reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

YouTube - Bébé Lilly - Głupotki

Zajefajna ta piosenka :-D:-D:-D:-D słyszałyście?

Ja mam plyte Bebe Lilly jest SUPER Emily bardzo lubi sluchac tych piosenek :tak::tak::tak:

Hej,to ja mega niewysana ,ciężki weekend
Klaudie gardło zaczęło boleć w czwartek wieczorem ,w piątek nie poszła do szkoły bo miała już stan podgorączkowyi silny ból gardła,Ksawek też został z tym tzm :katarem alergiznym....
w sobotę rano byłam w aptece po silniejsze leki na gardło i coś do płukania ,bo biały nalot u Klaudii na języku a mówiła jakby kluske w gardle miała,zaś Ksawek od popołudnia zaczął płakać ,ze go ucho boli!!!
Okazało sie ,ze mam syropu przeciwbólowego tylko na dwie dawki ,a apteki czynnej nie uświadczysz..cała noc to płacz Ksawiera ,marudzenie i cierpienie wielkie jego,nikt sie dziś nie wyspał.Rano na hurra postanowiłam od jakiejś znajomej wziąćś syropu jakiegoś ,ale koleżanka powiedziała mi żebym jechała na ostry dyżur,trochę sie cykałam ,bo nigdy nie byłam,ale nie mogłam na biednego płaczącego Ksaewka patrzeć
pojechaliśmy do Gryfic do szpitala ,a tam wskazali nam właściwą przychodnię która obsługuje pacjentów naszego lekarza w weekendy i święta,lekarz przyjął Ksawka ,a przy okazji od razu Klaudię i tak w domu mam 2x zapalenie gartdła i raz ucha środkowego,antybiotyki i leków reklamówka 180 zł .mniej w portfelu,ale Ksawek śpi,,z Klaudia od razu inaczej wygląda....czeka mnie cięzki tydzień .....dwoje dzieci w domu non stop


Zdrowka zycze
http://img291.imageshack.us/i/dsc01059h.jpg/

to ja i Oliwka :-)
Dajcie znac czy wam sie to zdjecie otworzy
mi sie nie otwiera:no::no:

no mnie strasznie irytują takie posty.:cool:


kurcze dziewczyny juz mi sie nudzi,zatęskniło mi sie za Oliwką :tak::tak::tak::tak::tak:
dzwoniłam do teściowej to jej za bardzo sie nie spieszyło że ją przywiezie :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

także przed 19.00 raczej ich nie będzie.już sie nie mogę doczekać :tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)


oj mamusce tesknoooo:-):-):-):-)


Witaw was dziewczyny bo nawet sie jeszcze dzisiaj nie przywitalam:confused::confused::confused:
 
