zawieszam gluten, Jacek miał trzy dni przerwy i po powrocie są luźne kupencję- teraz nie mam już wątpliwości..wstrzymuję się z tą kaszką manną w zupie...po 10 m.dam mu spróbować biszkopta, jak będą luzy to idę gadać z pediatrą..
reklama
BlackWizard
Fanka BB :)
Mamjakty nasze córy praktycznie w tym samym wieku i jednocześnie odstawiają nam takie same cyrki, tak zauważyłam do tej pory. Moja też nie je łyżeczką. Max 2 łyżeczki i koniec. Zaciskanie dzioba, ryk, pisk. Butle jako tako przeboleje, ale gdyby mogła to też by nie jadła. Jedynie co to chętnie pije, choć to też nie zawsze.
Może to jakiś skok rozwojowy
Może to jakiś skok rozwojowy

daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
mamjakty daj sobie spokój na parę dni dawaj jej tylko cyca. Blania też nie była chętna na inne jedzonko, zjadła 2 łyżki i grymas na buzi. Więc dałam sobie spokój z łyżeczką i Blania od 4 dni je chętnie, zjada cały słoiczek owoców i obiadku do tego kaszka (80 ml wody) popija cycem i jest happy. Pięknie otwiera buźkę, daj jej czas.
Rano jak wstanie po nocy to nie daję jej cyca tylko kaszkę i zjada ładnie, po jakimś czasie daje jej cyca na zasadzie popicia bo mała dalej nie chce nic pić i troszkę ja zatwardziło więc wczoraj dałam jej gruszki i kupka poszła.
A do tej pory była chętna na jedzonko?? może rzeczywiście jakiś skok, bo ja swojej nie poznaję oby było to jak najdłużej.
Rano jak wstanie po nocy to nie daję jej cyca tylko kaszkę i zjada ładnie, po jakimś czasie daje jej cyca na zasadzie popicia bo mała dalej nie chce nic pić i troszkę ja zatwardziło więc wczoraj dałam jej gruszki i kupka poszła.
A do tej pory była chętna na jedzonko?? może rzeczywiście jakiś skok, bo ja swojej nie poznaję oby było to jak najdłużej.
mamjakty
styczniówka 2009
no właśnie jak zaczynałyśmy rozszerzanie diety to jadła nieco chętniej, nie zjadała jakiś wielkich ilości ale o wiele więcej niż teraz no i nie darła mi się! kaszkę to już w ogóle z apetytem wcinała, ładnie buźkę otwierała, a teraz nawet przy kaszce są nerwy :-(
ja i tak próbuję jej dawać coś łyżeczką, ale nie zmuszam jej do jedzenia, jak protestuje to przestaję - nie chce jej jeszcze bardziej zniechęcić. pić też od jakiegoś czasu mi nie chce, a tak ładnie już piła z tego kubeczka :-( więc póki co cyc króluje.... dobrze, że przynajmniej jego chce... ;-)
a Blania faktycznie super postępy poczyniła! już cały słoiczek zjada! moja nigdy nawet połowy nie zjadła
ale lepiej jej nie zachwalajmy, bo jeszcze się odwidzi albo co.... ;-)
Black - może faktycznie to jakiś skok, córka mojej koleżanki tez mniej wiecej w tym okresie nie chciała jeść nic poza mlekiem, teraz jej przeszło i je już wszystko co jej dadzą - mam nadzieję, że i naszym córom w końcu ten foch przejdzie.... ;-)
ja i tak próbuję jej dawać coś łyżeczką, ale nie zmuszam jej do jedzenia, jak protestuje to przestaję - nie chce jej jeszcze bardziej zniechęcić. pić też od jakiegoś czasu mi nie chce, a tak ładnie już piła z tego kubeczka :-( więc póki co cyc króluje.... dobrze, że przynajmniej jego chce... ;-)
a Blania faktycznie super postępy poczyniła! już cały słoiczek zjada! moja nigdy nawet połowy nie zjadła

Black - może faktycznie to jakiś skok, córka mojej koleżanki tez mniej wiecej w tym okresie nie chciała jeść nic poza mlekiem, teraz jej przeszło i je już wszystko co jej dadzą - mam nadzieję, że i naszym córom w końcu ten foch przejdzie.... ;-)
BlackWizard
Fanka BB :)
Moje dziecie pięknie zjadło obiadek :-):-):-):-) Aż sama nie wiem co jej się stało. Z tym, że jadła w kuchni a nie w pokoju, może nowe otoczenie jej przypasowało ;-)
My dzisiaj zaczelismy wprowadzac gluten. Do kaszki kukurydzianej dalam pol lyzeczki kaszki owsianej z glutenem firmy Holle- dobrze to zrobilam, czy cos nie tak?
Bartek od poczatku je wszystko, co mu ugotuje. Jak na razie jest wszystkozerca i mam nadzieje,ze juz mu tak zostanie.Ulubione dania to brokul i szpinak !!
Bartek od poczatku je wszystko, co mu ugotuje. Jak na razie jest wszystkozerca i mam nadzieje,ze juz mu tak zostanie.Ulubione dania to brokul i szpinak !!
perla2212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 317
ja uzywam tych kaszek "holle" i mieszam kaszke jaglana (2 lyzki) z pol lyzki kaszki przennej lub owsianej... ponoc w takiej ilosci kaszki jest zawarte tyle glutenu co w pol lyzeczki od herbaty kaszy mannej... Krystianek tez mi je wszystko z wieksza lub mniejsza ochota i jeszcze sie nie zdarzylo zeby cos zostalo... najbardziej lubi wyraziste smaki, potrawy z pomidorami, no i owoce: jablko, banan i gruszke...My dzisiaj zaczelismy wprowadzac gluten. Do kaszki kukurydzianej dalam pol lyzeczki kaszki owsianej z glutenem firmy Holle- dobrze to zrobilam, czy cos nie tak?
Bartek od poczatku je wszystko, co mu ugotuje. Jak na razie jest wszystkozerca i mam nadzieje,ze juz mu tak zostanie.Ulubione dania to brokul i szpinak !!
Ostatnia edycja:
mamjakty
styczniówka 2009
Celinko - ja robię tak samo z glutenem, tylko inną kaszkę glutenową daję ;-)
no i zazdroszczę, że Bartoszek nie sprawia problemów jeśli o jedzonko chodzi!!
ja nie wiem, czemu moja klucha taka jest, strasznie mi przykro się robi, bo czy sama ugotuję czy dam ze słoiczka reakcja jest taka sama :-
-( dziś drugi dzień rybka i tez nie przeszła
no i brawo dla Julki!!!
no i zazdroszczę, że Bartoszek nie sprawia problemów jeśli o jedzonko chodzi!!
ja nie wiem, czemu moja klucha taka jest, strasznie mi przykro się robi, bo czy sama ugotuję czy dam ze słoiczka reakcja jest taka sama :-

no i brawo dla Julki!!!
aga_q
TRZYNASTEGO :)
Mamjakty - a nie ma żadnego słoiczka, który Ola lubi ?
nawet marchewka z jabłkiem czy samo jabłko jej nie pasuje ?
nic ?
nawet marchewka z jabłkiem czy samo jabłko jej nie pasuje ?
nic ?
reklama
BlackWizard
Fanka BB :)
ja zwariuje
teraz Julce sie tak poprzestawiało, że zjada tylko jedna butle mleka a reszta wszystko łyżeczka chce


Podziel się: