monisia1979
Fanka BB :)
I mnie leniwiec ogarnął,mam nadzieję,że niedługo sobie pójdzie;-);-);-)
A co do torby do szpitala,to nam położna ostatnio powiedziała ciekawą rzecz,że dobrze jest mieć spakowane ze sobą cukierki owocowe,bo jak się je je,to cukier=energia i takie tam,oczywiście takie które się szybko dadzą rozpuścić,lub rozgryżć,coby sobie krzywdy nie zrobić,no i oczywiście z umiarem te cuksy wciągać,nie przy każdym skurczu





,ale podobno pomaga,nie wiem,może spróbuję




A co do torby do szpitala,to nam położna ostatnio powiedziała ciekawą rzecz,że dobrze jest mieć spakowane ze sobą cukierki owocowe,bo jak się je je,to cukier=energia i takie tam,oczywiście takie które się szybko dadzą rozpuścić,lub rozgryżć,coby sobie krzywdy nie zrobić,no i oczywiście z umiarem te cuksy wciągać,nie przy każdym skurczu