reklama
No czesc dziewczyny, witam w nowej porze czasowej.
Przepraszam, że wczoraj nie zajrzałam, ale tak. rano Piotr spał po nocce, to poszłam do małej, pranie zrobiłam, troche ogarnelam, później miałam iść na zakupy, a to mówie wezme piotra karte i pojde do Kauflandu, bo nigdzie bankomatu a w portwelu 10zł. No i poszłam z mała. Zrobilam zakupy ide do kasy a ta do mnie, ja PANI karte poprosze. No to mówię, że to meza, mam dowod, nieraz juz tu i tam na nia kupowałam. Nie i koniec, prosze odac produkty, wyplacici z bankomatu i moze pani wrócić, no to ja ze chce z kierowniczka, przychodzi straa suka jakas i mówi, pani moze byc zlodziejjem tej karty, prosze natychmiast sie cofnac. No *****. Dzwonie po P tak zdrnerwowoana, ze szok ze ma natychmiast przyjechac. Bidulek po 12 h nocki wsiadł przyjechal, narobil rabanu, ludzie razem z nami, . KOniec konców baba musiala samam wyladowac spod wózka ( Wiktori ) zakupy, przeciagnąc na tasmie i nam je spowrotem spakowac. Bylam dumna z mojego Piotrusia, bo ja t juz z tych nerwów i złości miała łzy w oczach, no peszek, że oststnio doła mam i wszytko łatwo mnie z równowagi wyprowadza. No to sie wygadałam.
Zdazylam wejsc do domu mama dzwoni, czy bysmy nie chcieli małej do niej przywiezc,no to dawaj szybkie szykowanie i mała do babci, troche posiedzielismy, wpadła tez bratwa z Julcią. I do domu. Chielismy isc do kina, ale oczywiscie nic nie było fajnego. No jak po 2 latach Piotr mnie chce do kina zabrac, a tam Pła 6 no to litości!
No i spędziliśy sobie wieczór w domku przy drineczkach, po 1 zaszumialo mi jak nigdy, ale na tabletkach byłam. O 1 starego czasu poszliśmy spać. Budziałam sie w nocy, bo mi brak małej było, jakoś tak dziwniejak cie nikt nie budzi, hihi ( jak można odpocząć, to nie można ). Wstałam o 7 czasu nowego, pośiągałam pranie i zasiadłam do Was. No, kniec..
Dobrze ze do nas zajzałas no i współczuje zakupów.:tak:
Ale Ty jestes ciekawska babo jedna:-p:-D:-D:-D
Wyobraz sobie ze M usnal podczas walki w salonie i przylazl do mnie dopiero kolo 2 w nocy:-);-)No ale nie spalismy;-):-)

Przed chwila dziewczynki wbiegaly mi do pokoju i krzyczaly ze tacie widac dupe:szok::szok::szok::-D:-D:-D
No to dobrze ze nie spaliscie :-p:-pTo dziewczynki miały widok:-D:-D:-D
Ach i zapomniałam się Wam pochwalić że Kubek coraz częściej sam wstaje i chodzi, ale tylko po dużym pokoju :-D:-D:-D:-D taki spięty chodzi tylko żeby nie upaść hehe :-):-):-) śmiesznie wtedy wygląda :-D:-D
Gratuluje teraz juz bedzie tylko lepiej i zobaczysz ze niedługo biegac zacznie
Hej,to ja mega niewysana ,ciężki weekend
Klaudie gardło zaczęło boleć w czwartek wieczorem ,w piątek nie poszła do szkoły bo miała już stan podgorączkowyi silny ból gardła,Ksawek też został z tym tzm :katarem alergiznym....
w sobotę rano byłam w aptece po silniejsze leki na gardło i coś do płukania ,bo biały nalot u Klaudii na języku a mówiła jakby kluske w gardle miała,zaś Ksawek od popołudnia zaczął płakać ,ze go ucho boli!!!
Okazało sie ,ze mam syropu przeciwbólowego tylko na dwie dawki ,a apteki czynnej nie uświadczysz..cała noc to płacz Ksawiera ,marudzenie i cierpienie wielkie jego,nikt sie dziś nie wyspał.Rano na hurra postanowiłam od jakiejś znajomej wziąćś syropu jakiegoś ,ale koleżanka powiedziała mi żebym jechała na ostry dyżur,trochę sie cykałam ,bo nigdy nie byłam,ale nie mogłam na biednego płaczącego Ksaewka patrzeć
pojechaliśmy do Gryfic do szpitala ,a tam wskazali nam właściwą przychodnię która obsługuje pacjentów naszego lekarza w weekendy i święta,lekarz przyjął Ksawka ,a przy okazji od razu Klaudię i tak w domu mam 2x zapalenie gartdła i raz ucha środkowego,antybiotyki i leków reklamówka 180 zł .mniej w portfelu,ale Ksawek śpi,,z Klaudia od razu inaczej wygląda....czeka mnie cięzki tydzień .....dwoje dzieci w domu non stop
Zdrówka dla was zeby dzieci szybko wyzdrowiały
No to super wieści :tak:

