reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
ja tak z innej beczki ale sie zmartwilam,bo mam okropne wyniki moczu:(( w poniedzialek do gina wiecie moze cos na ten temat czy to moze zaszkodzic w jakis sposob fasolce?juz mialam przeszlo miesiac temu zle ale gin kazal powtorzyc,bo moze zle pobrana probka albo cos a teraz sa jeszcze gorsze
 
ja tak z innej beczki ale sie zmartwilam,bo mam okropne wyniki moczu:(( w poniedzialek do gina wiecie moze cos na ten temat czy to moze zaszkodzic w jakis sposob fasolce?juz mialam przeszlo miesiac temu zle ale gin kazal powtorzyc,bo moze zle pobrana probka albo cos a teraz sa jeszcze gorsze

lepeij niech lekarz powie:-) jesli jest cos nie tak to na pewno cos zaradzi. najważniejsze to TY sie nie nakręcaj na jakies złe historie. a nasze forumowe analizy Twoich siuśków i tak nic nie dadza:-). zostawmy lekarzą to co do niech należy.

uszka do góry i sie nie martw

:-)
 
Ja też mam złe, ale co masz na myśli - u mnie znaczny bakteriomocz. Piję żurawinkę, a jak nic nie da, to trza bedzie antybiotyk. Ale puki nie dojdzie do nerek, to nic strasznego. Masz objawy? To dosc częsta przypadłość (jesli o bakterie chodzi)
 
dzieki:) tak teraz mysle,ze ja dlugo czekalam zanim zanioslam probke moze to tego przyczyna,powtorze jeszcze w poniedzialek i zobacze,a na 13 do gina
 
witam moje drogie właśnie wróciłam z obrony no i chcę się wszystkim pochwalić że jestem dyplomowaną absolwentką Wyżej Szkoły Administracji Publicznej ze specjalizacją Prawo Pracy !!!!!!!!!!! huraaaaaaaaaaa dostałam dwie 5 i jedną 4 :-)
odrazu lżej mi na sercu tyle stresu było a tu hop siup i już po obronie :) pozdrawiam was serdecznie!!
ŚWIAT JEST PIĘKNY!!!!;-)

Ogromne gratulacje !!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak:

:tak: losos wedzony, to nasze typowe sniadanko niedzielne... Pieke buleczki, a na jeszzce cieple serek smietankowy, losos, i cytrynka... Mmmmm pychotka. Ale - od poczatku ciazy przestalo mi smakowac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

My nie jedziemy... 24 godziny w samochodzie u progu 7mego miesiaca pewnie nie naleza do komfortowych. Jedziemy za 3 tygodnie i to bedzie nasza ostatnia wizyta w Polsce przed pojawieniem sie Maluszka.
Potem czekaja nas Swieta we dwojke tylko z mezulkiem , ktory na dodatek w Wigilie ma urodzinki. Niestety, nikt z rodzinki nas nie odwiedzi, bo jak pokapowalismy sie w sytuacji okazalo sie, ze bilety na samolot sa juz kosmicznie drogie.
Juz mamy obiecana paczke na swieta z kilkoma przysmakami, bo pomomo tego, ze na codzien gotuje, i to nawet zjadliwie, nie wyobrazam sobie przygotowac Wigilijnych potraw od a do z sama...

Rybki dobrze dziecku na mózg działają jedz na zdrowie :tak:
Co do tego samochodu to tak naprawdę zalezy czym jeździcie i jak sie będziesz czuła , wiem że to może wariactwo ale w poprzedniej ciązy mój mąz stracił prawko za punkt , do samego końca jeździłam z nim po całej Polsce niejednokrotnie robiąc po 2 tyś kilometrów tygodniowo za kierwonicą . Na ostatnim takim wyjeździe byłam 2 tyg przed terminem . Potrafiliśmy ze śląska jechac do gdańska . Ja się czułam świetnie i mi to kompletnie nie przeszkadzało:tak: Teraz tez sporo jeździmy i to najcześciej ja bo obecnie mieszkam 50km od wawy a jestem w niej conajmniej raz w tygodniu. Nawet do szpitala na CC pojechałam sama ( mąż obok ) a pare dni potem na zdjęcie szwów :-D. Ale ja kocham autem jeździć :tak: Nie namawiam oczywiście na wyjazd absolutnie ale wcale nie jest powiedziane ze nie będziesz mogła takich tras robić . Synek tez kocha jeździć , trasa 7-8 godzin to dla niego nie problem , chyba pamieta z brzucha:-)

Dziewczyny ale się najadłam....
Byłam w aptece. Skończyły mi się witaminy te zalecane do końca 12tc, więc wypadało by kupić na 7 dni jedną paczkę a od 13tc drugą. Myślę sobie -od razu kupię po 13tc -30 tabletek cena 56zł w tej aptece (na necie 47). Ale patrzę a są jeszcze Feminal na całą ciążę -60szt za 35 zł:eek: pytam czym się różnią -te na całą ciążę mają więcej witamin... hmm nie kumam czaczy. Kupiłam te na całą ciążę -moje dziecię i tak sobie weźmie co chce a reszta dla mnie zostanie. A i m&m's przyniosłam z "apteki" jeszcze:-)

Ja tam nie wiem skąd Wy macie takie ceny tych usg nt -tzn super i popieram ale ja jestem albo jakaś lewa w szukaniu albo ktoś tu (w stolycy) mnie w konia robi:-) a dziewczyny z Wawy ile płaciłyście za takie usg?



