Lipiec 2008

[renia77]

oj i ja dzxiś wyspana jak dzika świnia
syn spał do 8.00:-) normalnie zadziwia mnie moje własne dziecko
ale zmieniło się i śpi już raz dziennie po 1h do 1,5h więc zrozumiałe
z kręgosłupem lepiej (wciąż ketonal i ogrzewanie) ale rezonans by się przydał bo moja skolioza pewnie przyczynia się do cierpienia

surv super, ze wyspana
Kasiu ale masz speeda od ranka, tyle prania a poźniej prasowania;-)
Tosika no to nocne łowy udane:-)

spadam bo człowiek demolka rozwala właśnie auto i tzreba interweniować

 

[pabla27]

witam i ja w koncu,
M pojechał na mecz, młoda zasnęła więc mam chwilkę dla siebie. Piję ciepła herbatkę i zjadlam właśnie 2 grzeski
u nas nocka super, pobudka na kaszkę okolo 05:30, a potem spanie do prawie 08:00, ledwo ich na basen obudziłam.
na basenie rewelacja, tak się dziś wybawiłyśmy:-):-)
młoda grzeczna, nie narzekam, trochę jakby spokojniejsza się zrobiła.
pogoda u nas taka sobie, oby nie padało, to po południu chociaż na pół godzinki wyjdziemy z domku.

Tosika - lecę zaraz te Twoje włoski oglądać, bo bardzo ciekawa jestem:-)
Kasia - to pobudki masz bez zmian widzę.
Renia - dobrze że z kręgosłupem już lepiej, powinnaś do lekarza jednak zajrzeć.

 

[Madzia737]

a to widzę,że u wszystkich nocka w miare,bo u nas bez pobudek pospalismy do 6, a to akurat dzisiaj ok,bo przynajmniej maly jeszcze przed basenem sie kimnął,a jakby wstał później to pewnie by juz nie zasnął i na basenie by był ryk.Już to raz przerabialiśmy.A tak dzisiaj na basenie nawet smichy chichy były,jedynie zanurzenie w całości pod wodę sie nie podobało

Tosika niezły zakup,ja prosze sie pochwailić tymi spacerowymi botkami.
Renia oby szybko przeszło.Mój K miał ostatnio to samo i niefajnie było

My dzisiaj u moich rodziców ,bo K na kursie do 17 to co mam z teściami sama robić

 

[renia77]

ale fajnie z tym basenem dla dzieciaczków
normalnie cały czas nie umię się zmobilizować i zorganizować takie atrakcje
a teraz w Bukowinie na termach szalał jak rybka;-)
kurcze wróciliśmy z zakupow i obiadku i zamiast za porządki to mąż kima a ja BB ale nam sie chce;-)
chwila forów i dawaj za odkurzacz

 

[survivor26]

Nam się też dziś nie chce... żeby nie zmarnotrawić dnia do reszty, wzięłam się za naukę szycia i cały dzień męczę lalkę Na spacerze nie byłyśmy, bo pogoda do bani, ale jutro chyba się zapatulimy i jednak gdzieś pójdziemy, bo R dopiero jutro wieczorem wróci, a nas tu do reszty deprecha zeżre....

Idę kolację zrobić, spławić czarownicę w wannie i oby szybko zasnęła, to dam sobie kopa w d*** i napiszę te regulaminy do sklepu

 

[KasiaDe]

Kasiu ale masz speeda od ranka, tyle prania a poźniej prasowania;-)

Juz nie mogę sie doczekać
O juz śpi, M zasypia a ja przeglądzik BB;-)

Kupiłam dziś Mikusiowi fajna czapkę pilotkę na srogie mrozy i rękawiczki. Szalika nie było i postanowiłam, że udziergam na drutach (tylko to potrafię). W związki z tym pytanie do znających się na rzeczy - jaki ścieg fajnie wyjdzie?. Szaliczek chce zrobić wąski, taki żeby przylegał do szyi i był pod kurteczkąNo może być też na wierzchu, ale taki prosty.

 

[pabla27]

moja gwiazda dopiero zasypia, kotłowałyśmy się z pół godziny razem w łóżku, teraz już leży w łóżeczku i liczy owieczki:-):-)
kasiu - nie doradzę bo kompletnie się nie znam na szyciu
Surv - i jak regulaminy? udało się napisać?
my dziś poszłyśmy na krótki spacerek, młoda trochę pobiegała, pogrzebała w liściach i kopcach kretów i była bardzo z siebie zadowolona. Ja mniej, bo ręce całe czarne od ziemi miała.
Czy Wasze dzieciaki noszą rękawiczki? moja od razu ściąga, teraz to jeszcze ok, chociaż ręce ma zimne, ale kurcze zimą to jak ja ją przekonam do tych rękawiczek

 

[KasiaDe]

Pabla, moja nawet toleruje - o dziwo

 

[survivor26]

Kasia, ja bym zrobiła zwykłym ściągaczem 2 prawe, 1 lewe, lub 1 prawe 1 lewe. Przy tym ściegu szalik będzie rozciągliwy, więc przylegający tam gdzie trzeba - można docisnąć, zeby mały gołym gardłem nie świecił;-)

Ja utknęłam w szyciu, tak to jest jak się robi coś, na czym się nie zna Potem jeszcze R zadzwonił, stęskniony jakbyśmy się z rok nie widzieli, trzeba będzie go częściej na samotne weekendy puszczać No i z tego wszystkiego Młoda zasnęła sama, nie mogąc się matki doczekać Może by jej to w krew na dobre weszło?

Idę też spać, choć za ścianą impreza, więc nie wiadomo czy da się zasnąć...dobrej nocy!

 

[magdzik_w]

Hej

My już szalejemy, ale nie mam na co narzekać. Dziecina spała od 20 do 7.30 Żyć nie umierać. Teraz tylko trzeba pilnować Cini-Minis przed atakiem małego terrorysty

Ja zaraz zmykan na całodzienną konferencję Marcin zostaje ze szkrabem Będzie impreza. Dobrze, że moja mama ich na obiad przygarnie

A jutro pierwsza dawka pneumo. Trzymajcie kciuki Miłego dnia