a u mnie koszmaru weekendowego ciąg dalszy :baffled: Wprawdzie wysypka Helence zeszła, ale juz wiemy skąd jej podły humor, wychodzą jej piątki :no::no::no: Jest jęczaca marudna i płaczliwa :wściekła/y::wściekła/y:
Dobrze ze zeszła wysypka a ząbki no cuż kazdy to przejsc musi oby szybko wyszły
Imageshack - dsc01059h

to ja i Oliwka :-)
Dajcie znac czy wam sie to zdjecie otworzy
Mi otwiera ale strasznie pomału a obciełaś włosy czy to stare zdjecie:confused:
no mnie strasznie irytują takie posty.:cool:


kurcze dziewczyny juz mi sie nudzi,zatęskniło mi sie za Oliwką :tak::tak::tak::tak::tak:
dzwoniłam do teściowej to jej za bardzo sie nie spieszyło że ją przywiezie :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

także przed 19.00 raczej ich nie będzie.już sie nie mogę doczekać :tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)
Oj steskniona mamusia

No i witam i ja wiedczorkiem juz Kamilek wykąpany kaszke pije a Martynka sie bawi
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
włąsnie zawsze mnie to dziwi dlaczego jakieś nowe osoby zawsze odpowiadaj a na pierwsze posty które były xxx czasu temu :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: i zazwyczaj to jest ich pierwszy i zarazem ostatni post dlatego ja nie zwracam uwagi na takie posty :no::no::no::no::no:
Ja tez nie zwracam na te posty uwagi:no::no::no:Zastanawiam sie tylko dlacezgo tak duzo osob odpisuje na post sprzed kilku lat:baffled::baffled::baffled:

no mnie strasznie irytują takie posty.:cool:


kurcze dziewczyny juz mi sie nudzi,zatęskniło mi sie za Oliwką :tak::tak::tak::tak::tak:
dzwoniłam do teściowej to jej za bardzo sie nie spieszyło że ją przywiezie :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

także przed 19.00 raczej ich nie będzie.już sie nie mogę doczekać :tak::tak::tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)
Kochana jeszcze zatesknisz za ty spokojem:-p
A ze za mala tesknisz to sie wogole nie dziwie

No i witam i ja wiedczorkiem juz Kamilek wykąpany kaszke pije a Martynka sie bawi
I co maly juz pojdzie spac:confused:Moi szaleja na calego:tak::tak::tak:

M wlaczyl sobie Milionerow to ja siup i z laptopem do drugiego pokoju:-);-)
 
dobry wieczór
moje dziecko śpi :)))
normalnie cud zobaczymy do której

ciesze się bo znalazłam fajne mieszkanko na sprzedaż problem w tym tylko ,że babcia która chce sprzedać boi się wpuścić kogoś obcego do domu jutro spróbuję do niej pójść jak będzie u niej opiekunka i sie dogadać
trzymajcie kciuki

nie wiem co jest ale mi emotki nie działają ...
 
bry nocka :-)

mlena trzymam kciuki :tak:


włąsnie zawsze mnie to dziwi dlaczego jakieś nowe osoby zawsze odpowiadaj a na pierwsze posty które były xxx czasu temu :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: i zazwyczaj to jest ich pierwszy i zarazem ostatni post dlatego ja nie zwracam uwagi na takie posty :no::no::no::no::no:

może laska od poczatku wsio czyta i próbuje się wtopic i was poznać... :-D;-)


Ja mam plyte Bebe Lilly jest SUPER Emily bardzo lubi sluchac tych piosenek :tak::tak::tak:

a ja sobie rok temu sciagnęłam :tak:

Właśnie wróciliśmy z 18-siorki mej . Ja w roli kierowcy... wrrr.. :dry:
Ale fajnio było.:tak:
 
