wojtysiowa
przyszla maminka:)
oj fajnie by bylo wtedy humor bylby caly czas +100%
ale narazie nici z podrozowania:/ lezenie plackiem nawet meza nie moglam pojechac dzis odwiedzic 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nopno teraz to juz niemamy tak blisko...
moze wpadniesz do mnie na tydzien polezmy razem:-)??
oj tak trzeba od dziecka Rysia z Julcia zapoznawacnadrobimy kiedys z wozkamiposcigamy sie na bulwarach albo na bloniach
![]()
Ja przed ciażą to w porywach 60 kg wazylam a teraz jest 70kg zywej wagiI ja mam 12 kg do przodu, bałam się że bedzie wiecej bo na początku start był ostryprzed ciaza waga 65, teraz 77 no i na pewno magiczne 80 kg przekroczę:-( Gorzej ze zrzucaniem, ja jakis dziwny organizm mam:-( z Antosiem karmiąc na diecie byłam, jadłam tylko gotowane, lekkostrawne posiłki a waga w miejscu stała, tak naprawde kg po porodzie zrzuciłam po roku jak od piersi odstawiłam.
Ale teraz pomimo tych 12 kg na plusie nie jestem spuchnieta, z Antkiem jak pulpet na twarzy wygladałam, a teraz mam bardziej ściagnietą twarz;-) a w całej ciązy z Antosiem przybrałam 12 kg.
No nic, nie ma to jak matka polka, pełne poświęcenie;-)