Ja już po weselu i poprawinach. Dziś wzięlismy Adę ze sobą. Nawet nie wiedziałam, że mam taka sprzedajną córcię
Ogólnie padam, bo Ada nam dziś nie dała pospać, jak wrócilismy koło 4 nad ranem to ona akurat uznała, że to super czas na zabawę i nie spała do 5. Wstaliśmy o 8,30.
Ogólnie padam, bo Ada nam dziś nie dała pospać, jak wrócilismy koło 4 nad ranem to ona akurat uznała, że to super czas na zabawę i nie spała do 5. Wstaliśmy o 8,30.
. Dobrze,że już kończą mi się słoiki ;-)
Oby nie bo było tak fajnie z jej spankiem w nocy