reklama
G
Georgina
Gość
Boże Daga ja tu osiwieję przy Tobie;> Pędem do szpitala i potem do nas z pięknymi wiadomościami, że Maluszek się nie potrzaskał za bardzo
To na kiedy Ty masz termin? bo ja w sumie na poczatek grudnia na 10ego a dopiero zaczynam 32 tydzien...
A za tym duzym to juz sie stesknilam hahaha ten celibat mnie wykonczy, jak bym chciala tak sie pozbyc tego brzucha na 2 godzinki chociaz
27.11-mi już 34 tc leci

dostałam kwiaty i to jakie ładne!!!

i pizza też była ale nie ma nic za darmo i serki mascarpone znowu na mnie czekają i uśmiechają się z lodówki

Karnitynka-jak Ty robisz to swoje cudo z danio i mascarpone???
Aśka-Twoja mała mu nie musi być potrzebna




mój mąż też czasami takie głupie teksty rzuca i to otwarcie

a o forum to on jest zazdrosny

Emwu-u nas to jest tak-kochamy się i zawsze możemy na siebie liczyć ale jesteśmy zawzięci jak osły i czasami jak się dwie strony czegoś uczepią to jest masakra ale nie gniewaliśmy się dłużej niż 1h bo jeśli któreś z nas popełni błąd to potrafi się do tego przyznać tylko czasami potrzebujemy chwili,żeby ochłonąć
On pamiętał o naszej rocznicy tylko nie wpadł na to,że kwiaty można nawet w tesco kupić

skopać Go to mało!!!!
Ja też się boję tej opieki nad siusiakiem!
Z tego co ja słyszałam nie powinno się go ściągać tylko myć ile się da:-)
temat siusiaka jak narazie mnie nie bedzie dotyczyl,ale wlasnie przyszla siostra ze swoim rocznym stynkiem i niestety oni nic z siusiakiem nie robili i wyszlo ,ze malemu narobila sie infekcja...Lekarz kazal zciagac,bo pozniej bedzie klopot i trzeba bedzie nacinac

Najlepiej spytac sie w szpitalu po porodzie lub pediatry, jak sie tym tematem odpowiednio zajamowac:-)
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 553
Wnerwili mnie teściowie aż się mojemu wypłakałam w aucie :-( stary cap mi powiedział, że chuda jestem i mało żrę, że dziecko głodzę
paranoja, dla Nich jak ktoś waży mniej jak 100 kg to biedny jest i w ogóle :-( zrobiło mi się strasznie przykro po tych słowach ale nie dałam upustu złości i nic nie powiedziałam, stara capica natomisat pierdzieliła mi o tym, że młodo wygladam, że sama jestem jak dziecko, i że nie dam rady go wychowac ,że ona to zrobi ........
ZAŁAMUJE RĘCĘ O POMSTĘ DO NIEBA- nie mam siły z Nimi wojować, więcej tam nie pojadę

ZAŁAMUJE RĘCĘ O POMSTĘ DO NIEBA- nie mam siły z Nimi wojować, więcej tam nie pojadę
Chérie
Mama Danielka
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 4 478
Nessi, ja mam to samo ze swoją teściową! to nic, że ja przed ciążą ważyłam 80 km (czyli kawał baby) a przytyłam narazie tylko 5 kg (czyli 85) to mi robi kazania, że za mało, że głodzę Mysię, dlatego taka malutka jest... i jak tak mi gadała to zaczęłam sobie wkręcać, że może faktycznie ma rację, bo na początku mi się w ogóle waga wahała - kg na plusie i kg na minusie...
to jej ostatnio wytłumaczyłam, że taka moja uroda, że z wagą idę jak najbardziej prawidłowo, nie za dużo, nie za mało i się trochę odczepiła... inna sprawa, że nagadała całej rodzinie, że głodzę dziecko i teraz inni na mnie siadli, ale jeszcze grzecznie im tłumaczę o co chodzi... jeszcze... chociaż coraz mniej cierpliwości w sobie mam, a jak wybuchnę to będzie nieciekawie
to jej ostatnio wytłumaczyłam, że taka moja uroda, że z wagą idę jak najbardziej prawidłowo, nie za dużo, nie za mało i się trochę odczepiła... inna sprawa, że nagadała całej rodzinie, że głodzę dziecko i teraz inni na mnie siadli, ale jeszcze grzecznie im tłumaczę o co chodzi... jeszcze... chociaż coraz mniej cierpliwości w sobie mam, a jak wybuchnę to będzie nieciekawie

Wnerwili mnie teściowie aż się mojemu wypłakałam w aucie :-( stary cap mi powiedział, że chuda jestem i mało żrę, że dziecko głodzęparanoja, dla Nich jak ktoś waży mniej jak 100 kg to biedny jest i w ogóle :-( zrobiło mi się strasznie przykro po tych słowach ale nie dałam upustu złości i nic nie powiedziałam, stara capica natomisat pierdzieliła mi o tym, że młodo wygladam, że sama jestem jak dziecko, i że nie dam rady go wychowac ,że ona to zrobi ........
ZAŁAMUJE RĘCĘ O POMSTĘ DO NIEBA- nie mam siły z Nimi wojować, więcej tam nie pojadę
nieźli są


Zresztą całe zycie słyszałam ,że mam niedowage,że sie głodze itd. więc dlatego już sie nauczyłam odpowiadać na tego typu milutkie teksty tym bardziej,ze nigdy w życiu się nie odchudzałam

A odkad jestem w ciązy to jak tylko mi ktos coś na ten temat mówi to go szybciutko gasze,ze lekarz twierdzi,ze wszytsko jest jak najbardziej ok i wyniki badan mam swietne, wiec po co te zbedne komentarze