Witam! Dzisiaj rano wywaliłam A. z łóżka i pojechał po wypis do szpitala bo dzwonilize juz jest. Niestety nerka lewa jest o połowe mniejsza ale miałam nadzieje że funkcjonuje dobrze a ona tylko w 20% pracuje a i prawa 80%:-:)-(Jutro jade do swojego pediatry żeby mi co nieco wyjaśniła bo niektórych rzeczy nie rozumiem:no:I będziemy łatwic fundację. Potem mielismy gości, potem bylismy u Mamy.
Zuzia dopiero zansnęła w dzień spała tylko 20min:wściekła/y:

Hej dziewczyny Najpierw samolubnie Pierwsza mega ciezka nocka za nami
Oliwka zjadla Mleko z kaszka z butli o 22 i poszla spac Obudzila sie o 24,20 z placzem Najpierw staralam sie ja uspokoic I glaskalam ja i mowilam do niej ciiiiiiiiiii Ale Oliwka sie nakrecila wiec wyciagnelam ja z lozeczka ale nie uspokoila sie tylko coraz bardzie plakala Zdecydowalam sie dac jej wode zabarwiona mlekiem I wypila 100 ml ale nie zasnela i dalej plakala Wzielam ja do siebie do lozka I ona przysypiala na 1-3 minuty i zas plakala Mialam juz do niej takie nerwy ze mowialm do niej powaznym i stanowczym glosem OLIWKA USPOKUJ SIE itp i uspakajala sie na kilka minut i zas ryk Wkurzylam sie obrucilam sie do niej plecami Ona plakala Ale w koncu padla z tego placzu Wprawdzie byla juz 4 ale padla i spala do 7 starego czasu :-)
SUKCESEM JEST TO ZE NIE JADLA MLEKA W NOCY 6,5 GODZINY jeszcze nigdy tak dlugo w nocy bez mleka nie byla Wiec jak na pierwszy raz to i tak postep :-)
Mnie sie marzy aby np jak zje o 22 tak pozniej o 6/7 rano mlkeczko A pozniej to karmienie o 22 przesunelabym na wczesniej No ale malymi kroczkami Ale juz bylam w nocy zalamana I zla ze musialam jej dc tego slabego mleka ALE I TAK JESTEM TERAZ ZADOWOLONA BO SUKSES W POSTACI 6,5 GODZIN JEST :-)

Oliwka juz nie spi Skacze po lozku Ja was poczytam teraz :-)

A próbowałas kaszke na gęsto z łyzeczki?Moja jak zje o 19-19,30 to dopiero rano o 10 je sniadanie i nie budzi sie w nocy.

No czesc dziewczyny, witam w nowej porze czasowej.
Przepraszam, że wczoraj nie zajrzałam, ale tak. rano Piotr spał po nocce, to poszłam do małej, pranie zrobiłam, troche ogarnelam, później miałam iść na zakupy, a to mówie wezme piotra karte i pojde do Kauflandu, bo nigdzie bankomatu a w portwelu 10zł. No i poszłam z mała. Zrobilam zakupy ide do kasy a ta do mnie, ja PANI karte poprosze. No to mówię, że to meza, mam dowod, nieraz juz tu i tam na nia kupowałam. Nie i koniec, prosze odac produkty, wyplacici z bankomatu i moze pani wrócić, no to ja ze chce z kierowniczka, przychodzi straa suka jakas i mówi, pani moze byc zlodziejjem tej karty, prosze natychmiast sie cofnac. No *****. Dzwonie po P tak zdrnerwowoana, ze szok ze ma natychmiast przyjechac. Bidulek po 12 h nocki wsiadł przyjechal, narobil rabanu, ludzie razem z nami, . KOniec konców baba musiala samam wyladowac spod wózka ( Wiktori ) zakupy, przeciagnąc na tasmie i nam je spowrotem spakowac. Bylam dumna z mojego Piotrusia, bo ja t juz z tych nerwów i złości miała łzy w oczach, no peszek, że oststnio doła mam i wszytko łatwo mnie z równowagi wyprowadza. No to sie wygadałam.
Zdazylam wejsc do domu mama dzwoni, czy bysmy nie chcieli małej do niej przywiezc,no to dawaj szybkie szykowanie i mała do babci, troche posiedzielismy, wpadła tez bratwa z Julcią. I do domu. Chielismy isc do kina, ale oczywiscie nic nie było fajnego. No jak po 2 latach Piotr mnie chce do kina zabrac, a tam Pła 6 no to litości!
No i spędziliśy sobie wieczór w domku przy drineczkach, po 1 zaszumialo mi jak nigdy, ale na tabletkach byłam. O 1 starego czasu poszliśmy spać. Budziałam sie w nocy, bo mi brak małej było, jakoś tak dziwniejak cie nikt nie budzi, hihi ( jak można odpocząć, to nie można ). Wstałam o 7 czasu nowego, pośiągałam pranie i zasiadłam do Was. No, kniec.


