Hej Ola.
Sylwia urodzila wczoraj o 7.20 rano Po 30 godzinach miała cc bo były jakies komplikacje
Super, naprawde

Ehhh tyle wpisow poklilalam zeby na wszystkie odpowiedziec i mi sie cos popsulo z przegladarka

Chcialam sie odniesc do Waszej rozmowy o depilacji. Ja mam depilator i uzywam w miare regularnie i musze powiedziec, ze przyzwyczailam sie juz do bolu. Oczywiscie piczka zawsze boli, dlatego zazwyczaj jednak jej nie depiluje. Nigdy nie moge sie zebrac zeby wydepilowac nogi, ciagle to odwlekam, w koncu ktoregos dnia sie budze i stwierdzam, ze mam nogi jak yeti ;-) Najchetniej golilabym je maszynka, bo to raz dwa i po sprawia, zero bolu... Ale odrasta mi taka czarna drapiaca szczecina...



Dobra. Goscie ode mnie pojechali wiec wracam na forum i od razu sie dziele z wami ostatnia trauma
No to trzymam kciuki zebyscie jak najszybciej mieli zabieg

Pajkaa ja uzywalam tych ziolek i zostalo mi baaaaardzo duzo, chetnie Ci oddam

