reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Mloda....

Obawa rzecz normalna. Gadaj i zal sie ile chcesz....wyrzuc emocje coby Ci nie szkodzily. Wiesz ze nerwy to najgorszy przyjaciel

Jajeczka ladnie urosna, bierz bialka duzo, zapodaj troche cynku coby ladnie narzadziki rabotaly...i powolutku, po cihutku do przodu. JESTEM Z TOBA
 
witam popołudniu...........

kaprycha....ja czest tam mam z ta smietana jak sie spiesze.....ale nauczyłam sie od babci ......wlewam smietane do słoika dolewam ciepłej wody,zakrecam i "trzepie",,,nawet jak zageszczam maka zupe czy sos to tez w słoiku...i jest wszystko ok...

Asia wszystkiego naj naj naj...........

I dla wszystkich buziaki.........

acha pochwale sie wam bo...........wczoraj bylam z kuzynka u lekarza...miała termin na 30 sierpnia........i okazało sie ze rozwarcie na 3 palce,KTG wykazałoskurcze co 20minut.......ale uparła sie bo jeszcze czas.....wrocilysmy do domu.....ja oczywiscie pod telefonem,z reklamowka recznikow w razie W......jej maz w holandii......Inga niekazała mu wracac bo jeszcze czas........grzecznie mu powiedziałam zeby sie powoli pakował w kierunku domu bo to juz ostatnia chwila........iiiiiiii...........telefon przed 5.....i szpital.........skurcze co 5 a nawet 3 minuty,rozwarcie na 7cm......porod w akcji.........i wiecie co...........ja tu bez paniki ,porodowka,...prawie że rodzimy......i nagle wpada jej mąż w ostatniej chwili.....miał okazje zobaczyc narodziny syna......i przeciąć pępowine.......ale te jego oczy....ta jego mina.....powiem was ze chyba lepszy widok niz bez urazy maleństw......5.50 było juz po wszystkim....
 
Mloda....

Obawa rzecz normalna. Gadaj i zal sie ile chcesz....wyrzuc emocje coby Ci nie szkodzily. Wiesz ze nerwy to najgorszy przyjaciel

Jajeczka ladnie urosna, bierz bialka duzo, zapodaj troche cynku coby ladnie narzadziki rabotaly...i powolutku, po cihutku do przodu. JESTEM Z TOBA
jem jogurty, pije mleko...masło orzechowe obrzydlistwo i kupiłam sobie omega 3.6.9 co poprawia endomtrium więc zobaczymy....muszę jeszcze kupić te kosmetyki do mycia bezzapachowe i jedziemy...oby było dużo komórek i jeszcze by plemniki dały radę!

Dzeni ale fajnie...a jak ty się czujesz?
 
ta fajna..............ale w takim tępie rodziła ze az zaczełam jej zazdroscic..............chyba ja wynajme do mojego porodu.....
a najlepsze jest w tym wszystki to ze oni chcieli syna...a lekarz im 2 tyg temu powiedział ze syna to on tam niewidzi,,,,,a tu bęc...........niespodzianka......i urodził sie Karol


rano troche bolał mnie brzuch....a teraz juz nic............tak patrzyłam na kaledarz ze gdyby nie "obcy" własnie miałabym @....wiec i od tego pewnie ten bol...........albo od przezyc.....
 
Ostatnia edycja:
Nie nadazam za Wami dziewczynki :-( Nie daje rady wszystkiego czytac :-( Moze jak wroce do domu to bedzie lepiej, az mi glupio, ze jestem taka nie na czasie :-(

Widze, ze sie niezle pozarlyscie o alkohol :szok: Lepiej powiedzcie ile Wy i ile Wasi M pija, czy staracie sie ich jakos ograniczac/kontrolowac jesli pija codziennie? Moj niestety chce pic codziennie :-( Mnie to przeszkadza i mu nie pozwalam, ale on sie na mnie wtedy denerwuje :-:)-( Kurcze nie chce miec w domu alkoholika (ale oczywiscie w mniemaniu M nic takiego mu nie grozi, on nie widzi, ze alkohol staje sie dla niego przyzwyczajeniem, czym co robi wieczorem, bo nic innego nie ma do roboty :-()

Dzień dobry
test zrobiony - niestety negatywny:no:
teraz tylko, żeby pogoda w Zakopcu była, bo...:wściekła/y:

Przytulam kochanie... Jesli @ nie przyszla, to ciagle jest nadzieja... zreszta moj test w dniu spodziewanej @ wyszedl negatywnie...

kurcze ola nawet tak nie mysl ze mozesz ja stracic!! pozytywnie mysl! i dasz rade tak nie mowic az tyle?? Ja bym nie wytrzymala.....:sorry2::sorry2:

Nie wiem czy dam rade tyle wytrzymac, ale moze :tak: W kazdym razie przestalam wciagac brzuch, wiec juz mi troche wystaje (tak, tak, to na razie w duzej mierze tylko tluszczyk ;-)), moze ktos cos zauwazy i pomysli i zapyta? A moze nie? Wsio jedno, dowiedza sie jak im powiemy :tak:
:-D:-)Ja teraz popełnię PRZESTPSTWO - zjem LODA :-):-D
(dla niewtajemniczonych: mam cukrzycą ciążową i nie mogę podbijać sobie cukrów ale wczoraj wypróbowałam troszkę loda i mi nie podskoczył cukier za mocno)

Co to jest cukrzyca ciazowa?

Pajkaa
ja biore 2 x po 50mg a to miał być 3 moj cykl na luteinie ale tak jak napisałam nie zdążyłam jej wziać bo wzięłam w 18dc dawke a na drugi dzień @ dostałam a wczesniej miałam @ tyle że 2 dniową o 2 dni wcześniej niż zazwyczaj a wtedy był to 2gi cykl z luteiną
mam nadzieje ze jutro sie wszystko wyjaśni
dziękuje zę mi troche to wszystko wyjaśniłaś

Z luteina trzeba uwazac zeby sobie nie zluteizowac za szybko cialka zoltego...
 
olapolap hej ciażarówko;-)

powiem ci ze moj mazl uwielbia piwko i najchetniej by codziennie pil, ale tyle razy z nim rozmawialam ze juz wie ze mi sie to nie podoba i pije czasami .... tylko ostatnio zaczelam zastanawiac sie skąd zaczeło mi to tak przeszkadzac..... rozmawialam z małżem dlugo o różnych sprawach i po rozmowie doszlam do wniosku ze kiedys to ja bylam inna, weselsza, nie przeszkadzaly mi pewne rzeczy a teraz zrobilam sie zrzedliwa i marudna... ciagle stekam i jęcze jak mi jest źle a zapomnialam pomyslec ze jemu tez moze byc zle... i nawet nie wiem kiedy to sie stalo.... stalam sie taka jaką zawsze byc nie chciałam...... i doszlam do wniosku ze musze sie poprawic bo mi kiedys małż ucieknie..... heheh:tak:
i widze ze małż sie pilnuje zeby nie pic za czesto wiec czasami tak jak wczoraj np to ja powiedzialam - chodz kochanie napijemy sie razem pifka.... i widze ten błysk w oczkach jego ze odrazu mi lepiej:-D
 
reklama
badaicko a mialam pytac.. czemu juz nie siedzisz na polkach.pl i dlaczego tam sie dzialas i dlaczego przyszlas do nas? z czego sie bardzo cieszymy oczywiscie :rofl2:

jestem padnieta... 5 godzin lutowałam, szyja i kark mnie bola jak nie wiem.....:dry:
dopiero zjadlam obiad bo nie mialam nawet czasu......:dry:
 
Do góry