reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Grudzień 2009

My zanim zdecydowaliśmy się na dzidziusia to cały czas stosowaliśmy stosunek przerywany. Świetnie sobie zdawaliśmy sprawę z tego, że może być bobasek z tego, ale Mój i tak zawsze wiedział kiedy wyciągać:p Ja bym się nie obraziła gdyby wpadka była wcześniej - choć teraz jest zdecydowanie najlepszy czas - ale Mój na bobaska był gotowy dopiero od października:) Wcześniej ja byłam a on nie:) Faceci muszą do tego dojrzeć.

moim zdaniem to najgrosze co moze byc w seksie !! kurna zero sadysfakcji "wspolnej" ze wspolzycia !!! jestem po tysiackroc na NIE !! poza tym nie jest to ZADNA metoda antykoncepcji !!
 
reklama
moim zdaniem to najgrosze co moze byc w seksie !! kurna zero sadysfakcji "wspolnej" ze wspolzycia !!! jestem po tysiackroc na NIE !! poza tym nie jest to ZADNA metoda antykoncepcji !!
Doskonale o tym wiedzieliśmy. Zresztą tak jak pisałam dla mnie było super, byłaby wpadka cieszyłabym się a jak Mój uznał ten sposób seksu za odpowiedni to nie będę mu mówiła co ma robić, wiedział z czym się to wiąże:tak:
 
Mea no każdy jest inny, każda para też inna, każdy związek seksualny też inny;)) Najważniejsze, że wcześniej się uzgodniło i pasowało obu stronom:)
 
Mea - no przeciez nie musisz w trakcie akcji powiedzieć : STOP, u mnie to trochę inaczej działało, a w dni niepłodne kochalismy się normalnie bez przerywania :tak: jesli partnerzy się dobrze znaja i rozumieją to i stosunek przerywany mozna zaaranżowac tak by nie było większej róznicy :p
 
ja nigdy nie brałam tabletek anty :) i nigdy nie uzyłam prezerwatywy, fakt faktem ja z mężem byliśmy prawiczo-dziewicami, się wszystkiego uczyliśmy na sobie heheh :p
 
reklama
ja nigdy nie brałam tabletek anty :) i nigdy nie uzyłam prezerwatywy, fakt faktem ja z mężem byliśmy prawiczo-dziewicami, się wszystkiego uczyliśmy na sobie heheh :p

wiesz Nessi, ja kiedyś to byłam głupiutka, nie dochodziło do mnie, że w ciążę zajść można tylko w dni płodne, nie wiedziałam kiedy je mam (nienawidziłam biologii) no i szalałam za każdym razem jak mi się okres spóźniał :laugh2: a jak nam pękła gumka (2 dni po okresie) to poleciałam po postinor:sorry:. później akcje z hormonami i się trochę nauczyłam swojego mechanizmu :laugh2:
a jak zdecydowaliśmy, że to już czas na dziecko, że obydwoje tego chcemy, to poczekaliśmy 4 miesiące po odstawieniu hormonów (kochając się już bez zabezpieczenia w dni niepłodne), aż wreszcie wyliczyłam co do dnia TEN dzień. no ale nie udało się podtrzymać ciąży. później zaszłam za drugą próbą.
i śmieją się ze mnie, że działam jak test owulacyjny :laugh2:
 
Do góry