...a jej to ja bym tylko z ironia w glosie za komplement co do mlodego wygladu podziekowala a co do tekstu o wychowaniu to bym zaproponowala,zeby sie jeszcze postarala jak chce miec dziecko moze nie jest za pozno:-);-) a ze swoim sama sobie doskonale poradzisz ! ...wrrrrr jak ja nie znosze takich wrednych ludzi !
Wogole sie nie przejmuj nimi ! Przeciez sama dobrze wiesz,że nie miec problemow z tusza dla kobiety to prawdziwy dar od Boga ! i wbrew temu co tego typu panie modralinskie mowia samo zdrowie !
Ostatnia edycja:
nieźli sąja już bym takim odpowiedziała ! zreszta nie raz juz musiałam odpowiadać na takie idiotyzmy, bo mi glupoty na temat mojej wagi jakies pseudoznajome pierdzieliły
![]()
Zresztą całe zycie słyszałam ,że mam niedowage,że sie głodze itd. więc dlatego już sie nauczyłam odpowiadać na tego typu milutkie teksty tym bardziej,ze nigdy w życiu się nie odchudzałampoprostu taka moja natura...moja Mama chuda, siostra chuda, Tata szczupły to ja jaka mam być ? jak słoń !?
A odkad jestem w ciązy to jak tylko mi ktos coś na ten temat mówi to go szybciutko gasze,ze lekarz twierdzi,ze wszytsko jest jak najbardziej ok i wyniki badan mam swietne, wiec po co te zbedne komentarzeA moj gin sam wciąż mnie uspokoja,że waga mam sie nie przejmować, bo taka moja natura, ze mam sie tylko cieszyc, bo szczupli są zdrowsi a dziecko co ma wziąśc ze mnei to weżmie i na pewno się nie zagłodzi i smieje sie ze nie jak mu opowiadam tekstach w stylu twojej teściowej
![]()
...a jej to ja bym tylko z ironia w glosie za komplement co do mlodego wygladu podziekowala a co do tekstu o wychowaniu to bym zaproponowala,zeby sie jeszcze postarala jak chce miec dziecko moze nie jest za pozno:-);-) a ze swoim sama sobie doskonale poradzisz ! ...wrrrrr jak ja nie znosze takich wrednych ludzi !
Wogole sie nie przejmuj nimi ! Przeciez sama dobrze wiesz,że nie miec problemow z tusza dla kobiety to prawdziwy dar od Boga ! i wbrew temu co tego typu panie modralinskie mowia samo zdrowie !
dobre

mój gin też mówi,że mam się wagą nie martwić bo będę chodziła zassana a dziecko urodzi się zdrowe i duże bo co ma sobie wziąć to weźmie
ono nie da sobie zrobić krzywdy!!!!

Karnitynka-gdzie jesteś????

Nessi, ja mam to samo ze swoją teściową! to nic, że ja przed ciążą ważyłam 80 km (czyli kawał baby) a przytyłam narazie tylko 5 kg (czyli 85) to mi robi kazania, że za mało, że głodzę Mysię, dlatego taka malutka jest... i jak tak mi gadała to zaczęłam sobie wkręcać, że może faktycznie ma rację, bo na początku mi się w ogóle waga wahała - kg na plusie i kg na minusie...
to jej ostatnio wytłumaczyłam, że taka moja uroda, że z wagą idę jak najbardziej prawidłowo, nie za dużo, nie za mało i się trochę odczepiła... inna sprawa, że nagadała całej rodzinie, że głodzę dziecko i teraz inni na mnie siadli, ale jeszcze grzecznie im tłumaczę o co chodzi... jeszcze... chociaż coraz mniej cierpliwości w sobie mam, a jak wybuchnę to będzie nieciekawie![]()
no no no miałam to samo ! choc na szczescie to nikt z rodziny mi takich głupot nie opowiadal ! tesciowa jest lekarzem ,wiec takiej bzdury by nie walneła a reszta rodziny doskonale wie,że taka moja natura i tyle



Ostatnia edycja:
reklama
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
Waga w ciąży..ehh temat bez sensu - a kogo to obchodzi ile się przytyje? najważniejsze, że dziecko się dobrze rozwija, a mama nie ma problemów zdrowych w ciąży! Mojego T kuzynka mówiła mi, że lekarz KAZAŁ jej tyć 5 kg na miesiąc
jakaś paranoja! Jeśli się zdrowo odżywiasz i regularnie, to niby dlaczego masz tyć? Neiktóre kobietki tyją (bo np utrzymywały zagrożoną ciążę, leczyły cukrzycę...),ale i to nie jest regułą. Najważniejszy jest dzidziuś, a po porodzie zawsze można schudnąć; jeżeli się nie przytylo za dużo, to nawet po krótkim czasie wracasz do formy.
ja tyję 'książkowo' nararazie,a nie odmwiam sobie niczego hehehe no i nie wiem co to znaczy nudności i wymioty w ciąży (najczęściej się chudnie od tego na początku)
pytanie do STUDNTEK: macie jakieś zapomogi na uczelni z tytułu urodzenia dziecka? i ile? U mnie przyznają coś takiego, ale nie wiem na jakich zasadach i ile dają...

ja tyję 'książkowo' nararazie,a nie odmwiam sobie niczego hehehe no i nie wiem co to znaczy nudności i wymioty w ciąży (najczęściej się chudnie od tego na początku)
pytanie do STUDNTEK: macie jakieś zapomogi na uczelni z tytułu urodzenia dziecka? i ile? U mnie przyznają coś takiego, ale nie wiem na jakich zasadach i ile dają...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 155 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 318 tys
B
Podziel się: