Zajaczku - Slonce wiem ze teraz jest Ci przykro, ja tez mialam jedna ciaze biochemiczna, byly juz mdlosci juz cos i nagle @....wszystko sie samo oczyscilo a teraz mam w brzusiu synusia duzego i czekam na porod :-) wiesz,....wiem ze to marneeeeee pocieszenie ale przynajmniej wiesz ze mozesz zaciazyc, widocznie kruszynka byla slaba czy moze jakas wada czy cos, natura wie co robi, sama po swojej ciazy mialam fiola, naczytalam sie juz o typowych poronieniach o urodzeniach 40tc martych dzieci nie wspomne...nie mozna tak myslec!!! trzeba myslec pozytywnie, uda sie w koncu :-)
Dziewczyny....jeszcze normalni ludzie sa na tym swiecie, takie male pocieszenie....:-) wlasnie kumpel wystawil mnie z transportem i towar lezy w praktikerze dodam ze potrzebuje by go przywiezc ciezarowke mala :-) wiec osobowka nie wchodzila w gre...no i wlasnie WIELKI kumpel sie zgodzil po czym wycofal, poszlam do sasiada i juz raz dwa trzy no problem wykonal 1 telefon ze ma ludzi co wlasnie wrocili z bydgoszczy i auto, podjechali, wzieli faktury pojechali sami zabrac towar, przywioza, wniosa za free :-) a tak bym za pare km bo mam b. blisko sklep musiala placic 50 zl :-) udalo sie na piekne oczy i duzy brzuch