Marta1981
Rodzyneczka
Hej,lasencje,u nas zima na całego,Olek już się pytał o Mikołaja


.W pracy A. zachorowała na jelitówkę i to na 2 fronty ja wzięło a wcześniej T. wymiotował,oby mały Idoń nie załapał.Julowi biegunka ustała
,ale coli to się opił wczoraj

M był w UP na przygotowaniu do szkolenia na dekarza(od dachów) i jeździ teraz po lekarzach badania sobie robi.

.




.
,to mu powiedziałam,że mieszkamy w Polsce
a nie w Stanach
gdzie śnieg to ewenement i tam szkoły zamykają.


).


.








M był w UP na przygotowaniu do szkolenia na dekarza(od dachów) i jeździ teraz po lekarzach badania sobie robi.
Gratulacje,witaj na świecie młodydostalam sms od medeuski
"o 6:30 Asia urodzila chlopca. 3150 g i 55 cm dlugi"


U nas pod blokiem to co jakiś czas gałęzie się łamią,bo liście nie opadły a śnieg mokry.Weronika zobaczyla przez zokno snieg i swoje "o nieeee!!!" :-):-):-):-):-):-):-):-)
No to pępkowe trzeba zrobić;-)nie ublizajaac nikomu moja suczka sie w nocy oszczennila:-)![]()





Olek się pytał czy do przedszkola nie idzieHelenka się właśnie zapytała, czy pójdziemy bałwana zrobić![]()






U nas w wulkanizacjach kolejki,po 2 godziny trzeba stać na zmianę opon.Nasza BMka w W-wie,a my szwagrunia renówką(czyt. M jeździ;-)właśnie wyczytałam w necie ,że od soboty idzie ocieplenie,więc nadzieja jest
![]()

U mnie taka samaAleż piękna zima u Ciebie w środku jesieni![]()


