Grudzień 2009

[maarta100]

Też miałam takie nawyki, że tv oglądałam pupą na ziemi, więc podłogowe było świetne, ale teraz w zasadzie każdy w klapkach chodzi to nie jest zimno w szłapki, a centralne mamy od sierpnia, dla nas raj bo mało, że kaloryferki na których wszystko cudnie wysycha to jeszcze ciepło. Mamy takie centralne od kominka. I też można przełączyć na bojler i pod prysznicem jest super ciepła woda a jaka oszczędność.

nio i my mamy bojler do pieca podłączony duża oszczędność ciepłej wody

 

[joanna82]

Jestem juz po biadaniu wyniki dobre szyjka zamknieta twarda bez zmian cytologia pobrana troche bolalo ale podobno malutki wzierniczek mi zapodala tak mowila i szybciutko poszlo. Cisnienie oczywiscie 160 na 100 jak mierzyla to sie smiala ze pewnie 200 bede miala ale mialam swoje zapiski gdzie jest ok to kazala dalej mierzyc i sie nie stresowac Malutka sie z nami bawila w ciuciubabke bo ponad minute szukala serduszka jak bije a ja w stresie lezalam ale w koncu znalalzla i bilo prawidlowo )) Potem zaraz znow zwiala mowila ze pewnie sie pleckami obrocila i wszystko jest ok ale wiecie jak to sie czeka. Nastepna wizyta za 4 tygodnie z morfologia i omczem tylko no i beda wyniki tej cytologii musi byc dobrze zreszta mowila ze to tylko kontrola bo tam byly jakies nieprawidlowosci ale nieokreslone wiec to nic nie znaczy poki co ale oczywiscie czlowiek sie stresuje Ide cos zjesc bo glodna jestem jak wilk a mam ochote na pizze na maxa mniam ale to nie dzisiaj.

ciesze sie ze takie dobre wiadomosci a cytologia na bank bedzie dobra !

 

[karnitynka1982]

ciesze sie ze takie dobre wiadomosci a cytologia na bank bedzie dobra !

Dzieki Asiu tez w to wierze

 

[joanna82]

mój ostatnio madagaskar 2 ogladal i sie nakrecil jak Jarek naszej Asi, i co chwila mi mowi "Słoninko, dużo Cię..." jak mu palnę to się uspokoi... kiedyś to byłam kotuś a teraz jak nie shrek to słoninka....

mmmm Duzo cie w najbardziej romatycznych chwilach jest wprost bombowe !
U nas jest juz na porzadku dziennym hahahahahhaha Nie zeby byly dzinnie romantiko chwile ,poprostu duzo mnie i juz sie przyzwyczailam

 

[joanna82]

ja też nie lubie...wrecz nie znosze, brzydzi mnie te mieso..naczytalam sie kiedys artykulow i ksiazek na temat tego typu gastronomii i jak sobie przypomne co oni tam miela do tych chamburgerow to mi sie niedobrze robi...fuuuu

I jaki z tego morał ? " nie czytajcie zbyt madrych ksiazek" hahahahahahah

Ja tam lubie i jem od czasu do czasu oooo ! jak juz jem to nie jedna bule ale 3 na raz i jestem szczesliwa wlansie teraz bym zjadla mniam

 

[Georgina]

Ja tam lubie i jem od czasu do czasu oooo ! jak juz jem to nie jedna bule ale 3 na raz i jestem szczesliwa wlansie teraz bym zjadla mniam

Jedna to za mało Ja jak kupuję to 2.

 

[nowamagdak]

heloł mój mały się obrócił wreszcie! byliśmy u doktorka niedawno. Wagę ma idealną, 30 tydzień i ma 1933 gramy, prawie 2 kilo ) pytałam czym on tak po prawej stronie wypycha, okazało się że pupcią ) moge mu już klapsiki dawać jak bedzie niegrzeczny hiihihih ) ciesze sie że nie bede miała tej cesarki.

 

[joanna82]

Też bym chciała poród w wannie, no ale już zostanę przy normalnym;-) Chociaż o koszta takiego porodu nie omieszkam popytać.

Ja jezeli bede mogla rodzic naturalnie zastanawiam sie nad prywatna klinika w Lubinie ...koszt calgo porodu to 1500 zł i w tym jest wlasna sala porodowa ,wlasny pokoj ,lazienka wlasna i wanna do porodu w wodzie !!! Maz moze byc przez 24 h na dobe ,wogole pomieszczenia jak w domku wszystko tam jest !I to sa koszta za caly pobyt w klinice ,wiec nie duzoooo !
Ale wciaz mysle nad tym intensywnie ! jezeli cesarka bedzie za nic nie bede placic i urodze w pobliskim szpitalu i tyle !

 

[Georgina]

heloł mój mały się obrócił wreszcie! byliśmy u doktorka niedawno. Wagę ma idealną, 30 tydzień i ma 1933 gramy, prawie 2 kilo ) pytałam czym on tak po prawej stronie wypycha, okazało się że pupcią ) moge mu już klapsiki dawać jak bedzie niegrzeczny hiihihih ) ciesze sie że nie bede miała tej cesarki.

Brawo:-) No ja mam nadzieję, że moja Myszka skoro teraz jest główką w dół to już się nie obróci inaczej, ale ginka mówi, że taki psikus też się może niestety wydarzyć.

 

[joanna82]

u nas na szkole rodzenia mówili,ze za pierwszy spacer uznajemy drogę do domu ze szpitala a jesli temperatura jest na plusie to spacerujemy juz po paru dniach od wyjscia ze szpitala (wczesniej wentylujemy dziecko przy otwartym oknie) najpierw 15min., póżniej stopniowo wydłużamy...ze spacerow z noworotkiem zdecydowanie rezygnujemy przy temperaturze minusowej,śniezycach i bardzo wiecznej pogodzie Więc jak bedzię łagodna zima to szkoda trzymać dziecko aż 3 tygodnie w domu !

Zgadzam sie w 100 % ,po kilku dniach mozna z maluszkiem wyjsc na dwor na krotki spacer ! wczesniej chartujemy maluszka przy otwartym oknie !