Mnie zostało 9 dni i też torba jakoś sama spakować się nie umie ;-) W szpitalu, w którym chce rodzić równiez nie odsyłają. A jak zapytałam położną co robią, gdy nie ma miejsc, powiedziała, że na pewno mnie nie odeślą i mam się nie martwić
A na korytarzu nigdy nie widziałam, żadnego łóżka z pacjentką, więc może tak źle nie będzie :-)