Aniam141 gratuluję!!! 6kg to ładnie:tak:nie przejmuj się -nie wszyscy kieliszek wina uważają za alkoholizm -ja też jestem wyrodną matką bo robię tipsy i farbuję włosy co miesiąc a przecież nie wolno. Ale jak ktoś szoruje podłogi i okna chemią to w tym smrodzie nic złego nie widzi:confused2:

Ja u fryzjera byłam 2 tyg temu :-D USG mam w pakiecie w przychodni i nie wiem ile kosztuje ale normalne coś koło 100zł , a 3d 200 kosztowało jak byłam poprzednio w ciązy. Witaminy kuouje zwykłe Polskie za 25 zł 60 tabsów bo kiedyś porównałam z pania z apteki kilka i praktycznie kazde maja podobny skład . Wie po co bulić . Teraz mam jakiś falvit bo nie było nic innego . BYło tylko centrum za 100zł

Oj dostało mi się od wielu z Was za moje mocne przekonania o szkodliwości używek ;-) Może i oszalałam na punkcie dziecka, ale ono jest moim centrum wszechświata i nigdy świadomie go nie skrzywdzę, nawet niewielką ilością używek.

Nikogo nie umoralniam, wyrażam tylko moje twarde poglądy, z których jestem dumna (i nie jestem jedynaczką ;-))
Z mojej strony to koniec dyskusji na ten temat, akurat w tym temacie zdania nigdy nie zmienię i nie sięgnę ani po alkohol, ani papierosy.

Mam do Was pytanie z innej beczki: co mówią Wasi lekarze na temat szczepienia się przeciw grypie? Czy odradzają czy zachęcają?
Nie mogę się zdecydować - szczepić się czy nie. Ostatecznie pewno i tak zdam się na decyzję mojego lekarza, ale jestem ciekawa, czy inni są za czy przeciw?

Tak z innej beczki to współczuje Twojemu dziecku , jak bedziesz taka mocno poglądowa jak teraz to będzie miało już ustawioną przyszłość ( zaplanowaną ) i zero odchyłek poza Twoje reguły:-D
Ja nigdy się nie szczepiłam , bo nigdy też nie byłam chora na grypę , a znam przypadki gdy ktoś nie chorował zaszczepił się i potem złapał . Poczekam na rozwój wypadków bo podobno jakby miała byc epidemia tej swińskiej to mogą szczepić wtedy kobiety w ciązy , choc pewnie też się nie dam zaszczepić . każdy organizm reaguje inaczej na szczepienia i różne są powikłania poszczepienne .

ja tak z innej beczki ale sie zmartwilam,bo mam okropne wyniki moczu:(( w poniedzialek do gina wiecie moze cos na ten temat czy to moze zaszkodzic w jakis sposob fasolce?juz mialam przeszlo miesiac temu zle ale gin kazal powtorzyc,bo moze zle pobrana probka albo cos a teraz sa jeszcze gorsze

Idz do lekarza i sie dopytaj :tak: Może jakaś próbka byla zanieczyszczona albo masz np jakis drobny stan zapalny który zaraz się zlikwiduje i tyle . Nie ma co panikować ;-)
 
Ja też mam złe, ale co masz na myśli - u mnie znaczny bakteriomocz. Piję żurawinkę, a jak nic nie da, to trza bedzie antybiotyk. Ale puki nie dojdzie do nerek, to nic strasznego. Masz objawy? To dosc częsta przypadłość (jesli o bakterie chodzi)
mi pisze,ze mam bardzo liczne moczany bezpostaciowe i flora bakteryjna reszty nie umie doczytac
 
reklama
Ja wczoraj bylam na zwyklej wizycie u gina i w koncu mam karte ciazy:) troche pogadanki bylo i samolocik. Teraz czekamy na 5 pazdziernika na usg genetyczne. Podobno 200zl kosztuje..no ale dla dziecka i wlasnego spokoju warto. Za zwykle usg 70zl place...
Oj ja o Bozym Narodzeniu jeszcze nie mysle. Choc zawsze wigilia jest u mnie w domku. Narazie zastanawiam sie co zrobic z 13 pazdziernika (2 rocznica slubu) i 22 pazdziernika (moje urodzinki) zwarzajac uwage na to ze mam jak najwiecej lezec w lozku...
 
Do góry