Znam ból naprawy samochodu, nam się silnik poryał od wyadku, to dopiero bedzie bolało ( a to nie tylko to). Współczuję.



Ni edrap nie drap. Dobre oznaki.

Stawiałam na niego. Troszkę się bałam, że Gołoa masą go załatwi, ale nie dał rady, jak dla mnie się skończył.

Wstawiam wode na herbatkę, ktos chętny?


A dzis tez długo ni eposiedze, przed 10 musmy bąboline odebrać i do drugiej babci na obiad jechać.

Teoretycznie powinnaś byc dopisana na karcie ale banki robia problemy z tym. Ja ostatnio w carrefourze tez w Inowrocławiu: wyjęliśmy z A. zakupy na taśmę, spakowalismy, A. poszedł wózek odprowadzic ja daje karte a kasjerka pyta sie czy mąż jest w poblizu-to krzycze do niego a ona patrzy, dopiero jak A. doszedła do kasy to przyjęła karte:wściekła/y::wściekła/y:

Witam,


mój weekend nie nalezy do udanych :baffled:

Parszywe zatrucie parmowe + wysoka temperatura :wściekła/y:
Ale narazie jest ok, ylko, ze jeszcze nic nie jadłam :baffled: a boje sie co bedzie jak cos zjem...

Helenka wróciła wczoraj do domu, M musial po nia pojechac, bo dostała jakiejs wysypki... Spakowała soje zabwaki stanęła po drzwiami i powiedziala, ze na mame czeka :szok:

A jeszcze w związku z moim zatruciem, mam mało mleka i anika Ma rudna i cay czas przy cycku, noramlnie rewelacja :baffled:
Wspólczuję:baffled:

http://img291.imageshack.us/i/dsc01059h.jpg/

to ja i Oliwka :-)
Dajcie znac czy wam sie to zdjecie otworzy

Mi się nie otwiera:no:
 
hejka.

Oliwka przyjechała pare minut po 19.00 :tak::tak::tak: wyszliśmy po nią na przystanek,z daleka mnie poznała i krzyczała mamo mamo.az mi łzy poleciały :tak::tak::tak::tak:

widziałąm w jej oczach wielka radość,tak się mocno wtuliła i dała mi duzego buziaka.:-)

całą drogę opowiadała mi że jechałą autobusem,że była z babcią,że była z babcią u Bozi,że karmiła psa.normalnie byłam w szoku.tak się rozgadała przez te 2 dni ze szok.nie widziałąm ją tylko te 2 dni a widzę wiele zmian.:tak::tak::tak::tak:


poszalelismy w domku,pobawilismy się a teraz już leży w łłóżeczku,na razie sobie śpiewa :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

a u babci to nawet zasypiała sama w pokoju,nikt nie musiałbyć a w domu to nie usnie sama w pokoju,ciekawe :sorry2:
 
reklama
Do góry