAM WASZE ZDJĘCIA BO DAWNO MNIE NIE BYŁO I WIECIE CO? GRUBAŚNE SIĘ ZROBIŁYŚMY WSZYSTKIE !!! A TAK NIEDAWNO NARZEKAŁYŚMY ŻE NIC NIE WIDAC NAM TEJ CIĄŻY HIHIHHI...
jak ten czas szybko biegnie... jeszcze 3 miesiące z kawałkiem i będzie ... cudowniej niż teraz :)
 
kilolek Ty już masz naprawdę duży....
i w tej wodzie ... oooj jak ja bym się tak popluskała.....;-) a u nas nie ma pogody na to:sorry:
no aż nie potrafię sobie wyobrażić jak będę wyglądać za 3 miesiące :szok: a popluskałam sobie tylko nogi, bo zaraz musiałam za moim łobuzem lecieć i ani razu nie popływałam :-(
 
A jeszcze z innej beczki, zupełnie nie do tematu brzuszków, ale jak jesteśmy (a właściwie jja jestem) przy tym temacie plazowania w slońcu... coś co mnie ogromnie zbulwersowało...Myśmy na plażę chodzi ok 9 rano. Trochę ludzi tez przychodziło o tej pporrze żeby najlepsze miejscówki zająć. Ale my o 11 już schodziliśmy, bo wiadomo 11-14 najbardziej słońce pali i najmniej zdrowe wtedy. Siadaliśmy pzy plazy w jakimś bbarze albo kawiarence na 2 śniadanie i obserwowaliśmy wprost dziką falę ludzi idących na plażę w samo południe! No kit.. głupi są... ich sprawa! ale słuchajcie, z mmalusieńkimi dziećmi!! Te dzieci już poparzone a oni dalej w południe na plażę. Niemowlęta nawet, takie w gondolkach. Jedna baba lazła o 12 z takim maluszkiem, ja wiem, może ze 2 miesiące miało. Mordka cała krwawo czerwona, a ona bez budki, bez parasolki, no nic kompletnie!!! Aż się nóż w kieszeni otwiera na bezmmyslność ludzi. :wściekła/y:

ja pitolę ludzie to na serio czasem nie myślą! głupi rodzice! no sorki, ale inaczej nazwać tego nie umiem :-( co za bezmyślność!
to ja dorosła osoba i w życiu bym w samo południe na plazę nie poszła, a co dopiero z takim maluszkiem!
 
reklama
no dokładnie!
ja nie wiem czy Ci ludzie powinni być rodzicami.... i żeby to jeszcze pojedyncze przypadki, ale to normalnie masowe było!
 
Do góry