reklama
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
Paula25
szczęśliwa :)
ranny ptaszek bo musze w pracy siedzieć inaczej bym jeszcze dogorywała w łóżku ;-) bo ja z tych co lubią dłużej posiedzieć wieczorem i dłuzej pospać
Paula heheh a ja jestem w domu ale teraz lubię rano wstawac razem z M, to sobie jeszcze razem śniadanko zjemy zanim M pójdzie do pracy. Ale jak się rano wstaje to dzien dłuższy i w ogóle jakoś lepiej się czuję :-)
Sandra witaj :-)
Sandra witaj :-)
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
hej kochana... jak sie czujesz?? maluszek daje popalic mamusi w nocy?? :-)
ja dzisiaj sie normalnie zalamalam... mialam taka nadzieje ze temka urosnie a tutaj nic... cykle mam regularne 29 dniowe, owulka powinna byc w 14dc a ja jestem juz w 16 a tu skoku nie ma... :-
---( wyc mi sie chce ze masakra... :---( a ja tak wierzylam...moje tempki:
1dc 36.4
4dc 36.3
5dc 36.5
6dc 36.4
7dc 36.5
8dc 36.3
9dc 36.3
10dc 36.3
11dc 36.3
12dc 36.2
13dc 36.4
14dc 36.3
15dc 36.3
16dc36.4
ja nic z tego nie rozumiem.... :-
--( brak skoku=cykl bezowulacyjny??
Paula25
szczęśliwa :)
też prawda :-) miło tak razem zjeść śniadanko
a Twój M o której do pracy wychodzi? ja uwielbiam weekendy kiedy razem (we trójkę) jemy śniadanko :-) zawsze szykujemy sobie wszystko na stół i razem zasiadamy :-)
Paula25
szczęśliwa :)
Sandra póki @ nie ma to zawsze jest nadzieja
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
ale jesli skoku nie ma to znaczy ze owulki nie bylo :-Sandra póki @ nie ma to zawsze jest nadzieja
--( ja juz powiem wam szczerze ze trace nadzieje... musze dzisiaj siasc i pomyslec nad tym wszystkim bo ja zwariuje... ja poprostu nie moge tak zyc... kazdego dnia wstaje i mysle tylko o jednym, a tutaj nic sie nie dzieje... i plac\e caly czas nawet teraz gdy to pisze... czasami odnosze wrazenie ze tylko ja tego dziecka chce... moze juz totalnie mi odbilo i sobie wkrecam... jeszcze pomysle co dalej a na dzien dzisiejszy stwierdzam ze to ostatni cykl moich staran... ja poprostu nie hcce tak zyc... kiedys potrafilam sie cieszyc z byle czego a teraz... smutna, nerwowa!!! tak nie mozna!! boje sie ze mi odbije cos i sobie cos zrobie a ja nie chce, ja nie chce!!!!! ahhhhhhhhh chore jest to zycie...Paula i ja uwielbiam takie wspólne jedzenie :-) na razie w dwójkę ale już niedługo w trójeczkę 
mój M wychodzi do pracy tak około 8.30 to zależy, od 9 już pracuje ale czasem i na 8 idzie, albo jak ma coś do załatwienia na mieście to też wczesniej musi jechać. wiesz jemu nikt nie narzuca na którą ma przyjść, bo to jego firma, ale i tak stara się być zdyscyplinowany i chodzić na stałą godzinę
Sandra wiesz a może masz późniejszą owulkę, to różnie może być, a tych tempek które podałas to rzeczywiście skoku nie widać
Moim zdaniem trzeba sprawdzić czy te pęcherzyki pękają, bo jak nie to mogą się z tego torbiele robić i moze dlatego boli, Dziewczyny z naszego forum swego czasu pisały o tym że tak może być. Kurcze nie wiem jak Ci pomóc bo tak naprawde nie wiadomo co Ci jest. Nie możesz często do lekarza chodzić, żeby dokładnie stwierdzić w czym jest problem i dlatego tracisz nadzieję (jak w avatarku) a przecież cała sprawa może sie rozbijac o podanie jakiegoś leku, który wyleczy i od razu zafasolkujesz ;-) a do Polski kiedy przyjeżdżasz? może tutaj do lekarza byś poszła..
na razie w dwójkę ale już niedługo w trójeczkę mój M wychodzi do pracy tak około 8.30 to zależy, od 9 już pracuje ale czasem i na 8 idzie, albo jak ma coś do załatwienia na mieście to też wczesniej musi jechać. wiesz jemu nikt nie narzuca na którą ma przyjść, bo to jego firma, ale i tak stara się być zdyscyplinowany i chodzić na stałą godzinę Sandra wiesz a może masz późniejszą owulkę, to różnie może być, a tych tempek które podałas to rzeczywiście skoku nie widać
Moim zdaniem trzeba sprawdzić czy te pęcherzyki pękają, bo jak nie to mogą się z tego torbiele robić i moze dlatego boli, Dziewczyny z naszego forum swego czasu pisały o tym że tak może być. Kurcze nie wiem jak Ci pomóc bo tak naprawde nie wiadomo co Ci jest. Nie możesz często do lekarza chodzić, żeby dokładnie stwierdzić w czym jest problem i dlatego tracisz nadzieję (jak w avatarku) a przecież cała sprawa może sie rozbijac o podanie jakiegoś leku, który wyleczy i od razu zafasolkujesz ;-) a do Polski kiedy przyjeżdżasz? może tutaj do lekarza byś poszła..reklama
sandrahaha
Nasz Kochany Sean :)
Sandra wiesz a może masz późniejszą owulkę, to różnie może być, a tych tempek które podałas to rzeczywiście skoku nie widać
do polski nie mam pojecia... nie planujemy jak na razie... moze na boze narodzenie... tutaj nikt mi nie sprawdzi czy pechcerzyki pekaja czy nie... nie ma takiej opcji... niestety... dlatego to moj ostatni cykl z clo... powinnam brac do wrzesnia ale nie chce sie faszerowac tym bo nawet nie wiadomo czy pecherzyki pekaja... dlatego to moj ostatni cykl staran...