reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpień 2009

wlasnie Chogata,moze wieczorem bedzie lepiej...tylko jeszcze tyle czasu do tego wieczora......buuu...
a mi cos ten tydzien sie leniem zaczal...wrr...sama juz sie wnerwiam ze nic nie robie tylko baki zbijam.....ale no nie chce mi sie......:-D

Aneczka,a ja z makaronem,a sobie z ryzem,bo reszta nie lubi.....
 
reklama
wlasnie Chogata,moze wieczorem bedzie lepiej...tylko jeszcze tyle czasu do tego wieczora......buuu...
a mi cos ten tydzien sie leniem zaczal...wrr...sama juz sie wnerwiam ze nic nie robie tylko baki zbijam.....ale no nie chce mi sie......:-D

Aneczka,a ja z makaronem,a sobie z ryzem,bo reszta nie lubi.....
Mi przez te napady duszności nic nie moge zrobić wrrrrrrr co wstanę zaczynam cos robić to jestem zalana potem i koniecznie musze się choć na chwile połozyć:baffled:Denerwuje mnie to bo przez to czas się dłuży niemiłosiernie:confused:
 
Dziękuję Dziewczzyny za życzenia, kochane jesteście:-)

Jak pięknie, kolejny chłopaczek po tej stronie i za chwilę nastepne dzieciaczki:-). Brawo sierpniówki.

A ja chyba kumuluję energię, bo ciągle bym spała (co też robię, jak tylko mogę) :-D
 
Ostatnia edycja:
Bez zmian witam się i ja. Nawet spokojnie nocy przespać się nie da, bo zaczynacie się sypać jedna, po drugiej, ale bardzo dobrze. Trzymać tak dalej!!

Mitemil no właśnie ja sama nie wiem czy warto:) już nawet bije się z myslami żeby jednak jutro do położnej nie iść bo a nuż do 15 nie wytrwam ;) a najgorzej byłoby urodzić 14 wieczorem jeśli mozna ten macierzyński mieć dłuższy hihi
no ale dzieciaczki nasze i tak po swojemu zrobią...

Jeżeli jutro pogoda i samopoczucie dopisze wybiore się do zusu i zapytam o interpretację przepisów w sprawie urlopu macierzyńskiego.

Dużo zdrówka dla Karolka, żeby mamusi nie zaraził. Niech sie kuruje, bo chyba nie chce zarazić rodzeństwa :-)

Taszka, Maggie trzymam kciuki

Efe i Enka wszystkiego najjjjjjjlepszego.

Mju z tym przeterminowaniem to chyba dołącze do Ciebie i to już w piątek.


Karincia ogromne gratulacje. Wracaj szybko do domku z Adriankiem.
 
no mnie tez jest duszno i słabo się oddycha, aż się boja jak ja dam rade przy porodzie jak mnie jeszcze fale gorąca beda nachodzić - mam nadzieje ze tlenu jak coś będe sobie mogła niuchnąć;-)

kurka żebym ja tylko pojechała rodzić jak bede wypoczęta, a nie po jakiś sprzątaniu-buszowaniu po chacie....

a teraz mnei jeszcze karczycho napiernicza, bo sobie na noc poduszek poukładałam, bo mnie strasznei pinda-zgaga piekła i teraz ledwo ruszam głową w lewą strone...mam nadz. że to szybko przejdzie - robie zimne okłady - bo jeszcze z tym dyskomfortem rodzić to dziękuje:wściekła/y:

zaraz czytam co tam u każdej:-)

u mnie chyba zapowiada się dzień bez porodu...ale nie obiecuje:-Dostatnio zaczełam w dole odczuwać dzidzie ale lekko - takie "prądy" przechodzące chwilami, czyli to samo o czym niektóre pisały juz dawno:-p
 
a ja obiadek skończyłam i sie nudze
chyba cos musze pouprzątać,bo kota dostane jak tak bede siedziec i myśleć

widze,że dziewczyny jeszcze na porodówkach chyba sie męczą,oby miały znośne porody
 
I ja sie witam wtorkowo!!!! Widze ze sie rozkrecilo juz pozadnie co bardzo mnie cieszy!!!!
Efe, Enka- wszystkiego najlepszego i szybkiego porodu!!!!
Meggie, Taszka- oby Wam poszlo bardzo szybko i bezbolesnie! Trzymam kciuki za Was!!!
Karinka- gratuluje synka!!!!!!!!

Lece na inne watki poczytac co od rana naskrobalyscie!
 
U nas pada, dlatego nie planuje dzisiaj wychodnego. Myśle co by tu na obiad zrobić, ale chyba mam ochote na naleśniki. Przez tę pogodę jakaś klapnięta jestem. A mój mąż jeszcze komórke w domku zostawił. Dlatego wolę dzisiaj nie rodzić...
 
reklama
A ja biore sie zaraz za ciasto drozdzowe i bede lepic rogaliki! Wczoraj juz zrobilam ale nie wiem jak to mozliwe ze do rana ani jednego juz nie ma...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Maz mowi ze sam chcial zjesc sobie na sniadanko przy kawie ale sie nie zalapal...:zawstydzona/y: Ale to przeciez nie moja wina ze w nocy 8 razy wstawalam do toalety a ze kuchnie mam po drodze to ehhhh....:dry::dry: same wiecie jak to jest:zawstydzona/y::zawstydzona/y: No nic ide zaraz robic nastepne!:-)
 
Do góry