reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

zawieszam gluten, Jacek miał trzy dni przerwy i po powrocie są luźne kupencję- teraz nie mam już wątpliwości..wstrzymuję się z tą kaszką manną w zupie...po 10 m.dam mu spróbować biszkopta, jak będą luzy to idę gadać z pediatrą..
 
reklama
Mamjakty nasze córy praktycznie w tym samym wieku i jednocześnie odstawiają nam takie same cyrki, tak zauważyłam do tej pory. Moja też nie je łyżeczką. Max 2 łyżeczki i koniec. Zaciskanie dzioba, ryk, pisk. Butle jako tako przeboleje, ale gdyby mogła to też by nie jadła. Jedynie co to chętnie pije, choć to też nie zawsze.
Może to jakiś skok rozwojowy:confused:
 
mamjakty daj sobie spokój na parę dni dawaj jej tylko cyca. Blania też nie była chętna na inne jedzonko, zjadła 2 łyżki i grymas na buzi. Więc dałam sobie spokój z łyżeczką i Blania od 4 dni je chętnie, zjada cały słoiczek owoców i obiadku do tego kaszka (80 ml wody) popija cycem i jest happy. Pięknie otwiera buźkę, daj jej czas.
Rano jak wstanie po nocy to nie daję jej cyca tylko kaszkę i zjada ładnie, po jakimś czasie daje jej cyca na zasadzie popicia bo mała dalej nie chce nic pić i troszkę ja zatwardziło więc wczoraj dałam jej gruszki i kupka poszła.

A do tej pory była chętna na jedzonko?? może rzeczywiście jakiś skok, bo ja swojej nie poznaję oby było to jak najdłużej.
 
no właśnie jak zaczynałyśmy rozszerzanie diety to jadła nieco chętniej, nie zjadała jakiś wielkich ilości ale o wiele więcej niż teraz no i nie darła mi się! kaszkę to już w ogóle z apetytem wcinała, ładnie buźkę otwierała, a teraz nawet przy kaszce są nerwy :-(
ja i tak próbuję jej dawać coś łyżeczką, ale nie zmuszam jej do jedzenia, jak protestuje to przestaję - nie chce jej jeszcze bardziej zniechęcić. pić też od jakiegoś czasu mi nie chce, a tak ładnie już piła z tego kubeczka :-( więc póki co cyc króluje.... dobrze, że przynajmniej jego chce... ;-)
a Blania faktycznie super postępy poczyniła! już cały słoiczek zjada! moja nigdy nawet połowy nie zjadła :happy: ale lepiej jej nie zachwalajmy, bo jeszcze się odwidzi albo co.... ;-)
Black - może faktycznie to jakiś skok, córka mojej koleżanki tez mniej wiecej w tym okresie nie chciała jeść nic poza mlekiem, teraz jej przeszło i je już wszystko co jej dadzą - mam nadzieję, że i naszym córom w końcu ten foch przejdzie.... ;-)
 
My dzisiaj zaczelismy wprowadzac gluten. Do kaszki kukurydzianej dalam pol lyzeczki kaszki owsianej z glutenem firmy Holle- dobrze to zrobilam, czy cos nie tak?

Bartek od poczatku je wszystko, co mu ugotuje. Jak na razie jest wszystkozerca i mam nadzieje,ze juz mu tak zostanie.Ulubione dania to brokul i szpinak !!
 
My dzisiaj zaczelismy wprowadzac gluten. Do kaszki kukurydzianej dalam pol lyzeczki kaszki owsianej z glutenem firmy Holle- dobrze to zrobilam, czy cos nie tak?

Bartek od poczatku je wszystko, co mu ugotuje. Jak na razie jest wszystkozerca i mam nadzieje,ze juz mu tak zostanie.Ulubione dania to brokul i szpinak !!
ja uzywam tych kaszek "holle" i mieszam kaszke jaglana (2 lyzki) z pol lyzki kaszki przennej lub owsianej... ponoc w takiej ilosci kaszki jest zawarte tyle glutenu co w pol lyzeczki od herbaty kaszy mannej... Krystianek tez mi je wszystko z wieksza lub mniejsza ochota i jeszcze sie nie zdarzylo zeby cos zostalo... najbardziej lubi wyraziste smaki, potrawy z pomidorami, no i owoce: jablko, banan i gruszke...
 
Ostatnia edycja:
Celinko - ja robię tak samo z glutenem, tylko inną kaszkę glutenową daję ;-)
no i zazdroszczę, że Bartoszek nie sprawia problemów jeśli o jedzonko chodzi!!
ja nie wiem, czemu moja klucha taka jest, strasznie mi przykro się robi, bo czy sama ugotuję czy dam ze słoiczka reakcja jest taka sama :-:)-( dziś drugi dzień rybka i tez nie przeszła :baffled:
no i brawo dla Julki!!!
 
reklama
Do góry