reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kwiecień 2009

ja nie mam nic przeciwko wyprawy do dublina ponownie shoping przy okazji :-D
No to rozumiem... :-)



Odbyłam konsultację telefoniczną z weterynaką. Uspokoiła mnie i na razie, a może i wogóle, nie trzeba będzie nic robić. :tak: Noga nie wygląda tak źle i najlepiej poczekać. Już jestem spokojniejsza i mogę zabrać się za pakowanie. :-p
 
reklama
najwarzniejsze ze nie musisz sie zamartwiac
co do paszportu to sobie przypomnialam ze jak powieszze nagly wypadek i musisz miec juz teraz to ci zrobia tego samego dnia a jak nie to dwa tyg
 
hejka

co do ząbków to moja zuzka ma wyrżniętą lewą trójkę ( piasałam wam juz dawno)

Ma_dunia - ty musisz być bardzo poukładana, nie wspominając już o tym ze jako moderator sie sprawdzasz w 100% to zwróciłam uwage na twoje słownictwo typu : ginekolożka, weterynarka
zazwyczaj w pospiechu pisząc posta (tak ja wiecznie- szybko i chaotycznie) pisze sie szybko ginekolog, weterynarz- przynajmniej ja tak robie- pisanie nie nadąża za myślami- u Ciebie wszystko jest w jakimś stoickim spokoju, wszystkko ma swoje miejsce, właściwa odmiana
kurde a ze mnie jest taki bałaganiarz:tak::tak::tak:
 
Cześć!
Piszę od rana i napisać nie mogę :sorry2:
My już od 6 na nogach :sorry2: Po 3 godzinach zabawy przeplatanej z marudzeniem Ania zasnęła, więc postanowiłam wyjsć z nią na spacer. Zniosłam wózek, potem dziecię i jakją do tego wózka wsadziłam, to... się obudziła! Całe 10 minut spania! :sorry2: Ale na szczęście nie płakała, bawiła się i gadała ze mną z wózka, więc OK. Zaszłam do rodziców, podkarmiłam ją tam i przejął ją dziadek, więc mam nadzieję, ze mu w końcu padła i trochę dłuzej pośpi.
A ja tylko skrobnę tu z wami przywitanie, resztę poczytam jak wrócę- chcę wyskoczyć do miasta- moze uda mi się gdzieś zapisac na fryz i makijaż na 12 września. No i za sukienką zaglądam... ale ten mój brzuchol to mi szyki krzyżuje :baffled::-(

może na allegro poszukam ciuchów dla młodego bo mało mam takich cieplejszych na jesień.
Też właśnie zaczęłam kupowanie - trochę na Allegro, coś tam pokupowałam też w Tesco we Wrocku (nie pamiętam komu ale dzięki za info o wyprzedaży body - obkupiłam się na pare miesięcy :tak:)

Wiki - bardzo ładne zdjecia! To kiedy to uroczyste wydarzenie miało miejsce?

Dobra, lecę!
Do później!
 
a ja napisała posta że sie witam i go wcieło....
więc sie witam :-)

ma_dunia dobrze że można poczekac ja nigdy nie lubiałam jak moja psica cos miała z zdrowiem

ja podobnie jak wy kompletuje juz reczy na jesien i zime
 
Ma_dunia - ty musisz być bardzo poukładana, nie wspominając już o tym ze jako moderator sie sprawdzasz w 100% to zwróciłam uwage na twoje słownictwo typu : ginekolożka, weterynarka
Bardzo lubię słowo pisane, książki wprost pożeram, i dlatego staram się zawsze składnie pisać. ;-)

A poukładana to tak do końca nie jestem... :sorry2: Na moim biurku wiecznie jest bałagan, papiery leżą w stosach póki się nie przewrócą, czasem żeby znaleźć jedną rzecz muszę przekopywać się przez wszystkie. :confused2: Mój M, ten to jest poukładany, jak tylko widzi moje miejsce pracy to się krzywi. ;-) Czasem nawet wszystko porządkuję, ale po kilku dniach znów powraca chaos. :szok:
 
Witam się nieprzytomnie:dry:
skunkanka - gratuluję bryki!!! Mój pierwszy samochód to czerwone punto wspaniale wspominam :-) i oby Ci się dobrze prowadził :tak: - hmm mam sentyment ...:sorry2:
Hehe dzięki:-) ja przechodzę chyba wszystkie fazy fiata, zaczynałam od malucha, później seicento, teraz punciak, ale zamierzam i tak zatrzymać się na jaguarze:-p:-p:-p tylko najpierw w tego totka trafić:-p
Heja laski !!!

Witam sie z ranka.
u nas dziś slonecznie od rana. :cool2::cool2::cool2: Wiec moze znowu będzie morze :happy2::happy2:
Kochana, ale PIĘĘĘĘKNIE!!!!!

MaDunia super, będziesz spokojniejsza o psinę:tak: co do bałaganu -łączę się w bólu... ostatnio dochodzę do wniosku, że mi się w następstwie biedronek krasnoludki wykluły, bo co posprzątam - za moment i tak jest bajzel:dry:
A a propos zwierząt... Ziomuś, kot mój gigantyczny, od czasu, jak go wzięliśmy ze schroniska, miał straszliwie śmierdzący oddech i bolało go uszko. Po kilku wizytach u weterynarza, zastrzykach (bo nie chciał łykać tabletek), okazało się, że ma na tych dziąsłach jakąś bakterię, której nie da się wyleczyć do końca... je normalnie, tyle tylko, że oddech powala...:dry: natomiast wczoraj znowu smerał się po uchu, zajrzałam, a tam czarny czop grubości małego palca...wyczyściłam mu ucho, M musi z nim jechać do weterynarza, a Ziomek siedział i zadziwiony rozglądał się wokoło, bo nagle znowu słyszał stereo:sorry2:

Moje dziecię dało mi nieźle w kość w nocy. Budził się co godzinę, pić mu się chciało od tej temperaturki, a ja zużywam zapałki do podtrzymywania powiek:baffled:

Wiki piękne zdjęcia:tak:
 
Czołem!
aha - piękne fotki :-). Pewnie szkoda ci będzie tych spacerów, bo w Warszawie o takich krajobrazach to tylko pomarzyć :sorry2:
Ma_Duniu - nie ważny porządek na biurku, ważne jest mieć poukładane w głowie i pewnie to o to chodzi :tak:
Wiki - ładne fotki :-)
diabliczka - ja ostatnio jak prezentowałam się w kreacji, to zakładałam takie majteczki z wysokim pasem uciskowym - są fajne, bo dół cały bawełniany, a góra mocno elastyczna :tak:
Moja Majeczka jakaś dziwna - wczoraj mało jadła, dużo spała, w nocy niespokojna przez sen popłakiwała a i dziś markotna - może to ząbki :confused:. Mama właśnie zabrała starszą córunię do jutra więc jesteśmy z bąbelkiem same :sorry2:
Dostałam torbę śliwek, może ciacho sklecę :confused:
 
reklama
Do góry