dzień dobry!
nie próbuję nawet nadrabiać, co napłodziłyście, bo to ponad moje możliwości. u nas wszystko gra, tylko temperatura mnie dobija. siedzę sobie w pracy i się nudzę okropnie dobrze że sobie Rozalkę wzięłam to chociaż mi wesoło.
Wreszcie mamy przedszkole dla Rozalki! Jak będzie chciała do niego bezproblemowo chodzić to będę miała trochę luzu w dzień. Następne dziecko zapiszę do przedszkola zaraz po urodzeniu :-).
a tak w tajemnicy Wam powiem, że mój ukochany chce żebyśmy wzięli ślub teraz już i koniec. już wszystko zaplanował, bo niby czego mamy czekaćno i nie wiem. może tylko cywilny, bo kościelny z wielkim brzuchem na początku października to chyba nie bardzo. no a kościelny na Wielkanoc. powiedział, że tak i koniec, bo później znowu coś nam wypadnie, jak już od paru lat a on chce i koniec.
marta23 jestem za kobietą ginekologiem, chodziłam do facetów, póki nie odkryłam pani dr! dla mnie nie mam porównania. nie wybiorę się już do żadnego faceta!
dziecko muszę nakarmić bo nawołuje już ze głodne!
miłego dnia!
witam wszystkie!
Tunia my braliśmy ślub w październiku rok temu-dokładnie 10.i tylko cywilny
kościelny na 99% na wielkanoc razem z chrzcinami:-)
mieliśmy brać teraz ale ja jednak wolę iść do ołtarza bez brzucha
! NO i ja juz bylam z brzuszkiem ! A najlepsze jest z tego ze mialam welon dlugi ze az mi dzieci go niosly - ot dziewica ahhahaha .
