C
Cleo1981
Gość
Ale ja z łóżka wylazłam własniemoże dzidzi nie wygodnie??
moja zawsze się wierci jak siedzę... bo chyba jej ciężko moje balony tymi małymi stópkami utrzymać![]()
jak się połozyłam to taki cyrk się zaczął..Wczoraj to samo i tak od paru dni już na noc się nasila...


Ka.M`cia
, o 6 zrobiłam sobie ciepły sok do picia i przykryłam dodatkowym kocem i po jakieś godzinie zasnełam, ale było ciężko. Maluszek już uciska, rośnie i komfort spania juz nie taki jak kiedyś 
dwa razy po 1,5 godzinki odlicząłam skurcze w nocy, ale jednak nic się nie wydarzyło, chociaż były całkiem regularne - co 8-10 minut.
bierze dwa antybiotyki.. Na razie pozostali w domu zdrowi, ale nieciekawy moment sobie choróbsko wybralo :-(