Zgadzam sie w zupelnosci z Twoim ostatnim zdaniemWiesz co ja akurat mialam calkiem inny poród niz opisuja i ucza iec sie calkowicie z tym nie zgodzemnie bole porodowe zlapaly okolo godz 20:00,zaraz po tym odszedl czop i odplynely wody.Potem caly czas spedzilam na łozku porodowym wiec nie wiem co to znaczy prysznic czy spacery:-(masowanie szyjki co 5 min.Julcia jednak przyszla na swiat szybko,urodzila sie o 22:40 wiec szybciutko.Nic by mi nie dala nauka i teoria ze szkoly rodzenia.Nikt nie jest w stanie tego przewidziec jak bedzie.
Chce wlasnie zobaczyc co tam ciekawego powiedza na temat opieki nad nowoodkiem, bo jestem zielona a bede miala dwa
No w klinice gdzie bede rodzic niestety takiej opcji w ogole nie ma, zeby ktos tam lazil i sie pytal cos, w ogole prawie same zle opinie czytam o porodowce tam, tzn glownie o poloznych, no ale to jest jeden z najlepszych takich szpitali w Polsce, dlatego zdecydowalam sie tam rodzic.. bo gdyby sie cos dzialo z dziecmi nie daj Boze to maja super sprzet i specjalistow, a z innych nawet klinicznych w lodzi i tak przewoża do Matki Polki jak sie cos dzieje... Fajnie ze u Ciebie mozna sobie tak bezstresowo wszytsko pozwiedzaca co do zwiedzania oddzialu to moj lekarz ma na to pewien sposob ... na kilka dni bierze do szpitala swoje pacjetki na kompleksowe badania i w tym czasie ma sie dostep do wszystkich poloznych i na oddzial ... z tego co mi dziewczyny w poczekalni opowiadaly to wlasnie jak jest chwila spokoju na porodowce to polozne przychodza i pokazuja oddzial przyszlym mamuskompokazuja co jest gdzie ... na co sie przygotowac i co ze soba do szpitala zabrac ... fajnie bo sie juz nie czuje tak obco potem ... no i czesto kaza idz na taki obchod wlasnie z mezami zeby oni tez mieli swiadomosc tego co sie tam wyprawia ... a moja kolezanka po prostu z "ulicy" przyszla na oddzial i powiedziala ze chcialaby tam rodzic i chciala podpytac co i jak no i tez jej pokazaly wszystko ... mogli poogladac sale, sprzety, wanne porodowa ... nic z tego nie uzyli bo miala cesarke ale i tak fajnie
![]()
właśnie kopnęła, chyba mam przestać marudzić... skąd w takich malusieńkich nóżkach tyle siły?![]()
też sie zastanawiam skąd w tych małych syrkach tyle siły hihihi